Imię: Avidar
Nazwisko: Salvar
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Avi (wszyscy mu tak mówią, by nie strzępić sobie języka pełnym imieniem)
Charakter: W grze.
Wiek: 30 lat
Towarzysz: -
Majątek + nieruchomości: -
Historia: Avidar urodził się w niewielkiej wiosce Cesarstwa Verden, w której mieszkali mieszkańcy różnych ras. Wioska nie wyróżniała się niczym szczególnym, otaczały ją pola z uprawami, a na zachód od nich znajdował się niewielki las. Z tego właśnie lasu wyłonili się łowcy niewolników, gdy młody, acz pracowity, zdrowy i silny chłopak miał 14 lat. Stawiających opór najeźdźcom zabijano, Avidar również chciał podjąć się walki, mimo swojego młodego wieku, nie chcąc się dać łatwo zniewolić, lecz powstrzymała go matka. Patrzyła na niego błagającym wzrokiem, mówiąc, że nie chce stracić jedynego dziecka, tak jak straciła niewiele wcześniej męża. Po chwili wahania, zdecydował się posłuchać rodzicielki, przez co stał się jeńcem, sprzedanym jakiś czas później na targu niewolników. Co się stało z wioską? Została ograbiona i spalona. Avidar na początku często zmieniał swoich "właścicieli", którzy często byli bardzo surowi, lecz tylko do czasu, gdy nabył go pewien krasnoludzki szlachcic. Bardzo spodobała mu się siła tego ludzkiego, dwudziestoletniego niewolnika, ale też to, z jaką pokorą wykonuje każdy rozkaz (a przynajmniej tak to wyglądało). Tak mu się to podobało, że traktował go lepiej niż innych niewolników. W pewnym momencie, gdy krasnolud miał pewność, że Avi go nie zdradzi, nauczył go, jak walczyć toporem i niekiedy nawet używał go jako prywatnego ochroniarza. Salvar może nie wiódł takiego życia jakie by chciał, posiadając całkowicie wolną wolę, lecz bardzo się cieszył z tego, że nie musi być często batowany, jak duża część niewolników. Swego rodzaju "sielanka" skończyła się wraz ze śmiercią starego już krasnoludzkiego szlachcica po dwunastu latach, odkąd szarooki do niego przybył. Majątek po nim przejął jego syn, który postanowił sprzedać dużą część niewolników, w tym Avidara. Tym razem nowym panem okazał się być Mroczny Elf, iście przebiegły i okrutny. Widząc, że Salvar jest krzepki oraz ma dużo siły, wysłał go do pracy w Mrocznej Kopalni, w której mężczyzna przebywa już trzeci dzień. Pytanie, czy właśnie w tym miejscu dokona żywota, bez wolnej woli, jako niewolnik?
Umiejętności:
- Jest bardzo silny, potrafi unieść bardzo ciężkie rzeczy.
- Potrafi dobrze się wspinać po skałach, drzewach etc.
- Potrafi walczyć toporem.
Wady:
- Nie potrafi walczyć żadną inną bronią niż toporem.
- Nie potrafi pływać.
Specyfikacje: -
Zawód: Niewolnik, o ile to można nazwać zawodem.
Ekwipunek: -
Wygląd: Czarne, proste włosy sięgające w okolice łopatek, szare oczy wyrażające zazwyczaj pustkę, wyraziste rysy twarzy, którą zdobi przeciągła blizna na lewym policzku, wysoka, umięśniona sylwetka, pokryta licznymi bliznami, głównie na plecach i klatce piersiowej, powstałe na wskutek batowania za nieposłuszeństwo bądź źle wykonaną pracę.
Ubranie: Postrzępione, proste szaty niewolnicze, koloru białego, umorusane sadzą i innym brudem.
W historii bym opisała dokładniej wydarzenia z życia, ale mi się nie chce. .-.