Zobaczyła jak z jednego z budynków wyleciała taka maszkara:
zaś dach został roztrzaskany i nad dziurą po nim latała taka istota bijąca okrutnie potężną aurę.
Co ciekawe nie były to jedyne wcielenia chaosu, oto po całym mieście szwędały się hord opętańców:
szukających tej żylastej góry mięsa oraz Kapłanów Piekielnego Płomienia:
ostrzeliwujących potężnego adwersarza na niebie. Cały ten obraz był dziwny, demony walczyły z demonami a straż ewakuowała ludność miasta. Inkwizycja dołączyła ten jeden raz do demonicznych magów i ostrzeliwała potwora winnego krwawemu księżycowi, a paladyni zajęli się Żylnikiem
Gdzie ruszy Alexandra ?