Właściciel
Pajunk: drzwi są otwarte na oścież
Siergiej:
Widzisz drzwi do klatki schodowej
Frank;
Widzisz rodziców na dole
-O, obudził się
Fiećma:
Wyszedł ci zajebiście
- No... Jestem już trochę przyzwyczajony do wstawania o tej porze... Jest coś na śniadanie?
Wszedł do środka.
Wszedł do środka.
Super! Nie wiedziała że gotowanie idzie jej aż tak dobrze! Zjadła sobie jedną miskę, po czym włączyła wiadomości.
Właściciel
Fiećma
W wiadomościach mówią dalej o ofiarach tsunami
Shocke:
//Zrób se sam co ty rąk nie masz tylko czekasz na gotowe?//
-Kanapki
Siergiej:
Duże ilości naraz dymu. 4 drzwi i schody na górę
Pajunk:
Bardzo gustownie wystrojony dom, nie widzisz tu jednak nikogo, w holu nikogo nie ma, może gdzieś w pokojach
//Właśnie o to chodzi, czy trzeba zrobić czy jest gotowe.//
Po twarzy Franka można było zauważyć, że ucieszył się z tego powodu. Wyraźnie się ożywił. Sięgnął po szklankę i nalał sobie wody, po czym dopiero nalaną substancję wypił duszkiem. Następnie usiadł do stołu i zaczął jeść wyżej wymienione kanapki delektując się każdym kęsem. Nie ma to jak kanapki u mamy...
Właściciel
Były bardzo dobre, przypomina ci się ich smak z dzieciństwa
Bardzo się ucieszył, że receptura nie zmieniła się od tej znanej z przeszłości. Chociaż jednocześnie posmutniał w duchu, że tak rzadko odwiedza rodziców. Tak rzadko, że zwykłe jedzenie kanapek od mamy przyciąga wspomnienia z dzieciństwa...
Właściciel
I skończyłeś jeść kanapki
Do tej samej szklanki, w której pił wcześniej wodę, nalał sobie teraz trochę mleka z lodówki i wypił go, by wszystko ułożyło się w żołądku.
- Dziękuję - oznajmił. - Śniadanie było pyszne, pójdę póki co do pokoju.
I tam się udał.
Właściciel
Słyszysz z telewizoru w pokoju
-Seria morderstw trwa, kolejna ofiara znaleziona w swoim mieszkaniu, obok ofiary leżała kartka z napisanym imieniem i nazwiskiem zabitego
"Hmm... Seria morderstw? Mógłbym się tym chyba zająć..." pomyślał. "Skoro zostawia kartki to może będę mógł go znaleźć mentalnie poprzez zdobycie jednej."
W międzyczasie się ubrał i skierował do łazienki, by po pierwsze się załatwić (o czym zapomniał wcześniej) i się umyć.
Po załatwieniu się najpierw wziął prysznic, potem zęby i na końcu twarz. W sumie mógł najpierw się okąpać, a dopiero ubrać, ale już trudno. Ubrał się dopiero po umyciu twarzy.
Poszedł spowrotem do pokoju zobaczyć co leci aktualnie w TV, które było cały czas włączone. Później może zejdzie na dół porozmawiać czy w ogóle spędzić czas z rodziną.
To nie ma co raczej siedzieć. Sprawdził tylko, jaki gatunek serialu - może obejrzałby sobie kiedy indziej. Wyłączył telewizor i zszedł na dół. Sprawdził, co robią rodzice i siostra.
Właściciel
Komedia, rodzice szykują się do wyjścia a siostra coś robi w pokoju
- Gdzie idziecie? - spogląda po okolicy w poszukiwaniu jakiejś gazety z wiadomościami.
- To może niedługo do was dołączę... - wciąż wypatrywał jakiejś gazety z wiadomościami i informacjami. - A do którego parku idziecie?