Idzie za nią.

-Chwila, włączyliście prąd w całej placówce?

-Włączyliśmy główny generator, czyli na logikę...

-Czyli obrona przeciw lotnicza jest włączona!

-Używamy do takich transportów sprzótu Republiki... A jak wyłączyć?
-Technicy iboddział, na razie trzymać się z dala od bazy.

-Trzeba odłączyć działo od prądu, albo wyłączyć tryb automatyczny.
-Już wylądowaliśmy, omal nas nie zestrzeliliście

-Na razie odłączymy od prądu. Idź to zrobić, bo dopiero poznajeny tą bazę.

-Tak jest.
Odeszła w stronę sterowni prądem

Udał się do Komory.

//?//

//Gdzie są te komory... No wiesz.

Komory są dalej zamknięte

Co może zrobić... Otwiera kolejne komory.

Nie da się wszystkich na raz, musisz to zrobić pokolei, zresztą może lepiej poczekać na ich dowódczynię, ona cię nie zniszczyła ale reszta, kto wie?

Racja. Idzie do generatora.

Nagle zgasło wszędzie światło, po czym znowu włączyło. Widzisz ją jak wychodzi z pomieszczenia z generatorem.
-I załatwione

-Lepiej otwórzymy pozostałe komory.

-W takim razie chodźmy je otworzyć.
Poszła do sali z zbiornikami

Idzie za nią.

Otworzyła pierwszy zbiornik. Wyszedł z niego Nautlokalamarianin. //Wiem że ona nie podała ci swojego kodu ale napiszę go tu bo nie chce mi się pisać po rasach// HC-0071 zaczęła "skrzypieć" skrzydłami (coś jak świerszcze). Po tym Nautlokalamarianin otworzył kolejny zbiornik i poszedł założyć zbroję

-Umysł Geonosiańskiego roju?

-Tak jakby

-Nieźle się zaczyna 71.

Kolejni zaczęli iść po zbroję.
-To co dla nas jest komendami, pełnymi zdaniami czy słowami dla innych może być bezsensownym gestem, rykiem, pohukiwaniem czy skrzeczeniem

-Jaki jest drugi osobnik z TYM?

-Z czym? Możesz mówić wprost

-Z Mocą. Mam jakąś blokadę systemu, czasem wychodzi.

-Mówiłeś że 74 nie żyje

-To ten dziwny klon miał? Jeszcze chwila, a spalą mi się obwody, potrzebuję kąpieli w gorącym oleju...

-Przy takim zimnie? Spalić? Tak, ten dziwny klon miał moc.

-Moja temperatura ze względu na baterię oraz utrata energii wynosi jakieś 15 stopni. Dodatkowo wystarczy iskra elektryczna, by spalić mi obwody.

Po chwili przed tobą stawia się cały oddział w zbrojach. Rasy z jakich są połączeni to: twileki, togrutanie, kalamarianie, neutlanie, geonosianie (tylko skrzydła) ludzie, gunganie, zabrakowie i talzowie

-Republika upadła! Na jej miejsce pojawiło się rasistowskie Imperium!

//Kek, a Republiką przewodził CZŁOWIEK, kiedy federacja handlowa której przedstawicielamj nie byli ludzie się wypowiadali, byli brani za debili, plus u admirałów itp (poza Jedi) nie widziałem (z wyjątkami) nie ludzi więc ten, no//
Słuchają co masz dalej do powiedzenia

//Może jaśniej?
-Jestem ostatnim dowódcą Konfederacji Niezależnych Systemów! I pragnę tylko jednego! Sojuszu z resztą Republiki!

Reszta zaczęła "skrzeczeć" skrzydłami.
0071-Popierają cię.

-A gadać to oni...

-Wolą to formę komunikacji. Umieją mówić, ale nie w sytuacjach zbiórek, walki i tym podobnych. W czasie wolnym owszem, rozmawiają

-Nieźle się zaczyna...

-Jakie są nasze rozkazy?

-Chwilowo pokażcie, na co was stać. Macie dzień na zapoznanie się z sytuacją, a potem lecimy na Ryloth.

Tym razem wszyscy odpowiedzieli normalnie.
-Tak jest

-Rozejść się. Ale jak któryś zacznie walczyć z droidami to...

Rozeszli się

-Nie no...

I zostałeś sam

Idzie do hangaru sprawdzić, co się wyprawia.

Droidy próbują naprawić kanonierkę i myśliwce w hangarze. Po chwilę od pojazdów odpędził je Twilekoczłowiek z goglami na oczach i sam zaczął naprawiać myśliwiec

POdszedł do niego.
-Sami te maszyny mamy.

-Tylko gdy widzę jak te droidy próbują je naprawiać to się za głowę złapać tylko