Carat Moskonii
Piechota:
Piechota wiecowa
Niektórych tradycji nie można się pozbyć , więc przedstawiam wam milicję. Piechota wiecowa to tanie mięso armatnie rekrutowane z różnojakiej szumowiny oraz chłopstwa , na które działa brzdęk rubli.
Ci chłopi wyposażeni w tarcze i włócznie lub widły są tanim zamiennikiem halabardników , którzy są drożsi i skuteczniejsi. Unikatową ich cechą to się ich rekrutuje nie w oddziały po 50 osób lecz w sotnię po 100 osób.
Berdysznicy
Berdysznicy to oddziały piechoty wiecowej przeznaczonej do walki z innym mięsem armatnim oraz do szybkiego przedarcia się przez oddziały strzelców. Są równie tani jak podstawowa milicja , lecz bardziej są wyspecjalizowani w przełamywaniu ciasnych lin pikinierów. Oni też są rekrutowani w sotniach.
Halabardnicy
Halabardnicy są idealnym wymieszaniem cech berdysza i piki. Moskonici dawno zauważyli ,że jest potrzeba na wymianę dawnych pikinerów , którzy byli przydatni tylko i wyłącznie przeciwko kawalerii, więc zdecydowali się na sprowadzanie od kupców halabard , które dały znakomite efekty w walkach przeciwko Cesarstwu. Coraz częściej widuje się halabardników w hełmach fortecznych i kirysach.
Carska Gwardia
Jest to duma Moskonii i Cara, wzór cnot i ... dobra nie oszukujmy się , ci caroarmiejcy są niezwykle brutalni przeciwko wrogom Moskonii i są absurdalnie wręcz ksenofobiczni. Są skuteczni głównie dzięki ciężkiemu i długiemu szkoleniu oraz potężnych pancerzy zdolnych powstrzymać każde draśnięcie z miecza lub włóczni.Wyposażeni są w owe pancerze, różnego typu broń białą oraz tarcze stalowe.
Piechota dystansowa:
Strzelcy Moskońscy
Strzelcy Moskońscy są uznawani za dosyć dobrą kontrę na ciężką i lekką piechotę. Z reguły są wyposażeni w ciężkie muszkiety , berdysze, szable oraz hełmy forteczne , zdolne wytrzymać uderzenie mieczem lub kuli. Skuteczni w obronie i w oblężeniach
Pryżywnicy
Poborowi strzelcy rekrutowani z chłopstwa Moskońskiego i wyposażaniu w jednostrzałowe gwintówki , lekkie kirysy , hełmy forteczne i bagnety okazywali się znacznie skuteczniejsi od klasycznych strzelców fortecznych. Z czasem oni zaczęli stanowić coraz więcej stanu osobowego w armii Carskiej , aż prawie całkowicie wyparto z użytku Strzelców , gdy się okazało ,że starzy dobrzy strzelcy forteczni są najlepsi w obronie zamków i fortec ,co stało się przyczyną dlaczego całkowicie nie wywalono z ich użytku. Pryżywnicy są najlepsi na otwartym polu.
Stalowi Jegrzy
Stalowi Jegrzy są piechota autoramentu cudzoziemskiego wyspecjalizowaną w walce bagnetem i gwintowanym karabinem dwustrzałowym. Ci odważni żołnierze są swoistym odpowiednikiem Carskich Gwardzistów... tylko ,że zamiast miecza i tarczy mają bagnet i dubeltówkę. Oczywiście , Moskończycy nie byli by sobą jakby nie próbowali odwalić dziwactw , i tym nowym dziwactwem ... świeżo wprowadzonym (!) jest granat dla niektórych jegrów , co miało zwiększyć możliwości obronne , lecz okazało się kolejnym powodem dlaczego ten typ piechoty może być preferowany do ataków.
Zbrojołamacze
-Iwan , weź daj mi tu tą rusznicę , ustrzelimy tego smoka!- Wasyl Kormarow , poborowy w armii Carskiej.
