Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar Rafael_Rexwent
Ciężki krążownik typu Crusader
Przynależność:
Paladyni Złotej Pięści (Białe malowanie oraz złote emblematy), Inkwizycja Światła (Śnieżnobiałe malowanie pokryte srebrnymi oraz złotymi znakami), Kapłani Verlos (Czerwone malowanie z białymi krzyżami i emblematami)
Zdjęcie użytkownika Rafael_Rexwent w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny
Tak naprawdę Crusadery to okręty stworzone przez Kosmiczną Spółkę Inżynieryjną w ich stoczniach. Jak więc trafiły pod opiekę „tych Dobrych”? Ponoć chodzi o odwdzięczenie się Paladynom Złotej Pięści za jakąś interwencję z przeszłości. Szczegóły nie są znane, ale coś musi być na rzeczy bo nikt o zdrowych zmysłach nie rozdaje za darmo takich cudeniek inżynieryjnych. A tak stało się właśnie z tymi ciężkimi krążownikami jakie zyskały w Galaktyce miano „Świetlistych Okrętów” zaś samą flotę Paladynów ochrzczono mianem „Świetlistej Armady”. Bo można być pewnym, że tam gdzie się pojawią zostanie wyplenione wszelkie zło. Nawet jeśli do tej pory miało własne jednostki kosmiczne.

Crusadery jak na krążowniki przystało są przystosowane nie tylko do walki, ale i transportowania zaopatrzenia bądź prowadzenia akcji humanitarnych. W końcu Paladyni to nie zawodowa flota, tylko Strażnicy Pokoju. W bitwach Świetliste Okręty świetnie przełamują szyki wroga swym nielicznym, jednakże zadziwiająco celnym uzbrojeniem będąc samemu komfortowo chronionymi warstwowym pancerzem oraz silnymi generatorami osłon. Na siłę ofensywna składają się: ciężkie, dalekosiężne działo laserowe na dziobie; osiem ciężkich wieżyczek dział laserowych (po trzy na burtę, dwa rufowe); dwanaście średnich dział laserowych w kazamatach (cztery dziobowe, po trzy na burtę, dwa rufowe) oraz dziesięć poczwórnie sprzężonych działek przeciwlotniczych. Niby niezbyt imponująca siła, jednakże uzbrojenie Kosmicznej Spółki Inżynieryjnej to nie partactwo tylko sprzęt z najwyższej półki – specjalny system chłodzenia oraz dosyłania gazu laserowego zwiększa szybkostrzelność i żywotność broni, zaś obrona plot to prawdziwa sztuka inżynieryjna wyposażona w najnowsze dalmierze oraz wspomagacze elektroniczne, a do tego nieposiadająca martwego pola ostrzału.

Jednakże nie samą wojna Paladyn żyje, dlatego Crusadery to nie tylko latające twierdze, ale i szpitale. Przestronny kadłub mieści wyposażoną najlepiej jak tylko możliwe salę medyczną z niezbędną aparaturą oraz droidami Świergot i MD-1. W razie potrzeby można szybko zorganizować przerzut części wyposażenia w formie szpitala polowego za pomocą dwóch transportowców skrytych w trzewiach niewielkiego hangaru. Pytanie – Skoro to Paladyni to czemu nie użyją Magii Światła? Z wielu powodów, ale najważniejszy to fakt, że po prostu z całym wyposażeniem akcja przebiegnie szybciej i sprawniej niż jeśli mieliby biegać od chorego do chorego. Oprócz sali medycznej oraz innych niezbędnych sektorów (maszynownia, zbrojownia, itd.) Crusadery posiadają sporą ładownie jaką można przeznaczyć na transportowanie zaopatrzenia w ramach akcji humanitarnych. Czy to lekarstw, czy żywności, czy czegokolwiek potrzebnego podczas awaryjnej sytuacji. Wyładunek może odbyć się poprzez dwie furty ładunkowe, ale też i dodatkowymi dwoma windami ładunkowymi co znacznie przyspiesza proces rozładunku. Dodajmy do tego zaawansowany hipernapęd i silniki podświetlne, które pozwalają jak najszybciej zjawić się z pomocą.

Same Crusadery są bardzo rozpoznawalne w Galaktyce, zazwyczaj witane z radością przez potrzebujących lub z nienawiścią przez wszelkich mrocznych wrogów. Produkt Kosmicznej Spółki Inżynieryjnej stanowi chlubę sił Światłości a do tego – tylko ich. KSI złożyło oficjalną obietnicę, że Crusadery będą produkowane wyłącznie dla Paladynów, Kapłanów i Inkwizycji, zaś ich plany konstrukcyjne nie ukażą się żadnym innym stronnictwom. Oczywiście, żeby nie było tak słodko to zaznaczę, że tylko pierwsza partia była darmowa bo za kolejne jednostki Paladyni już płacili. Niemniej licencja na wyłączność na takie cacko to ogromne wyróżnienie. A dlaczego Crusadery znalazły się także u Kapłanów i Inkwizycji? Bo nie wypadało faworyzować Paladynów dlatego Kosmiczna Spółka Inżynieryjna postanowiła obdarzyć wszystkie stronnictwa zajmujące się szerzeniem dobra po Galaktyce. Jednakże tam liczba krążowników nie jest zbyt wielka i stanowi raczej formę reprezentatywną niż faktyczną siłę bojową. Chociaż... chodzą słuchy o tajemniczych Crusaderach Inkwizycji wyposażonych w magiczne osłony odbijające pociski we wroga. Ale to tylko plotki... Prawda...?

Avatar pan_hejter
Moja mówi że prawdziwa chemia to mole, i reakcje związków organicznych a to o czym ty mówisz to bardziej fizyka. No i redoksy nie zapominajmy o wspaniałych redoksach.

Avatar docRobert
Pomysł na podział administracyjny galaktyki:
Galaktyka miałaby być podzielona dwustopniowo. Pierwszy podział, to podział na Quardanty, czyli sześć wielkich części. Równorzędnym podziałem byłby podział na sektory (czerwone linie), czyli obszary administracyjne wyznaczone przez poszczególne struktury galaktyczne.

Sektory (28):
Zdjęcie użytkownika docRobert w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Quardanty (6):
Zdjęcie użytkownika docRobert w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar Zygarde
Zdjęcie użytkownika Zygarde w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny
Nazwa: Homosaurus (nie, nazwa nie pochodzi od gejów)
Co się stanie gdy nekromanci zaczną eksperymentować razem z magami plagi? Stanie się właśnie to. Wskrzeszony dinozaur połączony z genami człowieka. Zwierzę to potrafi mówić i myśleć, co prawda są to bardziej "Kali jeść, Kali pić" ale są inteligentniejsze od Ogrów i Olbrzymów. Można je spotkać tam gdzie są siły zła, jednak mimo to są dosyć rzadkim widokiem, w końcu nie każdemu nekromancie uda się wskrzesić dinozaura i nie każdemu magowi plagi uda się go odpowiednio zmodyfikować. Uzbrojeniem Homosaurusa są:
-Zęby
-Pazury
-Jak ryknie i jesteś w odległości 10 metrów ogłuchniesz. Nie na zawsze ale jednak nie będziesz nic słyszał.

Avatar docRobert
Zygarde pisze:

Nazwa: Homosaurus (nie, nazwa nie pochodzi od gejów)

Homo to określenie człowieka po łacinie. Mam na to mówić człowiekozaur?

Avatar Zygarde
docRobert pisze:
Homo to określenie człowieka po łacinie. Mam na to mówić człowiekozaur?

Możesz mówić na niego nawet Ku*winox

Avatar bulorwas
Drifters
Drifters, lub jak kto woli Włóczędzy czy Pogardzani to organizacja postrzegana dziwna, przerażająca i zła, ale jest to przeinaczona prawda na której zależy krajom i korporacjom. Pogardzani to twór zrzeszający najpotężniejszych wolnych generałów, magów, wojowników, pilotów i resztę tego tałataństwa. Ich głównym celem jest szerzenie wolności i buntu wśród wszystkich ras i państw (szczególnie Federacji). Złapany Włóczęga podpala się i wbija sobie nóż przez gardło w mózg by przesłuchanie czy odczytanie jego myśli było niemożliwe.

Avatar Zygarde
bulorwas pisze:
Drifters
.

Ich znaną taktyką są drifty myśliwcami

Avatar
Konto usunięte
bulorwas pisze:
Złapany Włóczęga podpala się i wbija sobie nóż przez gardło w mózg by przesłuchanie czy odczytanie jego myśli było niemożliwe.

Czy to masochiści?

Avatar bulorwas
AdvBioSys pisze:
Czy to masochiści?

raczej szaleńcy

Avatar
Konto usunięte
I przywoływanie postaci historycznych do walki w świecie Fantasy

Avatar Vader0PL
Idioci to odpowiednie słowo.

