Ateny

Avatar Kuba1001
I tam właśnie ruszył.

Avatar Dark_Dante
Lokal był wypełniony osobami, które możnaby określić jako bandytów, najemników, cyngli i gangsterów. Typowa melina, chociaż nie mordownia.

Avatar Kuba1001
No nieźle. W takim razie ruszył w kierunku baru, starając się rozwiewać wokół swoją aurę aryjskiej wyższości i zajebistości.

Avatar Dark_Dante
Barman, raczej z przyzwyczajenia, wycierał kufel z zaciekami brudną szmatą.
- Co podać?

Avatar Kuba1001
- A macie tu coś poza szczynami?

Avatar Dark_Dante
- Absynt, ale wywróci ci flaki na drugą stronę.

Avatar Kuba1001
- Piwo? Niemieckie?

Avatar Dark_Dante
- Niemieckie piwo znajdziesz tylko w Niemczech, a i to jak się postarasz.

Avatar Kuba1001
- Czyli tutaj macie tylko te greckie? - spytał, starając się ukryć niezadowolenie i powstrzymać przed powiedzeniem "gorsze" zamiast "greckie."

Avatar Dark_Dante
- Nie ma czegoś takiego jak "Grecja" - wskazał brodą okno, zza którego było widać ruiny.

Avatar Kuba1001
- Nieważne, nalej. - burknął zrezygnowany i usiadł na jakimś wolnym stołku.

Avatar Dark_Dante
Nalał ci bursztynowej cieczy do kufla, który już pewnie nawet nie pamiętał swoich czasów świetności.

Avatar Dark_Dante
- Trzy sztuki piątki NATO.

Avatar Kuba1001
- Moja się nada? - spytał, pokazując amunicję do karabinu i pistoletu.

Avatar Dark_Dante
- Masz takie plastikowe zabaweczki, a nawet nie wiesz, co do nich ładujesz?

Avatar Kuba1001
- 9x19 mm Parabellum do pistoletu i 5,56x45 mm do karabinu, więc to ostatnie się nada, nie?

Avatar Dark_Dante
- Tak, dawaj... - Powiedział zmęczonym głosem i ostentacyjnie potarł czoło.

Avatar Kuba1001
Więc wydobył z dodatkowego magazynku, a więc nie z tego, który jest już w karabinie, trzy naboje i wręczył barmanowi.

Avatar Dark_Dante
Wrzucił je do pojemnika pod ladą i podał ci napój.

Avatar Kuba1001
W takim razie zaczął sączyć go powoli, znów rozglądając się po lokalu i jego bywalcach.

Avatar Dark_Dante
Tylko przybywało zakazanych mord, gdzieniegdzie wglądało na to, że trwają rozmowy "biznesowe".

Avatar Kuba1001
A między kim trwają?

Avatar Dark_Dante
Szeroko pojętymi typami spod ciemnej gwiazdy.

Avatar Kuba1001
Brzmi nieźle. Jacyś rozmawiali na tyle blisko, żeby ich podsłuchać?

Avatar Dark_Dante
Trzeba było wpierw do takowych podejść.

Avatar Kuba1001
No to dlatego pytam, czy byli jacyś dostatecznie blisko, żeby to zrobić i nie ruszać się z miejsca...

Avatar Dark_Dante
No to dlatego oznajmiam, że do takowych trzeba podejść.

Avatar Kuba1001
Jak wyglądając ci najbliżsi?

Avatar Dark_Dante
Jak typowe zakapiory w stroju, który miałby przypominać grupy paramilitarne.

Avatar Kuba1001
Chuderlaczki, normiki czy kabany? A może szafy trzydrzwiowe?

Avatar Dark_Dante
Spod ciężkich kamizelek kuloodpornych nie było widać postury czterech siedzących typów spod ciemnej gwiazdy.

Avatar Dark_Dante
Wszystko trzymali pod stołem.

Avatar Dark_Dante
Czyli zabawek nie było widać.

Avatar Kuba1001
W takim razie dopił piwo i ruszył się w ich kierunku, na razie przechodząc obok, aby przy okazji wyłapać jakieś słowa.

Avatar Dark_Dante
Jak się zdawało, nie mówili po grecku, raczej mieli bałkański akcent.

Avatar Kuba1001
W takim razie zaczął się tak przechadzać, aby wybadać inne osoby tego typu przy innych stolikach.

Avatar Dark_Dante
Mieszanki etniczne były rozmaite, jak i rozmowy, wyposażenie czy przynależność. W kącie był nawet oddział Brązowych Strażników.

Avatar Kuba1001
Ci go nie interesowali, także chodził i nasłuchiwał dalej, w nadziei na wyłapanie choćby jednego interesującego słowa lub zdania.

Avatar Dark_Dante
Gdzieś rzucono "narkotyki", w innym miejscu "broń", jeszcze gdzieś "napad".

Avatar Kuba1001
Narkotyki to syf, broń była używana wszędzie, a napad był ciekawy, także to na rozmowie o nim skupił większość uwagi.

Avatar Dark_Dante
- Mówię wam, te brązowe palanty nawet nie zauważą, że coś zgubili!
- A jak zauważą, to zgubimy głowy...
- Nie ma szans, umiemy zacierać po sobie ślady.
- Jak w Otzias?
- To było raz, byłem pijany i nie chcę o tym rozmawiać.
Dwóch mężczyzn spierało się przy jednym ze stolików.

Avatar Kuba1001
W sumie żałował, że dopił piwo, ale trudno. Niemniej, podszedł do nich.
- Witam, panowie. Można się dosiąść?

Avatar Dark_Dante
- A po cholerę? - Warknął ten, który załatwił zlecenie.

Avatar Dustyy
Wyszedł z miasta i wyruszył w dalszą drogę

Avatar Dark_Dante
Z samego osiedla wyszedłeś dość szybko, jednak zrujnowane przedmieścia były istnym labiryntem.

Avatar Dustyy
Wszedł do jednego z budynków i rozejrzał się nad wejściem na górę

Avatar Dark_Dante
Klatka schodowa była jeszcze w całkiem dobrym stanie.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]