Oczywiście cytat ten pokazuje jak czasem zryty jest ten naród.
Ciężka rusznica polowa była zaprojektowana w dawnych czasach , kiedy po ziemiach Moskonii łaziło znacznie więcej dużych bestii oraz Yeti niż teraz. Oryginalnie to była broń łowców , którzy pilnowali dawniej tych ziem , która była odpowiedzią na wręcz zbroje z twardego futra u Yeti , które trzeba było kłóć z dzidy , aby w ogóle je zranić. Gdy Cesarstwo zaczęło pustoszyć ziemię a bestii było coraz mniej , te rusznice pozwalały odpierać ataki ciężkiej kawalerii i piechoty. Rusznice te budziły strach wśród Karkoonian z prostego powodu: był to zupełnie nowy typ wyposażenia , którego nigdy wcześniej nie spotkali (i rzecz jasna potem ukradli kilka sztuk , kopiując rusznice łowieckie). Obecnie ta broń jest przydzielana do pryżywników , którzy wykazali się dobrymi umiejętnościami strzeleckimi. Taki typ oddziału ma też pewne wady min.: długi czas przeładowania (rusznica jest jednostrzałówką) , może zostać łatwo okrążony przez kawalerię oraz musi być asekurowany przez innych żołnierzy.
Kawaleria:
Kozacy Rutyńscy
Rutyńcy są ludem powiązanym z Moskończykami wchodzącym w skład Caratu Moskonii. Jest to lud bardzo odważny i gotowy do poświęceń , przez co może się przysłużyć wspólnej sprawię i walczyć za Cara.
Ta lekka kawaleria z pistoletami i szablami jest bardzo skuteczna do "kąsania" oddziałów wroga.
Kozacy Awarscy
Awarowie są pradawnym ludem nomadów , który nigdy nie miał swojego państwa , lecz zawsze chciał być przy innych , szukając szans na lepsze życie. Ta lekka kawaleria jest idealna do szybkich szarż i uderzeń za pomocą lanc kawaleryjskich.
Kawaleria Szlachecka
Ci bogaci kawalerzyści wyposażeni w pikowane szaty obronne , hełmy różnego typu , łuki , kałkany oraz szable są podstawą kawalerii Caratu. Sprawdzają się w klasycznych starciach oraz ostrzeliwaniu z daleka.
Machiny:
Hufnica
Najzwyklejsza niewielka armata polowa , jest całkowicie do dupy na dalekich odległościach.Jest to zwykła taraśnica tylko ,że osadzona na lawecie.
"Młot Perkunasa"
Ten zaprojektowany w czasach przed podpisaniem zawieszenia broni z Gorni ciężki moździerz nazwany na cześć pogańskiego Garławskiego i Sławorzyńskiego (Sławorzyni to odpowiednicy Słowian) boga burz i pogody , Peruna (lub po Garławsku , Perkunasa) miał dość długą drogę bycia wprowadzonym do użytku armii Carskiej, z powodów tego ,że ogólnie nie pasuje i kłóci się z całą doktryną ludzkich fal i wojny manewrowej. "Młot" jest armatą typowo pod oblężenia , aha , i niech was ta laweta nie zmyli , ona służy tylko i wyłącznie do przetransportowania pod mury wrażego zamku tej bestii, nie pod szybkie przemieszczanie po polu bitwy.
W porównaniu do innych moździerzy oblężniczych , ten stalowy potwór wali potężnym pociskiem tak silnym,że potrafi każdą fortyfikację ziemną , drewnianą lub niezbyt dobrze zrobioną z kamienia zniszczyć na jeden strzał, a przy dobrym wstrzeleniu się lub po 4 pociskach , potrafi rozwalić nawet "Kleinturma".
Ten moździerz ma też wady , jest trudny w transporcie, długo się go ładuję i na otwartym polu staje się wrażliwym na praktycznie wszystko , co jest kawalerią lub hordą mięsa armatniego.
(Kaliber to ok. 305 mm)
Flota:
//WIP
Fortyfikacje:
//Następny post