Avatar Zygarde
Patrząc na metody Driftersów to za długo nie podziałają, w końcu się powybijają

Avatar bulorwas
degant123 pisze:
I przywoływanie postaci historycznych do walki w świecie Fantasy

Zbierzność nazwy jest przypadkowa

Avatar
Konto usunięte
MPA 27 "Killroy"
MPA (Skrót od Medium Protection Armor) to jedna z najpopularniejszych serii pancerzy wyprodukowanych w galaktyce, jest tak popularna że ma niezwykłą ilość różnorakich wersji i wariacji, z których najbardziej znaną i najlepiej sprzedającą się jest ta pod numerem 27. Nazwana "Killroy"(Jakiś wewnętrzny żart wśród grupy najczęściej używającego tego pancerza:Najemników) zbroja spełnia najważniejsze warunki bycia pancerzem, jest w miarę lekka, solidna i potrafi zatrzymać wszystkie nisko kalibrowych strzały z broni palnej oraz wiązki laserów o niskiej mocy. W przypadku już natomiast broni o kalibrach karabinów bywa różnie ale zazwyczaj pancerz wytrzyma 2-3 strzałów z broni wyższego kalibru lub mocy. Popularność pancerza jest wynikiem jego dość niskiej ceny, która jest spowodowana pewnym minusem pancerza, mianowicie jest to pancerz stworzony jedynie do walki w miejscach gdzie jest atmosfera, może nawet być trująca bo hełm ma wbudowaną maskę przeciw gazową, ten pancerz nie nadaje się do walki w przestrzeni kosmicznej. Jeszcze trzeba dodać że pancerz posiada tylko jeden "bajer" technologiczny, czyli radio w hełmie przez które można się porozumiewać z innymi osobami.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar
Konto usunięte
+10 do zabijania fajnych PBFów

Avatar
Konto usunięte
..... Ouć........ przesadziłem ?

Avatar wiewiur500kuba
Chodzi o Killroya. Taki użytkownik, zrobił fajnego pbfa który je tera trupem :v

Avatar
Konto usunięte
Ohhh ehm znam go... tylko ..... mi bardziej chodziło o "Mema" z drugiej wojny światowej

Avatar bulorwas
wiewiur500kuba pisze:
Chodzi o Killroya. Taki użytkownik, zrobił fajnego pbfa który je*ie tera trupem :v

Teraz lepiej

Avatar
Konto usunięte
Ah, Killroy was here .-,

Avatar
Konto usunięte
tak, chodziło mi o to....

Avatar Kuba1001
Właściciel
Degant:
Akcept.
Robert:
W ogóle to po co jest ten drugi podział, na sześć części, bo nie łapię?
Bulwa:
A jaką oni mają motywację, żeby organizować te bunty i całą resztę? Bo ja, na chwilę obecną, rozumiem to jako: "Ej, chłopaki, dawajcie, zrobimy jakąś grupę o dziwnej nazwie i będziemy siać ferment w galaktyce. No co? Będzie fajnie!"
Zygarde:
Nie da się mutować tego, co jest martwe, więc taka abominacja nie przejdzie.
Rafael:
Niby Spółka nikogo nie chce faworyzować, ale Krwawy Półksiężyc tych okrętów nie dostał. Zapomniało Ci się czy to celowo, bo będą mieć coś swojego?

Avatar bulorwas
Kuba1001 pisze:

Bulwa:
A jaką oni mają motywację, żeby organizować te bunty i całą resztę? Bo ja, na chwilę obecną, rozumiem to jako: "Ej, chłopaki, dawajcie, zrobimy jakąś grupę o dziwnej nazwie i będziemy siać ferment w galaktyce. No co? Będzie fajnie!"

Mniej więcej. Raczej chodzi o to iż według nich NIKT nie powinien posiadać władzy, to tacy typowi anarchiści z tym że poje**ni i ze zdolnościami

Avatar Rafael_Rexwent
Kuba1001 pisze:

Rafael:
Niby Spółka nikogo nie chce faworyzować, ale Krwawy Półksiężyc tych okrętów nie dostał. Zapomniało Ci się czy to celowo, bo będą mieć coś swojego?

