-Witaj komandorze. Dalej przydział na Crouscant?
//Przypominam. Uczyła się pod nim w Akademii. Ona praktycznie szlak bojowy zaczęła w 212.

-Ah, to ty. Tak, dalej szkolę nowych na Coruscant. Słyszałem że się dostałaś do ochrony jednego z admirałów

-Wielkich admirałów, Komandorze Cody. A poza tym dzisiaj czwórka Jedi pożęgnała się z życiem. W tym Shaak Tii i jej padawanka... Chyba nazywała się Mariss, Szafir, Bariis... Nie, Marisa Brood. Obawiam się za to resztek Separatystów... Krążą plotki od jakiegoś czasu o jakimś droidzie typu BX, który zbiera siły...

-Shaak Ti? Pamiętam ją, w czasie wojny głównie przybywała na Kamino...

-Taaaak... Dopiero bombardowanie ją zabiło... Eh... Jedi to jednak twarde sztuki... Czy jeszcze jeden raz mógłby mi komandor opowiedzieć o walkach z okresu Wojen Klonów?

-Nie jest to zbyt miłe przypominać sobie wojnę. Aż ciężko uwierzyć że Generał Kenobi mógł zdradzić...

-Najdziwniejsze było to, że mimo tego, iż przez całą wojnę patrzyłeś Generałowi na ręce nic nie zauważyłeś i dopiero rozkaz kanclerza, który wykonałeś bezwględnie mimo tego, że walczyłeś u boku Obi-Wana przez niemalże całą wojnę, z którym się zżyłeś i poszedłbyś za nim nawet do piekla i spowrotem, spowodował że wydałeś rozkaz śmierci... Wiem, żę klony miały zaprogramowane bezględne posłuszeństwo, ale coś mi się nie zgadza... Przeglądałam akta z okresu Wojen Klonów... Co mówi komandorowi takie nazwy jak Ringo Vinda, Tiplar i Tup? A no właśnie... Ostatnio zostałam awansowana na komandora.

-Za bardzo rozgrzebujesz stare akta. Strzał nie trafił prosto w generała, ale nie możliwe aby ktoś przeżył upadek z takiej wysokości. I tak, ciała nie znaleziono. Rozkaz jednak został wykonany.

-Jak miało się za zadanie przesegrować dwadzieścia osiem razy akta z okresu całych wojen to tak jest. A to nie tak, żę Jedi są... Ekspertami... Od... Niemożliwe... Słyszał pan pogłoski o jakimś BX-ie, co krąży po galaktyce?

-Jest cała masa niedobitków. Droidy zostały wyłączone, ale to nie problem je włączyć

-Ale ten jest dziwny... Działa na własną rękę. Słyszałam, że został zdezaktywowany jeszcze przed końcem wojny... Najdziwniejsze jest to, że nigdy nie atakuje otwarcie. Zawsze pod osłoną nocy, zwykle w pojedynkę. Nie interesuje go jednak jakieś wartościowe przedmioty. Nie atakuje otwarcie Imperialnej infrastruktury. Zabiera tylko stary sprzęt Republiki i Separatystów, a tym całkiem sporo myśliwców typu ARC i bombowców BTL-Y... Słyszałam nawet, że świstnął Venatora. Całego. A także, że nie wygląda na typowego przedstawiciela swojego rodzaju...

-Są różne opowieści. Co jest jednak w nich prawdą...

-Prawdopodobnie jedna z nich... Mianowicie to, że zywkle nie pozostaje żaden sztrumwieec by opowiedzieć, co się stało. Poza tym nagrano go na jednej z kamer na terenie wewętrznych Rubieży ja "pożycza" prom typu Nu.

-To jest możliwe, a, przy okazji. Natknęłaś się może gdzieś na wzmiankę gdzie teraz znajduje się Rex?

-Wiem tyle, że jest wraz z komandorem Wolfem.

-Tyle też wiem... Przyleciałabyś kiedyś na Coruscant.

-To wszystko zależy od dobrej woli dowództwa.

-Mógłbyś być przykładem dla kadetów, jeśli przylecisz

-Ja rozumiem, że nakopaŁAM kilku drużynom, ale jestem kobietą.

-To nie zmienia faktu że jesteś przykładem

-Chociaż wątpię, by nawet całą masą mogliby pokonać gwardzistę Imperialnego.

-Jak będziesz mogła przyleć

-Dobrze komandorze... Cody.

Komunikator-Zgłaszam naruszenie przestrzeni nad Felucją.

-Podaj obiekt.

-YT-1300. Zamiast "nóg" do lądowania na 3 pary nóg od AT-RT. Taki sam jest poszukiwany za napad na fabrykę myśliwców na Lothal oraz kradzież planów

//Dzięki. Ucałuję.
-To nie Rebelianci z Lothal... Używają innego koreliana... Zostawić go. Nie stanowi zagrożenia.

-Tylko że to nie ta grupa rebeliantów. W trakcir ataku były dwie bliżej nieokreślone rasowo istoty. W zbrojach podobnych do tych klonów. Z żółtymi mieczami świetlnymi. Tak pisze w danych poszukiwanych.

-Pow Wojnach sporo ich zostało... Dacie mi ich holowygląd?

Przesłano hologram

Ogląda to.

I widzisz hologram, YT-1300 w kolorze szarym, z niebieskimi malowaniami. Oraz z charakterystycznymi dla tego konkretnie nogami AT-RT

-Chodziło mi o ich wygląd...

Teraz widzisz ich hologram. Rzeczywiście, nie da się ich określić rasowo. Jest tam kobieta i mężczyzna, posiadają "Togrutańskie lekku", geonosiańskie skrzydła, pancerz Talzów, "włosy" Mikkan, oraz cechy jeszcze kilku ras. Kobieta ma miecz świetlny, koloru żółtego, a mężczyzna blaster

-Jedno jest pewne... Ich rodzice nieźle popili... Komandorze, wysłać ich wygląd?

-To bardziej wygląda na jakąś inżynierię genetyczną, gdyby się urodzili naturalnie, konkretne cechy gatunków nie były by ułożone w miejscach gdzie są najbardziej przydatne, przykładowo zamiast Geonosiańskich skrzydeł mieli by patyczakowate ręcę, by wyglądali dużo gorzej. Tutaj widać dostosowywanie genów sztucznie do potrzeb

-To ja wołam resztę klonów. Klon z klonem się dogada.

-Pytanie, czy admirał Thrawn wie co się do niego zbliża?

-Najprawdopodobniej. Każdy taki meldunek dociera do każdego wyższego stopniem oficera w rejonie operacyjnym. Właśnie sobie zdałam sprawę, że jestem druga względem starszeństwa stopniem... W każdym razie...
Połłczyła się z dowódcą myśliwskim.

Dowódca myśliwski zasalutował przez hologram

-Nastraszcie ten frachtowiec. Wyślijcie mu tak 4 myśliwce i 3 bombowce. Ale nie strzelajcie.

-Tak jest.

-I miło.

-Zmienili kurs, lecą prosto na nasz mostek!

Do Thrawna.
-Admirale, proszę się ewakuować.

-Admirał Thrawn znajduje się na powierzchni. Myśliwce mają rozpocząć ostrzał?

-Możecie uszkodzić mostek. Decyzja pańska.

-Tak jest. Rozłączył się.

Wyleciało 8 kolejnych myśliwców TIE. Lecą w waszą stronę.
-Mamy połączenie, jednak nie z niszczyciela a z powierzchni

Szturmowiec
Udała się na mostek.
Droid
-Odpowiedz jej, że to niezbyt fortunna okazja. - I na pełną na mostek.