[WIEŻOWIEC POŁUDNIOWY] Dolne piętra, jezioro Likke

Avatar Creepy_Family
- Hm, nie masz lu-ludzkich przyjaciół? - przekrzywił głowę, patrząc na niego z uwagą.

Avatar someone_
- Ludzie twierdzą, że jestem dziewczynką. Ale mam 3 kotoliski. Nikt mnie nie lubi //bo mnie admin nie lubi//.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//tylko kotoliski cię nie lubią idk o co ci chodzi

- A nie jesteś dziewczynką?

Avatar Creepy_Family
- To głupie.. - Elguś nadął policzki, patrząc na Kazute. - Zwiąż włoski albo je zetnij! - stwierdził dziecięco.

Avatar someone_
- Ok, mogę związać, jeśli to Wam przeszkadza... - Po chwili wahania dodał - Ale nie mam czym. Musiałbym użyć mocy, a to zajmie trochę czasu. - Wyciągnął szkicownik i namalował w nim swoje dłonie trzymające szczotkę do włosów (czarną TangleTeezer - ta nieciągnąca za włosy) i wstążkę. - tylko nie krzyczcie, anie nie uciekajcie znowu... -
Urzeczywistnił iluzję i zaczął się czesać - jeśli byście coś chcieli to mogę modyfikować prawie wszystko. Przedmioty, ciała, charaktery...

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Okello zakrył się skrzydłem.
- Och nie, to modyfikatororo, groźny.

Avatar Creepy_Family
- N-nie oddam ogonka! - stwierdził syrenek i schował się w wodzie. Był taki niezauważony, nikt go nie widział, na serio.

Avatar someone_
- Umrę. Nie będę Was modyfikował jeśli nie chcecie. - Związał włosy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Nie umieraj, jesteś ładną dziewczynką z kiteczką.

Avatar someone_
Cały się zaczerwienił.

Avatar Creepy_Family
Elguś zaśmiał się cicho, machając ogonem pod wodą. - Ta, teraz ci lepiej z tymi włoskami!

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Jesteś kameleonem? Zmieniasz kolory!

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
a n e s t e z j e l o g i c z n y a l b a t r o s
Udało się jej wylądować niedaleko jeziora.

Avatar
Konto usunięte
Dobrze, teraz trzeba jedynie znaleźć jakieś zarośla, bądź krzaki w których można by schować wehikuł. Zaczęła jechać wzdłuż brzegu, w poszukiwaniu takowych

Avatar Creepy_Family
- Hmm... Woda jest cieplutka!

Avatar someone_
- Ale jak nie utonąć? Nie jestem kameleonem.

Avatar Creepy_Family
- Nie umiesz pływać~? - zaśmiał się radośnie.

Avatar someone_
- No właściwie to nie. Mógłbyś mnie nauczyć?

Avatar Creepy_Family
- Wszystkich muszę uczyć... - burknął cicho.

//Czy ktos umie tutaj sam pływać? TuT

Avatar
Konto usunięte
//Ja.

Avatar someone_
- Może to nietypowa proźba, ale chcę abyś uczył pływać syrena. Zaraz się przemaluję, ok?

Avatar Creepy_Family
- No niechaj będzie... - mruknął niepewnie, odsuwając się nieco.

Avatar someone_
Zdjąłem buty i wszedłem do wody. Zacząłem malować siebie z ogonem identycznym, jak ten Elgina - Czy mógłbyś się zbliżyć, nie chciałbym czegoś źle namalować, lub pominąć. Ten ogon jest chyba niepotrzebny, ale będzie to ciekawe przeżycie, a zapomniałem wziąć strój... - Przygryzł język rysując ogonek.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dziewczynka z kiteczką będzie syrenką? Ale nie będzie porywać?

Avatar someone_
- Okello, nie jestem dziewczynką. - Urzeczywistnił iluzję i spróbował poruszyć się w kierunku uroczego instruktora. - Mam nadzieję, że nikt nie zabierze moich rzeczy, bo bez nic nie wrócę do normalnej postaci.

