Nowy Jork: U.S.A.

Avatar Zygarde
Właściciel
Siergiej:
I czysto.
Mroczny:
I dalej widzisz kolesia który dziwnie się zachował, najpierw wszedł na dach jednego z budynków, po czym szybko zszedł na dół, na samym dole wybiegł przed budynek i zaczął patrzeć na okna.
Shocke:
I nikogo w nich nie widzisz pod tym kątem, gdyby tak widać było snajpera policja już dawno by go zauważyła.

Avatar Kuba1001
Poleciał w jego kierunku, oczywiście tak, aby ten go nie zauważył.

Uznał, że tylu gangsterów warto odstawić na komisariat, więc zaczął szukać po okolicy liny, taśmy i jakichś szmatek.

Avatar Shocke_
//Jakby co Omniscient nie schodził na dół tylko przyglądał się oknom z dachu, żeby mieć inną perspektywę niż policja. Łatwiej byłoby zobaczyć wystającą lufę, jeśli taka by była.
Niby tak, ale patrzy pod innym kątem niż policja. No cóż... Pozostaje tylko wybrać, czy sprawdzi z drugiej strony budynku czy będzie sprawdzać wszystkie piętra po kolei. Pierwsza opcja będzie szybka, ale może nie przynieść pożądanych efektów. Druga może przynieść lepszą korzyść, ale dłużej to zajmie. Po dłuższym zastanowieniu (ok. 1,5min) wybrał 2. opcję. Dostał się na dach budynku, z którego przyszedł i rozpoczął poszukiwanie od najwyższych pięter. Przy okazji sprawdził, czy dzieje się dzisiaj coś ważnego w Nowym Yorku. Oprócz portali międzywymiarowych...

Avatar Kuba1001
//*kaszlu, kaszlu*//

Avatar Zygarde
Właściciel
Mroczny:
I widzisz jak znowu wszedł na dach, po czym zaczyna schodzić na piętro niżej.
Shocke:
Wypadałoby zapukać do drzwi. I nie dzieje się nic, poza wizytą Trumpa w Triskelionie.
Siergiej:
Widzisz jakąś linę leżącą w kącie ulicy.

Avatar Kuba1001
Śledzi go dalej.

Szuka pozostałych rzeczy.

Avatar Shocke_
"Więc ta obstawa jest pewnie przez przejazd tędy Trumpa. Ten snajper albo ma go zdjąć, albo zapobiec temu. Choć najprawdopodobniej to pierwsze." - pomyślał. Nie wchodzi do żadnego pomieszczenia. Przechadza się po korytarzu nasłuchując, co dzieje się w pokojach, obok których przechodzi.

Avatar Zygarde
Właściciel
Mroczny:
Teraz w ogóle go nie widać, jest w środku budynku.
Shocke:
Nic ciekawego, jakaś kłótnia, telewizor włączony na full...
Siergiej:
Widzisz też jakieś szmatki.

Avatar Shocke_
Przeszukuje więc pokoje od strony zewnętrznej, o ile nie słyszy więcej niż 1 osobę. Najpierw puka, potem wchodzi, a jeżeli nie widzi tego gościa, co by chciał, mówi, że to pomyłka i wychodzi.

Avatar Kuba1001
Wzrusza ramionami i leci dalej.

W takim razie zbiera wszystko, aby później każdego nieprzytomnego bandytę związać liną. Gdy to robi, każdemu zakłada szmatkę na oczy oraz knebluje usta. Później ładuje każdego do ciężarówki, robi to samo z jej niedawnym kierowcą, i rusza dalej, na komisariat.

Avatar Zygarde
Właściciel
Siergiej:
Czarna Wdowa-Okej, nie mam pytań kim są ci goście.
Mroczny:
I dalej czysto.
Shocke:
I widzisz go w jednym z mieszkań.

Avatar Kuba1001
Nadal uważał i sprawdzał drogę.

- Gangsterskie szumowiny. - odparł i wrócił do szoferki, by dalej jechać w kierunku najbliższego posterunku.

Avatar Shocke_
Jeśli nie zauważa żadnej broni palnej oprócz snajperki, podbiega do niego i próbuje go obezwładnić. Najpierw biegnie z nim w ścianę, a później kładzie na podłodze. Dzięki wytrenowanej zwinności unika ciosów przeciwnika. Bierze pod uwagę, że może mieć nóż i zachowuje odpowiednią odległość. Przy okazji sprawdza czy ma towarzystwo.

Avatar Kuba1001
//Zygard, ku*wa.//

Avatar Zygarde
Właściciel
Shocke:
Biegnąc na niego ten się odsunął, ty prawie wyleciałeś za okno, złapał cię i rzucił za siebie o ziemię po czym pokazał ci odznakę policyjną.
-Można wiedzieć co tu robisz!?
Mroczny:
Czysto.
Siergiej:
I dalej jedziesz spokojnie, dojeżdżasz na komisariat.

Avatar Kuba1001
No to pora zaparkować i odejść.

A gdzie teraz jest prezydent?

Avatar Shocke_
- Przechodziłem ulicą i zauważyłem jak wchodziłeś ze snajperką do tego budynku. Nie byłeś ubrany jak policjant, więc równie dobrze mogłeś być zamachowcem na Trumpa - powiedział ze zniżonym głosem. Potem podciął mu nogi, by się przewrócił, po czym wstał i uciekł do windy. Podcięcia nauczył się tego w Las Vegas, nawet dużego mężczyznę mógłby w ten sposób uziemić.

Avatar Zygarde
Właściciel
Mroczny:
Dalej jedzie ulicą.
Siergiej:
Z ciężarówki wyszła też Czarna Wdowa.
-Czyli dzisiaj mamy, kradzież w sklepie, goście z innego wymiaru i handel bronią.
Shocke:
I winda była na samym dole, musiało trochę minąć aby przyjechała.

Avatar Shocke_
Poczekał. Ale cały czas patrzył czy nie idzie za nim ten snajper.

Avatar Kuba1001
- Norma.

A on leci nad nim i przed nim.

Avatar Zygarde
Właściciel
Shocke:
Idzie w twoją stronę.
-Napaść na policjanta na służbie, trochę się będziesz musiał tłumaczyć.
Mroczny:
I dojechał do Triskelionu.
Siergiej:
-W Rosji było by trochę tego więcej.

Avatar Kuba1001
- Ździebko.

Czekał.

Avatar Zygarde
Właściciel
Siergiej:
-To chyba by było na tyle dzisiaj, tym bardziej że są już godziny, bardzo nocne.
Mroczny:
Wysiadł z limuzyny, machanie, zdjęcia i wszedł do budynku.

Avatar Kuba1001
On również się tak skierował, rzecz jasna innym wejściem.

Skinął głową i skierował się do swej kwatery w Akademii.

Avatar Zygarde
Właściciel
//możesz opisywać która postać to rusek a która to mroczny?//

Avatar Shocke_
Wszedł na dach klatką schodową i od razu przeskoczył na sąsiedni dach, tak jak poprzednim razem.

Avatar Kuba1001
//Tak ciężko się domyślić?
Pierwsza to Mroczny, a druga to Rusek.//

Avatar Zygarde
Właściciel
Mroczny:
I jesteś w Triskielionie. Wszedłeś tylnym wejściem.
Siergiej:
I po pół godzinie jesteś w Akademii.
Shocke:
Udało ci się to

Avatar Kuba1001
No to wchodzi do środka.

Doskonale. Idzie prosto do Furry'ego, licząc na jakieś lepsze zadanie niż ochrona prezydenta.

Avatar Shocke_
Spojrzał się czy wciąż goni go ten snajper oraz wyjrzał czy policjanci na dole też idą po niego. Przy okazji sprawdził w telefonie godzinę i czy Trump bezpiecznie dojechał na miejsce.

Avatar Zygarde
Właściciel
Siergiej:
I jesteś w swojej kwaterze.
Mroczny:
I jesteś w gabinecie Furiego.
-Dostałem informacje ze prezydent dojechał bezpiecznie, za chwilę mam z nim spotkanie więc powiem szybko.
Wyjął coś co wygląda jak pistolet z "łapami" gdzie jest wylot. Świecił na fioletowo.
-To jest broń którą jeden z naszych agentów kupił w Nowym Jorku, jest to połączenie technologii Ultrona, Chitauri i technologii ziemskiej. Nie wiemy skąd ten kto to robi wziął przedmioty na zrobienie tego działka grawitacyjnego, wiadomo że jest takich więcej. Chyba już wiesz na czym polega twoje zadanie?
Shocke:
Nie goni, i dojechał na miejsce

Avatar Shocke_
Sprawdził, czy policja na dol jakkolwiek się nim interesuje. A później przechodził z budynku na budynek, by odejść móc zejść w jakimś odludnym miejscu. I jeszcze raz sprawdził, która godzina.

Avatar Kuba1001
- Powiedz jeszcze gdzie dokładnie to kupił i już mnie nie ma.

W takim razie pora iść spać.

Avatar Zygarde
Właściciel
Siergiej:
I poszedłeś spać.
Mroczny:
Podał ci dokładną lokalizację GPS.
Shocke:
Jest godzina 24.

Avatar Shocke_
Po zejściu z dachu skierował się w stronę uliczki blisko swojego mieszkania i się przebrał w swoje normalne ciuchy. Potem poszedł do swojego mieszkania, ustawił alarm na jutro na 9:00 i położył się spać.

Avatar Kuba1001
Spał.

Przyjrzał się, zapamiętał i tam ruszył.

Avatar Zygarde
Właściciel
Shocke:
I śpisz
Siergiej:
Nagle coś jakby tobą miotło.
Mroczny:
Nagle straciłeś przytomność.

Avatar Kuba1001
No i co miał niby w związku z tym zrobić? Skoro jest nieprzytomny to jest nieprzytomny, może tylko czekać na wybudzenie.

Wstał i się rozejrzał.

Avatar Zygarde
Właściciel
I byłeś w czymś w rodzaju celi, dookoła były czarne ściany i jedna przezroczysta

Avatar Zygarde
Właściciel
//do obu//

Avatar Kuba1001
Skierował swój wzrok na tę przezroczystą.

Avatar Shocke_
I tak spał, aż jego budzik zadzwoni bądź obudzi się samodzielnie (o co raczej nie musi się martwić).
//Jakby to było ważne - budzik nastawił w telefonie. Nie ma innego budzika w pokoju.

Avatar Zygarde
Właściciel
Shocke:
I się budzisz, w dziwnej celi z czarnymi ścianami i jedną przezroczystą.
Ruski łolworin i Mroczny:
I widzisz gigantyczną, jak by halę z takimi samymi celami, po jednej stronie są lekko podświetlone na niebiesko, w niej są bohaterowie, widzisz między innymi Iron Mana, Kapitana Amerykę czy Black Hawka a po drugiej stronie lekko na czerwono, "ci źli". Widzisz tam Zielonego Goblina, Carnage czy Roman.

Avatar Kuba1001
Czekał.

Czekał.

Avatar Shocke_
- Co do... Co to, ku*wa, jest?
Po chwili ochłonięcia zaczął rozglądać się po celi oraz spojrzał co znajduje się za przezroczystą częścią.

Avatar Zygarde
Właściciel
Czekacie
Shocke:
I widzisz gigantyczną, jak by halę z takimi samymi celami, po jednej stronie są lekko podświetlone na niebiesko, w niej są bohaterowie, widzisz między innymi Iron Mana, Kapitana Amerykę czy Black Hawka a po drugiej stronie lekko na czerwono, "ci źli". Widzisz tam Zielonego Goblina, Carnage czy Ronan

Avatar Shocke_
Sprawdził, z jakiej substancji może być wykonana cela albo chociażby do jakiej znanej mu substancji jest najbardziej podobna.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Zygarde
Właściciel: Zygarde
Grupa posiada 12469 postów, 50 tematów i 28 członków

Opcje grupy Marvel [PBF] 2

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Marvel [PBF] 2