Berlin

Avatar Psychopata_
Wszedł i zamknął bramę za sobą. Rozejrzał się za ludźmi

Avatar Vader0PL
Właściciel
Takich w namiotach, lub koło nich brak.

Avatar Psychopata_
Historia lubi się powtarzać, co? Ruszył więc do murowanych budynków. Zapukał do drzwi

Avatar Vader0PL
Właściciel
Tym razem usłyszałeś głos.
-A sio szka... zaraz, zombie nie pukają. Bandyci?!

Avatar Psychopata_
- Bandyci chyba też nie pukają.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Różnie jest, grają na ludzkie odruchy i emocje.

Avatar Psychopata_
- W takim razie muszę stwierdzić, to co nie jest oczywiste. Nie jestem bandytą.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Skąd mam mieć pewność?

Avatar Psychopata_
- A bo ja to wiem. - Podrapał się po głowie

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Możesz to jakoś udowodnić?

Avatar Psychopata_
- Ku*wa człowieku niby jak? Co ja mam Ci wizytówkę pod drzwi włożyć?! Wyjrzyj sobie przez okno czy coś.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie ma tutaj okien, zbyt niebezpieczne.
Uchylił za to drzwi.
-Yhm... no w sumie nie wyglądasz ani groźnie, ani na bandytę...

Avatar Psychopata_
- Jak widzisz. - Stał i czekał przez chwilę - to jak?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Czekaj.
Zamknął drzwi, a następnie usłyszałeś, jak odryglował drzwi.
-Wejdź.

Avatar Psychopata_
Wszedł do środka.
- Tak poza tym to cześć.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-No, witaj.
//Przy okazji, masz wygląd tej postaci: zapodaj.net/0b849b5afa505.jpg.html

Avatar Psychopata_
Znalazł ludzi, a przynajmniej jednego, więc znowu brakło mu większego celu w życiu.
- Mike Nørgaard

Avatar Vader0PL
Właściciel
Podał ci dłoń.
-Kenny Donnes.

Avatar Psychopata_
Uścisnął jego dłoń.
- Jesteśmy tu tylko we dwóch czy jest jeszcze ktoś?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Aktualnie tylko my. Był jeszcze ktoś, ale był ugryziony... zostawiłem go w drugim budynku.

Avatar Psychopata_
- Tylko? Czy w takich obozach nie powinno być trochę więcej ludzi?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Byli. Jednak woleli uciec, lub dołączyć do organizacji.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Bandyci, Husarzy, O.H.S.

Avatar Psychopata_
- Acha. - Zamilkł na chwilę rozmyslając. - A ty nie chciałeś dołączyć do jakiejś?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie to, że im nie ufam, ale lepiej mi funkcjonować w małych grupach z tymi, których znam.

Avatar Psychopata_
- Acha - rozejrzał się - Jest coś do zrobienia?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Tutaj nie, ale lepiej się stąd wynieść. Zombie, migracje, te sprawy.

Avatar Psychopata_
- Zbliża się większa grupa?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Coś musiało zniszczyć poprzedni obóz.

Avatar Psychopata_
- W tym obozie, do którego trafiłem poprzednio, było więcej martwych zombie niż spotkałem po drodze tutaj. To gdzie proponujesz się udać?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Najlepiej chyba sprawdzić inne obozy, prawda?

Avatar Psychopata_
- Ta. Jakiś bliższy czy dalszy?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Może spróbujemy szczęścia w dalszym?

Avatar Psychopata_
- To kiedy się wybieramy?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Najlepiej teraz.
Kenny podniósł ukryty za drzwiami kij bejsbolowy, a następnie opuścił budynek.

Avatar Psychopata_
Wyszedł za nim po czym zrównał z nim krok

Avatar Vader0PL
Właściciel
Ten widocznie dobrze zapamiętał okolicę, bo szedł w wyraźnym kierunku omijając zombie.

Avatar Psychopata_
Szedł z nim. Cóż posiadanie takiej osoby w teamie jest nawet przydatne.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Po drodze natknęliście się na galerię handlową.
-Ryzykowne, ale może nam się opłacić. Jak sądzisz? Idziemy?

Avatar Psychopata_
Przez chwilę rozważał za i przeciw po czym powiedział tylko jedno słowo: Idziemy.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kenny kiwnął głową, a następnie ruszył w kierunku głównego wejścia.

Avatar Psychopata_
Ruszył razem z nim. Nim wszedł do środka postarał się zajrzeć jak wygląda tam sytuacja

Avatar Vader0PL
Właściciel
Lekki chaos pozostał, ale ogólnie wszystko trzymało się nawet znośnie. Zombie były, ale nie reagowały na dwójkę ocalałych.

Avatar Psychopata_
- Gdzie robimy zakupy?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Mam nadzieję, że militarny jest otwarty.

Avatar Psychopata_
- Jak nie to otworzymy. - Rozejrzał się, może będzie gdzieś niedaleko - Chyba gdzieś mam klucze - Zaśmiał się z własnego żartu

Avatar Vader0PL
Właściciel
Towarzysz jedynie parsknął, ale to już coś.
-To wchodzimy. Rozdzielać się chyba nie warto, prawda?

Avatar Psychopata_
- Prawda. - Jeszcze raz poszukał wzrokiem sklepu - To wiesz gdzie ten sklep?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Rozejrzał się, a następnie z triumfem się uśmiechnął.
-Nie, ale tam mamy mapę galerii.
Ruszył w tamtym kierunku.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]