Właściciel
-Czyli może uda się skopiować wszystko
Właściciel
-Prawdopobnie nie nas. Przypomnieli sobie o bazie.
-Wątpię jednak, by po to zabierali całą flotę... DŁYGO JESZCZE?
Właściciel
-Nie. Nie długo.
-Być może spodziewali się że placówka dalej pracuje i szykowali się na atak sporej ilości klonów?
-Sądząc po ilości komór ta baza była w stanie wyprodukować masymalnie 40 klonów na rok. Więc wątpię.
Właściciel
-40 na rok. 40 razy 15 to wyjdzie 600. Dodając szkolenie oraz modyfikacje genetyczne to nie tak mało.
-501 by was rozszarpała. Zwłaszcza że zawsze z takim przybywa Vader... A jest trudnym przeciwnikiem... Nawet lyleki nie dały mu rady...
Właściciel
-Należy pamiętać o różnych modyfikacjach. Również możliwość wrażliwości na moc.
-I chyba to ich przeraziło... Ike jeszcze? Zostawić jeden C-9979. Reszta ma spadać!
Właściciel
-Nie. Poczekamy na oddział zwiadowczy. Wyłączy się prąd i cóż, trochę można ich postraszyć... Niech myślą że jest więcej klonów
-To noże być źle... Szczególnie że nie wiadomo, ile ich będzie. Jak zwiad ma opór, eysyłają więcej... Fala za... Falą... To taktyka Konfederacji!
Właściciel
-Wystarczy że się zostawi jednego żywego, który do nich wróci. Wtedy aktywuje się pewien tryb j droidów treningowych. W tym czasie odlecimy.
Właściciel
-Tryb obrony bazy. Działają wtedy jak normalne droidy.
-Ta taktyka była nieefektywna. Miałem sporo czasu na przemyślenie tego...
Właściciel
-Droidy treningowe i tak się póki co nie przydadzą, a tak chociaż o kilka sekund spowolnią atak
-Wystarczy na kilka minut walk.
Właściciel
-Pierwszy transport wyleciał
Właściciel
-Nie...
71-Mamy w oddziale dwóch pilotów. Mają wsiadać do ARC teraz czy czekać?
-Niech wylecą. C raczej wszystkiego nie zabierze. I niech natychmiast skaczą na podane współrzędne.
-Czyli ile?!?!?!
Właściciel
-Zaczął się atak!
Po tych słowach kawałek lodu z sufitu spadł obok ciebie
-Ile ich?!?!?! Wszyscy do jednostek latających!!! Ruchy!!! - zaczął biec.
Właściciel
Ty i oddział 71 wsiedliście do transportowca.
-Spadamy stąd!!! Ile ich?
Właściciel
-Nie wiadomo ile żołnierzy, cztery AT-AT i 10 AT-ST.
Transportowiec wystartował
-To sporo...
//Marvel i małoruszane... Nie tylko moje...
Właściciel
//wim. Na Marvelu odpisy pojawią się jutro//
I wylecieliście w przestrzeń po czym skoczyliście.
Właściciel
//trochę skróciłem proces wylotu w kosmos//
I lecicie w nadprzestrzeni
-Potrzebujemy albo więcej wszystkiego... Albo ich udusić...
Właściciel
I wyszliście z nadprzestrzeni nad Felucją.
71-Wyczuwam kogoś na planecie...
-Jakbym miał twarz, właśnie miałaby charakter tego, co białkowcy nazywają niedowierzaniem. Dobra, ile nas tutaj zawiało?
Właściciel
-Tylko nasz transportowiec.
-Dobrze... Felucja, świat raczej nieznany... Wyślijcie informacje pozostałym, by udali si poza.. Będą wiedzieli... My lądujemy... Musimy to sprawdzić...
Właściciel
Transportowiec leci w stronę planety.
-Rozpoznanie? Jakie warunki na zewnątrz?