mojalubiplacki pisze:
Istnieją zasady przyzwoitości które zabraniają wkładać siusiaka tam gdzie się ma ochotę. Wkładanie go w pupe drugiego mężczyzny jest trochę niesmaczne imao. Ty to pewnie wciskasz go tam gdzie nie powinieneś. A co do lesbijek to mam takie samo zdanie jak o gejach.
Racja, istnieją takie zasady. A ty jesteś bogiem, który je ustala tak? Mówisz że dwie dorosłe osoby nie mogą robić ze sobą czego chcą, pomimo że nie jest to niezgodne z prawem. Jeśli uznam, że używanie jakichś zabawek erotycznych jest nieprzyzwoite to mam to zakazać? I może jeszcze wyważać drzwi do ich mieszkań bo jest podejrzenie że mogą robić coś "nieprzyzwoitego" .
mojalubiplacki pisze:
No tak, wykształcił "siebie". Ludzie od począku zabijali się i gw**cili aby przetrwać lub zobyć władzę, nie było kiedyś praw człowieka, no ale przecież w twojej opini to spoko bo nie sa przeciez sprzeczni z prawami natury. Zwierzęta też się gw**cą i zabijają to czemu ludzie by nie mieli? Natura wykształcila 2 płcie, ale podejrzewam, że jesteś za głupi i nie wiesz dlaczego akurat jest ich taka liczba.
Nigdzie nie powiedziałem jakobym uważał że zabijanie się nawzajem i gwałty są spoko. Nie wiem gdzie to przeczytałeś,ale jest to poważna nadinterpretacja moich słów. Co do liczby płci - nie jestem biologiem. Zakładam, że liczba płci wyższa niż 1 zapewnia możliwość rekombinacji genów i tym samym wykształcenie silniejszego, lepiej przystosowanego organizmu. Jeśli uważasz że się mylę to mnie popraw. Ale jeśli mam rację to czekam na publiczne przeprosiny.
mojalubiplacki pisze:
Z kradzieży też ma się profity i z pobicia kogoś nielubianego ma się satysfakcję ale to nie znaczy, że można to robić. To jest ich wybór, (który uważam za zły) ale jak już będą parą to niech się publicznie nie całują i nie pokazują swojej miłości oraz niech nie oczekuja że dostaną prawa rodzicielskie i niech nie urządzają tych swoich manifestacji.
I znowu, nigdy nie powiedziałem że satysfakcja jest jedynym faktorem, na którym opiera się powszechnie rozumiana "moralność". Twoja argumentacja polega na podawaniu krytycznych przykładów poglądów innych i tym samym w twoim mniemaniu wygranie dyskusji. Tak to nie działa.
Jeśli życie w społeczeństwie ma jakieś zasady to jedną z ważniejszych jest tolerancja, może słyszałeś. A ty prosto z mostu mówisz:
Niech się publicznie nie całują!
Niech nie pokazują swojej miłości!
Stop z prawami rodzicielskimi dla homoseksualistów!
Koniec manifestacji!
No tak bo przecież ludzie nie mogą robić tego czego chcą, tylko to czego chce mojalubiplacki.
Jako osoba liberalna mogę to zrozumieć, ale nie zgadzać się z tym. W ogóle twoje podejście przypomina mi taką wiejską mentalność, gdzie jak ktoś się wyróżnia to jest gorszy. A ty idziesz o krok dalej, bo ignorujesz całość osoby, charakter, wiedzę, jednym słowem wszystko co czyni człowieka i sprowadzasz do zwykłych preferencji seksualnych. I nie ma nic bardziej zwierzęcego.
mojalubiplacki pisze:
Bycie sierotą jest negatywne ale jest różnica pomiędzy nim a biedakiem. Dla sieroty jest więcej współczucia, pomimo, iż jest biedny. Takie rzeczy większość dzieci potrafi zrozumieć, co nie zmienia faktu że znęcanie się stanowi poważny problem wśród osób niepełnoletnich.
"Dla sieroty jest więcej współczucia, pomimo, iż jest biedny" Czyli jednak przyznajesz, że sieroty muszą sobie radzić z wykluczeniem, nawet mając więcej współczucia. Uznam to za moje małe zwycięstwo, bo nie uważam że przekonam cię na więcej.