[WIEŻOWIEC POŁUDNIOWY] Dolne piętra, jezioro Likke

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//jaką kulą?

I wtedy, moi mili, Yuri umarł śmiercią tragiczną.

Ana zobaczyła sylwetkę chłopaka z rozbitą głową na dnie dziury i sporą czerwoną plamę.

Noa zmiana tematu

Lód powoli się rozbijał.

Avatar maxmaxi123
maxmaxi123 pisze:
Mroczną kulą , spróbował rozwalić lód. Spojrzał na Saerana.
-Nie mam czasu.
Rzucił słoik.
-Porozmawiaj z Johnem.

//Tą kulą.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Kula, gdy trafiła, rozdupczyła lód.
- Och, moi wybawcy. - Syrena zamachała uwolnionym ogonem.

Avatar someone_
// Nieśmiertelny umarł.... zabił się skacząc do dziury w lodzie....

Avatar maxmaxi123
-No to gdzie to znajdę?
Znów otworzył na odpowiedniej stronie.

Avatar Psychopata_
// Cóż... Trudno. //
Odsunęła się od dziury by: a) samemu nie wpaść b)patrzenie na takiego trupa nie jest zbyt przyjemne. Rozejrzała się i ruszyła w stronę tej syreny i reszty zgromadzenia, nie chcąc przy okazji przypomnieć sobie tamtego raczej przykrego widoku.

Avatar someone_
- Co się stało?

Avatar Psychopata_
- Zabił się. - odpowiedziała krótko.

Avatar someone_
pobiegł do niego i opuścił się na dół na łańcuchu. Sprawdził puls.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//nie było nic wprost w karcie o nieśmiertelności napisane :^

Syrenajednak zamiast odpowiedziex, zaczęła się śmiać.

Avatar someone_
// OK mój błąd. poza tym nieśmiertelność, bo nie umrą z starości zabić się mogą ale Ćśśś...

Avatar maxmaxi123
Popatrzył się na nią zdziwiony i rozejrzał się za swym kompanem.

Avatar Psychopata_
Spojrzała na syrene.
- Możesz powiedzieć co się wydarzyło tutaj?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Wina Roveny, niech ją szlag jasny trafi. Umarła, tak samo jak ten durny łyżwiaż. Może też zadawał się nie z tymi co trzeba?
Jej ogon zaczął ciemnieć, a Gilles nie mógł dostrzec Johna.

Avatar maxmaxi123
Rozpaczliwie go szukał.
-John! John! Gdzie jesteś?!
Spojrzał do tej dziury.

Avatar someone_
Poszedł do reszty.

Avatar Psychopata_
- Nie do końca zrozumiałam.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Włosy syreny zamieniły się w macki, a ona sama zaczęła lewitować i naskoczyła w stronę Gillesa, wrzeszcząc.

Avatar someone_
Saeran strzelił w nią łańcuchami

Avatar Psychopata_
Odsunęła się o parę kroków i spojrzała na swojego robota. Teraz powinien się przełączyć na drugi tryb.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Odbiła łańcuchy, a robocik rzeczywiście przeszedł w srugi tryb, jednak syrena odrzuciła go ogonem nieco dalej.

Avatar maxmaxi123
Gilles przeteleportował się nieco dalej. Następnie strzelił w nią kulą mroku.

Avatar Psychopata_
Heh... Na prąd nie ma siły. Wywaliła w nią z poralizatora.

Avatar someone_
Użył techniki pieczętującej Klanu Uzumaki - Dotyka ręką podłoża. spod jago palców wychodzi linia jakby run. Tworzą one coś jak krąg na patyku (lizak). Wszystko co się znajduje w kręgu zostanie uwięzione w pieczęci - tatuażu na jego ciele.
//tym razem musi zadziałać...

Avatar Psychopata_
//Wreszcie dajesz lepsze opisy tego co twoje postacie robią! //

Avatar someone_
// dziękuję ! <3 staram się :^

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Zapieczętował... pół syreny. Konkretnie ogon. Syrena skoczyła swą pozostałością, ale padła pod wpływem prądu.

Avatar Psychopata_
No! Technologia : magia 1:0. Teraz tylko trzeba pomyśleć co z nią zrobić, póki nieprzytomna.

Avatar maxmaxi123
Gilles w tym czasie szukał jakiejś ofiary. Najlepiej małej. Będzie w sam raz.

Avatar someone_
- Magu, potraficie wskrzeszać?

Avatar maxmaxi123
-Teraz mam ważniejsze sprawy.

Avatar someone_
- jakie? mogę pomóc?

Avatar maxmaxi123
-John zaginął!
Dalej się rozglądał.

Avatar Psychopata_
- I8 znajdź mu tego Johna. - Wydała polecenie robotowi. Wygląda na to, że syrena nie powie co tutaj się wydarzyło a ten dziwak był tu chyba najdłużej, czyli został tylko on.

Avatar someone_
też szukał Johna.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
John, jak się okazało, zarył się w lodzie. Syrena za to odwróciła się słabo w stronę Any.
- Chce ci się wiedzieć, co się stało, co?

Avatar maxmaxi123
Pobiegł po niego.

Avatar someone_
Słuchał, co ma do powiedzenia syrena

Avatar Psychopata_
- Tak. Chciałbym wiedzieć.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Widzisz, moja dawna znajoma wpadła po uszy, wplątała się w związek z pewnym magiem. Miała z nim umowę, coś miała dla niego zrobić, ale okoliczności na to nie pozwoliły. Chyba chodziło o śmierć. - ucięła na moment i spojrzala na miejsce, w którym było przecięcie miedzy jej tułowiem a odłączonym ogonem.

Avatar someone_
- Już oddaję. - spróbował zwrócić jej ogon.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Udało się mu to.
- Cholera, boli. Widzicie, mag się wkurzył i jak zrozumiał, jak bardzo umowa została niedotrzymana, to zabił ją. Potem jako ostrzeżenie wrzucił ją do jeziora, które zaczęło nagle zamarzać, gdy dotknęła dna.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//umar w butach

Gilles tymczasem mocował się ze słoikiem.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Pewnie tak... nie znam gościa.

Avatar someone_
- Ok. Tam ktoś umarł. Ciało ma zostać po prostu na dnie?

Avatar maxmaxi123
Próbował zdrapać pazurami lód dookoła Johna.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- A skąd mam wiedzieć?

Udało mu się wyjąć zmarzniętego Johna.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właściciel: Abbei_The_Toy_Maker
Grupa posiada 8943 postów, 54 tematów i 12 członków

Opcje grupy Paradosso [P...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Paradosso [PBF] [Martwy]