Avatar Creepy_Family
Elguś patrzył na niego z lekkim niepokojem, więc podpłynął do niego, by mu w jakis sposób pomóc. Był tylko syrenkiem. A może naprawdę zostanie instruktorem? Uśmiechnął się pogodnie. - No cóż, skoro masz ogonek, musisz ruszać biodrami do przodu i do tyłu! - stwierdził z zapałem, starając się mniej więcej objaśnić mu sposób pływania.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Kameleon syrenkowy. Syrenek który nie umie plywać. - Okello poleciał i wylądował na pomoście. - Popilnuję.

Avatar someone_
Starał się powtarzać ruchy Elgusia, ale cały czas miał wrażenie, że za chwilę się przewróci, uderzy twarzą o dno jeziora i opryska Okello wodą, i znów wszystko zepsuje. - Chyba nie jest aż tak źle. Nadal się nie utopiłem. Jak zdobywacie tutaj pożywienie, przecież nie możecie wychodzić na ląd, żeby iść do sklepu?

Avatar Creepy_Family
Syrenek zmarszczył brwi. - Niekiedy pojawia się tutaj jedzenie! Uwielbiam pianki i cukierki. Są takie słodziutkie! - stwierdził radośnie, lekko go podtrzymując. - A po za tym nie jadam zbyt wiele, więc mi to różnicy nie robi~

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Ja ci kibicuję, Kazuto.

Avatar someone_
- Dziękuję. Jeśli chcecie w torbie są ciasteczka.

Avatar Creepy_Family
W oczach chłopaka pojawiły się iskierki. - Kocham ciasteczka!

Avatar someone_
- Przepraszam, ale musicie niestety sami do nich dotrzeć, bo inaczej będą to mokre ciasteczka. - Znowu się zaczerwienił.

Avatar
Konto usunięte
grubadziewczyna pisze:
Dobrze, teraz trzeba jedynie znaleźć jakieś zarośla, bądź krzaki w których można by schować wehikuł. Zaczęła jechać wzdłuż brzegu, w poszukiwaniu takowych

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Właściwie po którymś szukaniu jest znalazła.

Okello dobrał się do nich i jedno wpakował do buzi. Następne wziął w rękę i wychylił się do Elgusia, by mu je podać.

Avatar
Konto usunięte
grubadziewczyna pisze:
Zaparkowała wśród nich pojazd, a dodatkowo przykryła go naprędce znalezionym lisciami, gałązkami i innymi takimi. Po wszystkim, przyjrzała się swojemu dziełu


// Lol, zhakowałem system

Avatar Creepy_Family
Syrenek wziął je bez marudzenia i zjadł ze smakiem.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
grubadziewczyna pisze:
jestem zimniokiem z łotewskiej baśni

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Dostrzegła przed sobą pojazd skryty w zaroślach.

Ciastko było smaczne.
- Syrenku pływaj.

Avatar
Konto usunięte
Nie zadowalał ją co prawda efekt jej pracy, ale przecież nikt tutaj tego nie skradnie..... prawda? Ruszyła w drogę do swego znajomego zielarza, by oddać mu sadzonki

Avatar someone_
Spróbował płynąć.

Avatar Creepy_Family
- O! Widzisz? Idzie ci coraz lepiej~ - stwierdził Elguś.

Avatar someone_
- Dzięki - Uśmiechnął się - Każdy mieszka tu po protu w jeziorze, czy ma swoje miejsce?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dwa syrenki. - rzucił Okello, próbując zwrócić na siebie uwagę.

Avatar Creepy_Family
Lekko wzruszył ramionami. - Nie widuję tutaj innych syren więc albo mnie unikają, albo mieszkają gdzieś głębiej. - spojrzał na Okello i zaśmiał się pogodnie. - Okelluś też tak jakby tutaj mieszka, prawda~?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Syrenki! Okello idzie jeść i niedługo wróci. - chłopak podleciał... i odleciał.

Avatar someone_
Próbowałem się nie utopić. - Musisz się tu czuć bardzo samotny.

Avatar Creepy_Family
- Nie aż tak bardzo~ mam swoich przyjaciół Tabai'ego i Limpo

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku