Karta Postaci

Avatar aliquis
wystarczy, czy ile lat mam jej jeszcze dodać?

Avatar maxmaxi123
Część z tych rzeczy wynikają z rasy. I w sumie to z nim pisałem o tej magii na pw. I napisał, że magię ognia łatwo opanować.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Uznam to w porywie łaskawości.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Twierdza Paktu Trzech w Mrocznym Królestwie.

Avatar maxmaxi123
Nie. Musisz, MUSISZ zacząć w Gilgasz.

Avatar
Konto usunięte
maxmaxi123 pisze:
Nie. Musisz, MUSISZ zacząć w Gilgasz.

+

Avatar Vader0PL
maxmaxi123 pisze:
Nie. Musisz, MUSISZ zacząć w Gilgasz.

-

Avatar Rafael_Rexwent
Moderator
Możesz zacząć w dowolnej lokacji o ile ta lokacja będzie na poniższej liście.
.
Lista lokacji, gdzie można napisać pierwszy post
Gilgasz

Avatar Kuba1001
Właściciel
Zabawne. Ja chyba na serio muszę zatrzeć jakoś to Gilgasz z powierzchnią gruntu.

Avatar Vader0PL
Mów tylko Kuba, jaką kartę postaci mam teraz stworzyć.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ty już wiesz.

Avatar Vader0PL
Nie zgodzisz się na Lorda Demonów, ale jedną postacią mam szansę przeprowadzić niszczycielski atak na Gilgasz. (Xavier i przyszła fabuła, o ile mi się powiedzie).

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ch** ku*wa, robim odwet, panie Vader.

Avatar Vader0PL
Panie Jakubie, jakbyś czytał mi pan w myślach.

Avatar bulorwas
Vader pamiętasz jak w Imperverse mówiłem o rabowaniu wiosek? Gilgasz to taka trochę większa wioska.

Avatar Bilolus1
Hej może to dobry czas dla Barona żeby zniszczyć konkurencje i rozwalić Gilgasz.

Odejdę

Ale z hukiem.

Avatar Vader0PL
Musisz się wpi***alać grubasie?

Avatar Bilolus1
Vader0PL pisze:
Musisz się wpi***alać grubasie?

Kuuuuuba zgłaszam go obraził mnie

I w sumie to troche ironiczne usłyszeć to od ciebie

Avatar Kuba1001
Właściciel
Vader, pls.

Avatar Rafael_Rexwent
Moderator
Bilolus1 pisze:
I w sumie to troche ironiczne usłyszeć to od ciebie

Przecież Vader spalił wiele tłuszczyku na Mustafar, więc nie jest gruby :)

Avatar Vader0PL
>Gruby
>Lekko ponad poziomem zwanym "niedowaga".

Avatar Bilolus1
Vader0PL pisze:
>Gruby
>Lekko ponad poziomem zwanym "niedowaga".

Wierzę ci osobo z internetu.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Dobra, Wiewiur, teraz tłumacz się, tak poza historią, co to za Baza, badania, naukowcy i tak dalej, i tak dalej.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Po ustaleniu wszelkich nieścisłości na PW, akceptuję postać Wiewiura.

Avatar Vader0PL
Imię Brak, bo po co miałby dostawać imię?
Nazwisko Brak, bo po co miałby dostawać nazwisko?
Rasa Upiór
Pseudonim Dyniogłowy, Jeździec bez głowy, Dyniarz.
Charakter W grze koszmary się pojawią
Wiek 266 lat
Towarzysz Koń widoczny poniżej, opętany.
Majątek + nieruchomości To, co ma przy sobie.
Historia Dawno, dawno temu istniał pewien tytanicznie wytrwały Nekromanta, który uznał, że warto stworzyć własną armię i zaatakować Gilgasz. Miasto, które według Maga było zepsute do szpiku kości i nie powinno istnieć w tym wymiarze. Stworzył więc własną małą armię z Upiorami na czele. Jednakże poszczędził im głów. Dał im za to świecące dynie, które licznie rosły wokół jego domu. Złożył klątwe na swoje Upiory, przez co na zawsze mogły władać nie tylko bronią, ale także piekielnymi dyniami. Choć fakt byłby dla dzieci zabawny i mógłby występować w cyrkach, to już widok Upiorów szarżujących na miasto tak zabawny nie jest.
Potwory zdobyły miasto i uśmierciły wielu mężczyzn, którzy później zostali ożywieni przez Nekromantę. Miało być to pewne zwycięstwo, jednakże przybyli Paladyni. Uśmiercili oni Maga i większość jego potworów, jednakże przeżył jeden Upiór. Właśnie on nawiedza co jakiś czas miasto Gilgasz i powoduje liczne szkody, chociaż ostatni jego atak miał miejsce trzy lata temu. Dla uspokojenia mówi się, że już został pokonany przez jakiegoś bezimiennego bohatera i dano sobie spokój z nim. Jednakże znów wraca ten sam układ giwazd, jak tamtejszej nocy. I znów szykuje się zemsta Upiora za zabicie jego Pana.
Jednak w tej historii pozostaje nieścisłość. Jak po śmierci Maga Upiór pozostał przy życiu? Otóż Nekromanta przewidział swój rychły koniec i zmarnował połowę swojego życia na stworzenie dziesięciu amuletów, które pozwalają na uwięzienie kawałków duszy w jakimś ciele. Choć Paladyni zniszczyli dziewieć uśmiercając dziewięc Upiorów, to nadal pozostaje jeden amulet. Dopóki istnieje amulet, istnieje również Dyniogłowy. Zniszczenie amuletu sprawi, że Upiór przestanie istnieć raz na zawsze. Lecz kto zostanie bohaterem i odnajdzie amulet, skoro przeszukano wszystkie obszary życia tamtego Nekromanty?

Umiejętności Cechy Upiora, Magia Szaleństwa na poziomie zawansowanym i umiejętność przywoływania widmowych dyń, które potrafią eksplodować. Walka bronią białą jednoręczną (szabla, miecz i topór).
Wady Cechy Upiora, Znajomość Magii Zła, brak znajomości walki inną bronią, nie posługuje się bronią dystansową.
Specyfikacje Jest to Upiór, posługujący się dyniami.
Zawód Koszmar dzieci i starców. No i typowy morderca.
Ekwipunek To, co poniżej. Dodatkowo jeszcze szabla i topór.
Wygląd Zdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Karta Postaci
UbranieZdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Karta Postaci

Avatar Kuba1001
Właściciel
W jakim sensie "Znajomość Magii Zła" jest wadą?

Avatar Vader0PL
Przy tej ilości Paladynów i innych "dobrych"...

Avatar FD_God
Sugerowanie, że jest ich dużo. Na ogół każdy jest tu neutralny lub zły.

Avatar Vader0PL
Ta, szczególnie Hammer-Gilgasz.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nie, że coś, ale w Gilgasz jest tylko jeden Paladyn.

Avatar maxmaxi123
Giń Elarid, giń!

Imię: Terytion

Nazwisko: Hansen

Rasa: Ludź

Pseudonim:Zielony płomień

Charakter: W grze

Wiek: 25 lat

Towarzysz: biały kuń ze złotą grzywą imieniem Edgar

Majątek + Nieruchomości: 500 złota

Historia: Pochodzi z bogatego rodu. W dzieciństwie był szkolony do walki. Uwielbiał walkę, zawsze dobrze szły mu ćwiczenia w pyromancji. Nikt nie wie czemu, ale potrafił on strzelać zielonym ogniem. Ogień ten zamiast parzyć, otruwał. Pierwszy raz użył go podczas swoich szesnastych urodzin. Miał wtedy zaprezentować swoje nauki. Jego wujek - mistrz pyromancji, wyśmiał go. Może ten występ to nie było coś nowego, potężnego ale widać było, że się stara. Wujek chciał stoczyć z nim pojedynek tylko na ogień. Założyli więc specjalne zbroje chroniące przed ogniem. W trakcie walki, Terytion ze złości buchnął zielonym płomieniem w wujka. Zbroja nie była odporna na trucizny, więc wujek zmarł na miejscu. Po tym zdarzeniu, był nękany i każdy duchowny chciał go... he he, spalić, ponieważ zielony ogień to coś... dziwnego w ich mieście. Uważają, że każdy inny kolor ognia jest skażony, oraz że takie osoby w przyszłości nic nie zyskają, poza śmiercią. W końcu w wieku dwudziestu lat, uciekł z domu. Nikt go nie szukał. Na drogę wziął tylko swój miecz i pancerz.

Umiejętności:
+ Umie używać zielonego płomienia*
+ Dobrze walczy mieczem
+ Nie najgorzej u niego z refleksem
+ Magia ognia na nieco ponad podstawę(ponieważ do dalszego treningu w jego wiosce była wymagana celność, której raczej nie posiadał, to zatrzymano jego trening na podstawce)

Wady:
- Nie umie strzelać z łuku
- Nie dość że nie umie strzelać z łuku, to jeszcze ma trochę słaby wzrok, przez co ciężko mu idzie celowanie
- Prawa dłoń(Serio, wystarczy lekka rana, a nie będzie mógł użyć płomienia, dopóki rana się nie zagoi)
- Niechętnie korzysta z zielonego ognia

Specyfikacje: Posiada dziwny znak na prawe ręce. To właśnie z niego może głównie wystrzeliwać zielony płomień. Czasami zdarzy mu się[znakowi] mimowolnie zapalić bądź zaświecić.
*Zielony płomień - Jest to specyficzny rodzaj płomienia. Pali się na zielono i może zatruć cel, ignorując pancerz. Ponadto może tego użyć jako żrący kwas. Może sobie nim też podpalić miecz, jeżeli przejedzie znakiem po mieczu. Miecz wtedy staje się żrący i może zatruć cel. Efekt trwa przez bliżej nieokreślony czas(można ustalić na pw, wtedy to zedytuję)

Zawód: Najemnik.

Ekwipunek:
Miecz,
parę jabłek,
bukłak z wodą
Zbroja widoczna na zdjęciu.

Wygląd: Proszę ignorować te łzy i inne takie.
Zdjęcie użytkownika maxmaxi123 w temacie Karta Postaci

Ubranie:
Zdjęcie użytkownika maxmaxi123 w temacie Karta Postaci

Avatar wiewiur500kuba
Imię: Troyus

Nazwisko: Nie posiada

Rasa: Człowiek

Pseudomin: Brak

Charakter: W grze =)

Wiek: 20 lat

Towarzysz: Sanczo Pansa. Człowiek niezbyt mądry, diabelsko dobrze włada ostrzem, w sumie umie tylko to.
Zdjęcie użytkownika wiewiur500kuba w temacie Karta Postaci
//Mój mózg jest tak słaby w wymyślaniu imion, że już wolę je zapożyczać żywcem :v//

Majątek + nieruchomości: Ma około 500 złota.

Historia:
Biedulek urodził się w wiosce gdzie kilka desek otaczających Cię jest niczym willa. On niestety nie miał takiego szczęścia i cały czas żył bez dachu nad głową, lub jakiejkolwiek ochrony. Często chodził z różnymi dziećmi do lasu, spróbować upolować cokolwiek co się ruszało. Niekiedy zdarzało się, że dzieci wracało mniej, prawdopodobnie karmili zwierzynę, która także nie była jakaś okazała. Wioska ta, nie zasługiwała nawet by ją jakoś nazwać. Wszyscy jej mieszkańcy byli bandą niezbyt inteligentnych ludzi, którzy jak się mogło wydawać służyli jako pokarm dla okolicznej fauny i flory. Troyus przeszedł swój chrzest bojowy i dożył wieku 15 lat. Nie zjadła go żadna zwierzyna, żaden zwierz. Postanowił wyruszyć poznać świat! Zdobyć jakieś wyższe wykształcenie i sprawić, że jego wioska stanie się rozpoznawalna!

Dotarł do jakiegoś miasta. Był pod wielkim wrażeniem, że to miasto stać na aż takie luksusy! Każdy ma dach nad głową, każdy ma co jeść i co pić. Oczywiście zdarzają się osoby, które są tych luksusów pozbawione, ale wydaje się ich być mniej, niż tam skąd pochodził. Troyus aby przeżyć w Wielkim Świecie potrzebował broni. Postanowił więc ją ukraść. Wypatrzył jakiegoś gościa, który sprzedaje miecze. Zakradł się tak, że reszta tłuszczy go widziała, ale sprzedawca nie. Rzucił gdzieś kamieniem, po czym sięgnął dłonią po miecz, chwycił go i uciekł z miasta. Zaczaił się gdzieś w lesie. Polował na zwierzynę, goniąc za nią, i tnąc ją mieczem. Nie udawało się, więc zwyczajnie wspinał się na drzewa i zeskakiwał z nich, wbijając miecz prosto w ciała ofiar. Jakoś w tej głuszy mu się wiodło, ale w końcu chciał uzyskać wykształcenie. Opuścił więc las po jakimś miesiącu, nakarmiony, wypoczęty, z zapasem wody. Znowu trafił do jakiegoś miasta. Powoli przyzwyczajał się, że ten Świat jest tak bogaty. Spróbował wyhandlować to co upolował. Udało się. Wraz z kilkoma pieniędzmi w dłoni zaczął szukać jakiegoś gościa, co by go trochę nauczył. Znalazł go. Nazywał się Sanczo Pansa. Nauczył on go walczyć mieczem, po czym wyruszył w podróż. Sanczo od dziecka marzył by opuścić miasto. Nauczał walczyć różnych ludzi mieczem, lecz nikt go nigdy nie chciał. Troyus natomiast bardzo się ucieszył ze swojego towarzysza.

Podróżują razem już pięć lat! Troyus nauczył się w tym czasie strzelać z łuku, natomiast Sanczo skołował im wspaniałe wierzchowce! Mianowicie, są to osły czystej Królewskiej Krwi!

Umiejętności:
Jako tako umie kraść. bardziej, to brać rzeczy i uciekać z miasta. Dzięki temu on i Sanczo są poszukiwani w kilku miastach, i większych wioskach.
Umie walczyć mieczem, strzelać z łuku.

Wady:
Nie jest zbyt mądry,
Nie jest wysportowany,
Szybko się męczy
Nie posiada zbroi.

Specyfikacje: Brak.

Zawód: Najemnik, złodziej.

Ekwipunek: Miecz jednoręczny, łuk, kołczan z dziesięcioma strzałami.

Wygląd
Zdjęcie użytkownika wiewiur500kuba w temacie Karta Postaci

Ubranie:Zdjęcie użytkownika wiewiur500kuba w temacie Karta Postaci
// Ciekawi mię, czy przejdzie :v //

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
maxi, ja chciałam z tym wyglądem coś wykminić :c

Avatar Kuba1001
Właściciel
Max:
Dziwne, że opanował tylko podstawy Magii Ognia.
Wiewiur:
"Jakiś tam miecz." Dwuręczny? Jednoręczny? Długi? Jeszcze coś innego?

Avatar Vader0PL
Oj, wiesz o co mi chodzi Kuba.

Avatar wiewiur500kuba
Kuba1001 pisze:
Max:
Dziwne, że opanował tylko podstawy Magii Ognia.
Wiewiur:
"Jakiś tam miecz." Dwuręczny? Jednoręczny? Długi? Jeszcze coś innego?

Jednoręczny :v

Avatar maxmaxi123
Abby: Mogę zmienić.

Lube: Rozumiem, że podwyższyć?W historii nic nie że niechętnie się jej uczył?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Nie, tobie się bardziej przyda

Avatar Kuba1001
Właściciel
Max:
No nie musisz, ale serio mnie to dziwi, że nawet mimo oporów wbił tylko podstawy...
Akcept.
Wiewiur:
Akcept.
Vader:
Ugadamy najpierw kilka kwestii na PW.

Avatar maxmaxi123
Jako iż nie chce mi się grzebać w historii, to dałem wyjaśnienie w umiejętnościach, dlaczego umie podstawę.

Tak, jestem uparty i nie dam mu zaawansowanego.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Jesteś uparty. A wiesz co jeszcze jest uparte? Baran. BARAN, Maxiu.
Akcept.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Po uzgodnieniu wszystkiego na PW, akceptuję Dyniogłowego.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku