Szary Bór

Avatar Taczkajestfajna
Wystraszyła się, że to znowu ten strażnik, więc się miotać i jęczeć.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Drakken słyszał jęki i szelest łańcuchów podtrzymujących ręce skazanej.

Avatar Taczkajestfajna
Uspokoiła się, gdy tylko zobaczyła Drakkena.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Drakken zobaczył przykutą do sciany Triss z prętem wsadzonym wiadomo gdzie i zaczytym przy uźyciu łechtaczki i igieł.

Avatar bulorwas2
-Spójrz na siebie.
Powiedział patrząc jej prosto w oczy,
-Miałem kiedyś znajomego, też wampira. On podobnie jak ty nie trzymał kłów za wargami i został ścięty przy krwawej łaźni. Chciałaś się napić to trzeba było mnie poprosić o krew. Warto było wyjść i nawet się nie napić. Widzę to w twoich oczach. Są nienasycone i gasną. Znam pewnego szamana który mógłby cię uzdrowić. Zwie się Ragnar Bjornsen, ale jest on dość powalony i pewnie będzie chciał wziąć cię za uczennicę w zamian za uzdrowienie. Chyba jest teraz w Białej Grani. Możesz tam na mnie polecieć. Uwolnić cię?
Zapytał po swym pouczającym monologu Drakken

Avatar Taczkajestfajna
Przez chwilę milczała.
-Tak. Uwolnij mnie... - powiedziała cicho.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Szamani nie mają aź takiej mocy... .... ....

Avatar bulorwas2
Mimo bólu chwycił dwie środkowe kraty i je wyrwał. Następnie wszedł przez dziurę i wyjął jej pręt. Zniszczył łańcuchy, ale kajdany nadal pozostały. Powyjmował większość igieł
-Ranami zajmie się Ragnar. Ja mogę pozbyć sie ograniczeń.
Powiedział pomagając jej wstać

Avatar bulorwas2
Angel_Kubixarius pisze:
Szamani nie mają aź takiej mocy... .... ....

Ale duchy już tak. Wystarczy chwilowy kontrakt

Avatar Taczkajestfajna
Wstała, ale ledwo stała na nogach.
-Muszę znaleźć moje rzeczy... - rzekła cicho.

Avatar bulorwas2
-Znając straż pewnie już wyprzedane, albo zniszczone, bądź rozdane. Kupię ci nowe gdy tylko dotrzemy do Grani.
Powiedział pośpieszając ją.
-Wziąć cię na barana?

Avatar Taczkajestfajna
-Tak... Znaczy nie... - odpowiedziała.

Avatar bulorwas2
-Możesz chodzić?

Avatar Taczkajestfajna
-Chyba... - powiedziała, zrobiła krok do przodu i upadła na kolano. - Możesz mnie jednak zanieść...

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
bulorwas2 pisze:
Ale duchy już tak. Wystarczy chwilowy kontrakt

Równie dobrze mogę stwierdzić źe twoja postać Ragnara jest przewyjebista i ją usunąć...

Avatar bulorwas2
//Zapomniałem napomknąć że kontraktu kosztują paktującego. Kontrakt z duchem wojny nakazuje raz w miesiącu zabić Ragnarowi dowolną osobę. Są od tego wyjątki, ale one później ci okażę. Mam już nawet warunki kontraktu z Duchem uleczającym. Będzie to kontrakt jednorazowy

Avatar bulorwas2
Wziął ją z latwością na plecy

Avatar Taczkajestfajna
Objęła Drakkena i przytuliła się do jego pleców.

Avatar bulorwas2
Wyniósł ją z baraków

Avatar Taczkajestfajna
-Nie obrazisz się... - Ziewnęła. - ... Jeśli zasnę na twoich plecach?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Samo zajście musiało wyglądać przynajmniej dziwnie z perspektywy zwykłego kowalskiego, który akurat się obudził, gdyź miałeś na barkach usadowioną gołą Triss.
Jako iź w tamtych czasach nie było w modzie goliç pewnych okolic, toteź ocierające siè o twój kark włosy łonowe Triss łaskotały cię z kaźdym krokiem. Dotyk jej warg sromowych zalał twe plecy lekkim dreszczem. Nigdy byowiem nie czułeś nic podobnego. Niesienie jej teoretycznie powinno być uciąźliwe jednak przez jej zacnie uksztaltowane ciało i mièkką, przyjemną do niesienia rzyć cięźar jej ciała rozkładał się tak by nie robiç ci problemów.
Dla Triss zaś po wcześniejszych torturach ocirlejanie się i siedzenie na skórze drakkena było raczej przyjemnà pieszczotą tylko ułatwiającą jej zaßnięcie. Dziewczyna musiała teź smoklęciu przyznać niezłą krzeoę gdyź w ogole nie widać było na nim zmęczenia niesieniem jej.

Avatar bulorwas2
Nie zwracał na to uwagi. Wyszedł z koszar.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
bulorwas2 pisze:
Nie zwracał na to uwagi. Wyszedł z koszar.

// opanowanie level Master of Shao Lin //

Avatar bulorwas2
//Poznasz Ragnara to dowiesz się dlaczego.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
// Ja tu się staram opisać sytuację tak by wywrzeć jakieś odczucia, wręcz w pewnym sensie piszè erotyk, a ten nic XD Krzychu już by dawno się poddał xd //

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
bulorwas2 pisze:
//Poznasz Ragnara to dowiesz się dlaczego.

// Najprawdopodobniej zginie zanim go poznam i to zginie w niewyjaśnionych okolicznościach nawiedzony przez ducha domeny magii ktorej wy jeszcze nawet nie odkryliście... //

Avatar bulorwas2
//Tylko nie Ragnar! Proszę daj mu szansę, chociaż do końca spotkania z tą paczką!

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
// Ok tylko wyjaśnij mi jak według cb działajà niby te duchy źywiołów bo mam pewną wersję wydarzeń i jestem cuekae na ile siè pokryją te wersje//

Avatar Taczkajestfajna
Zasnęła więc na plecach Drakkena.

Avatar bulorwas2
//
Ogólnie o duchach kilka słów
Jeśli oglądałeś króla szamanów to będzie łatwiej. Praktycznie każdy człowiek po śmierci staje się duchem. Mają one różne umiejętności w zależności od tego co potrafili za życia. Są tez duchy przyrody, żywiołów, pomniejsze bóstwa i duchy cielesne zwane też emocjonalnymi. Najlepiej znane duchy przyrody to driady, wywodzą się one od rośli, rzek, obszarów które zamieszkują. Czasami stają się nimi ludzie bardzo związania np. z drzewem. Duchy żywiołów są tylko jedne z każdego żywiołu (Zaliczają się do niech także duchy Ciemności i Światła). Są najpotężniejsze i praktycznie raz na tysiąc lat podpisują z kimś kontrakt, gdyż tego nie wymagają. Są jeszcze duchy cielesne czyli emocjonalne. Duchy bez określonej grupy. Zaliczają się do niej duchy magii (duch magii leczącej. Bez ciemności i światła), duchy emocji (np. gniew), duchy inne czyli duchy nie przynależące do czegoś jednego (np. duch wojny, duch władzy.).

Po co duchy paktują?
Pewnie zadajecie sobie to pytanie. Otóż tak jak demony dla mocy. Ich moc wzrasta w raz ze spełnieniem warunków kontraktu przez człowieka. Im więcej człowiek daje tym więcej duch zyskuje.

Avatar bulorwas2
Ryszył na główny plac

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
// Ogólna istota pokrywa się w 100 % ale działanie to nie samoistne oddziaływanie lecz nadanie swej nocy chwilowo shamanowi, wowczas zazwyczaj szaman ma ograniczenia w magii np. leczy przez dotyk ranionych miejsc. //

Avatar bulorwas2
Zależy od mocy ducha i treści kontraktu

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
/ Tylko wiesz, to moje univ. no i jeszcze ciekaw jestem jakim cudem wszystkie twoje postacie od razu się znają jeśli w historii postaci nigdy nic o spotkaniach między nimi nie było... ten jeden raz ci daruje ale koniec z tym do uja... /

Avatar bulorwas2
//Dlatego właśnie w historii każdej postaci jak dobry pisarz pozostawiam lukę na związki postaci. To gdy smoczek powołał się na reguły berserkerów dał nam do zrozumienia że choćby znał jednego, czy się u niego uczył. Wtedy właśnie poznał Ragnara (Osoba której Ragnar uleczył córkę uleczyła Drakena. Elf nie zna nikogo)

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Kiedy wyszliście na rynek główny powoli zaczynało świtać, koguty piały, zaspani handlarze leniwie rozpakowywali towary na swych stoiskach, zaś cywile patrzyli ze zdziwieniem i lekkim wstydem na drakkena z gołą dziewczyną na karku.

Triss śniło się, że wyssała krew z torturującego ją straźnika i zmiażdźyła jego ciało, po czym drakken ją uwolnił z lochu i oddali się wzajemnymi pieszczotami. Był tojeden z tych snów, które zdrowa wampirzyca mogłaby określić mianem mokrego snu. Niestety po tym przyjemnym dość śnie ukazał się drugi - sen bolesnego i niechcianego porodu dziecka z krwii oprawcy Triss, kiedy to biedna ona musiała pokutowaç za tortury jakie juź jej zgotował okropnym cierpieniem porodu, a do tego z wiercącą w jej sercu dziurę śiadomością pochodzenia dziecka.

Tymczasem z perspektywy drakkena niosącego dziewczynę sprawa wyglądała dziwniej. Na początku łechyaczka wampirzycy pulsowała rytmicznie całujàc niejako jego kark i wydzielajàc z siebie dziwnie pachnącą maź zalewającą jego szyję i plecy, lecz później pulsowały wocniej i nie jak pocałukni, lecz jak próby wykręcenia karku, do tego nie wydzielały nic i ścidkały i rozpręźały się bardzo mocno tak, jakby śpiąca Triss chciała coś nimi z tamtąd wypchnąć, tylko co ?

- Czy mogę ci jakoś w tym pomóc ?
Spytała elfa córka kapitana straży.

Avatar bulorwas2
-Uraczyć opowieścią.
Powiedział elf.
-Mam zdjąć buty i pancerz?
Zapytał.

Avatar bulorwas2
Draken zaś wzniósł się w powietrze z lekkim trudem i pognał do Białej Grani

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Nie było to moźliwe albowiem z trudem z tejże Białej Grani sam przeleciał do Szaregi Boru, a co dopiero z Triss na karku.

Avatar bulorwas2
W taki razie pognał do Vita.
-Vito wiem że to dużo, ale musisz mi jeszcze raz pomóc.
Pokazał na Triss

Avatar Taczkajestfajna
W tym momencie się obudziła.
-Co się dzieje? Jesteśmy w Białej Grani? - uśmiechnęła się zmęczona.

Avatar bulorwas2
-Nawet nie wystartowaliśmy.

Avatar Taczkajestfajna
-Mogłabym zejść na ziemię? - spytała się nadal zaspana.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Co tu się odwala i czemu ona jest goła ? Jest ładna w rzeczy samej ale to nie powód by reznegliżowywać się po całym Ferenthirze...

Avatar bulorwas2
-Odbiłem ją od straży w takim stanie. Masz może jaskółkę albo najlepiej estusa dla niej?

Avatar Taczkajestfajna
-Mogę zejść na ziemię? - powtórzyła pytanie.

Avatar bulorwas2
Pozwolił jej zejść

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Estusy produkują tylko nierozpaleni... ale jaskółki... jaskółki gdzieś tu na składzie miałem...
Rzekl Vito po czym zaczął nerwowo przeszukiwać szuflady.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel: Angel_Kubixarius
Grupa posiada 4679 postów, 41 tematów i 14 członków

Opcje grupy Ferenthipedi...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Ferenthipedia i kroniki świata