Właściciel
71-Nie musisz się ukrywać. To są po prostu procedury kamuflażu. Wasze droidy nie mogą zmieniać koloru?
-Sam się do końca nie odkryłem...
Właściciel
I masz jakiś przełącznik od kamuflażu.
Przełączył go.
-Bycie prototypem mnie zadziwia...
Właściciel
I wyszedł w kolorze zielonego grzyba na Felucji.
-Akurat mamy w oddziale wszystkich tylko zwiadowca musiał oszaleć. Zostajemy tu czy czekamy czy ryzykujemy przeszukując teren?
-Proponuję spraedzić teren. Nie wiadomo, co się może być za rogiem...
Właściciel
-Tak jest.
Zaskrzeczała do dwóch klonów którzy poszli w głąb grzybów.
Ruszył w innym kierunku, ale najpierw zapisał koordynaty.
Właściciel
I ruszyłeś w głąb grzybów. Idąc w takim kierunku widzisz po chwili jamę Sarlacca. Tutaj trzeba być ostrożnym, zły ruch i Sarlacc może cię zjeść
Wraca na pięcie. Durny nie jest.
Właściciel
I zawracasz. Ponownie trafiasz w miejsce gdzie spotkaliście Shaak
Idzie dziewięćdziesiąt stopni w prawo.
Właściciel
I się trafiasz na dosyć wysoki głaz
Wraca i kolejnie 90 sropni na prawo.
Właściciel
I tak mijają dwie godziny
Wraca na miejsce spotkania mistrzyni.
-Czyli czekamy na mistrzynię Tii...
-Mistrzyni Tii... Czy mam raczej mówić "Generał Tii"?