Nie bez powodu Krwawy Półksiężyc nie dostał Crusaderów jakie mają na swoim wyposażeniu salę medyczną :3 Przecież miejsce na laser orbitalny gdzieś musi być :V

Avatar
Konto usunięte
MPA 32 "Elita"
32'ójka lub model 32 to kolejny pancerz z niezwykle udanej serii MPA, tym razem pancerz jest znany pod pseudonimem "Elita" gdyż jest często używany przez "Elitarne" jednostki różnych ugrupowań militarnych wszelakich nacji lub organizacji. Ten pancerz pod względem statystyk jest bardzo podobny do 27, tyle że ma pewniejszą i trochę zwiększoną ochronę przeciw kalibrom karabinowym i laserom średniej mocy, teraz pancerz może pewnie wytrzymać 4 strzały z takowej broni.
Pancerz posiada również pewną ilość bajerów technologicznych takich jak:
Wyświetlacz HUD w hełmie
Noktowizor
Termowizor
Radio w hełmie
Wyświetlacz holograficzny na przedramieniu
oraz Kamera na Hełmie.
Pancerz można również użyć w przestrzeni kosmicznej, przez mniej więcej 3 godziny. Poza tym są jeszcze pewne wymagane już rzeczy jak wbudowana w hełm maska przeciw gazowa.
Jak zapewne można się domyślić pancerz jest dość drogi, na tyle drogi że jedynie jedynie ci z bogatszych najemników są zdolni do zakupu takowego i jedynie jedna z najbogatsze organizacje mogą sobie pozwolić na zakup takiego pancerza dla dużej ilości żołnierzy, z tego powodu pancerz często ląduje w rękach wojów elitarnych.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar
Konto usunięte
Kruszyciel rezonansowy
Pocisk działający na zasadzie analizy składu celu by móc dopasować częstotliwość swoich drgań do drgań swobodnych celu. Powoduje to rezonans, a w konsekwencji uszkodzenia. Najczęściej występuje w postaci naboi do broni przeciwczołgowej. Oczywiście kruszyciele rezonansowe posiadają w sobie sporo elektroniki w związku z czym można zneutralizować cały zapas odpowiednio silnym impulsem elektromagnetycznym.

Avatar Rafael_Rexwent
AdvBioSys pisze:
Niszczyciel rezonansowy

Tak, czepiam się szczegółów, wiem o tym.
Jednakże nazwa "Niszczyciel" jest niejako zarezerwowana dla klasy okrętów wojennych tudzież jednostek do zwalczania wrogich czołgów (Niszczyciel czołgów) :V

Avatar
Konto usunięte
Zmienione ,-,

Avatar
Konto usunięte
Granatnik Petra/Bios-8
Jeden z najpowszechniejszych granatników w całej Drodze Mlecznej. Została stworzona przez bankrutującą firmę produkującą statki wydobywcze - Phoenixbridge. To właśnie dzięki temu narzędziu mordu Phoenixbridge całkowicie się przebranżowało i stało jedną z większych firm produkujących broń.
Petra/Bios-8 zasilana jest pociskami kalibru 48mm. Dodatkowo poniżej lufy znajduje się mały laser o mocy porównywalnej z typowymi pistoletami laserowymi. Istnieje także wersja rozwojowa broni - Petra/Bios-8E posiadająca mieszczący 8 pocisków magazynek rewolwerowy.
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar Zygarde
Tu nic nie było a napewno nie karta pojazdu z UFO

Avatar Kuba1001
Właściciel
Degant:
Akcept.
Adv:
Oba wyglądają mi na legitne.
Bulwa:
To wygląda trochę zbyt pięknie. Wiesz, wojownicy, generałowie, Magowie, piloci...

Avatar bulorwas
Kuba1001 pisze:

Bulwa:
To wygląda trochę zbyt pięknie. Wiesz, wojownicy, generałowie, Magowie, piloci...

Co z tego, że jest ich koło 70 i co chwila któryś ginie.

Avatar Rafael_Rexwent
Kuba1001 pisze:
Degant:
Akcept.
Adv:
Oba wyglądają mi na legitne.
Bulwa:
To wygląda trochę zbyt pięknie. Wiesz, wojownicy, generałowie, Magowie, piloci...

A Crusadery?

Avatar Vader0PL
Qureanie
Queranie to rasa zamieszkująca tylko jedną planetę. Wynika to z tego, że praktycznie większość osobników tej rasy zamieszkuje planety należące do innych ras, albo na gigantycznych okrętach zwanych arkami. Mówi się potocznie, że ta rasa stworzyła własną zagładę w postaci maszyn bojowych o wysokim poziomie inteligencji. Stracili przez to trzy planety i musieli uciekać w kosmos, gdzie przez kolejne lata przystosowali się właśnie do życia na okrętach i statkach. Rewolucja stała się pięć lat temu, gdy siły zbrojne Queran zaatakowały jedną z planet dawniej należących do nich i przebiły się przez wojska maszyn. Obecnie zajmują jedynie kilkanaście kilometrów kwadratowych, jednak w wygrywają kolejne bitwy. Przy takim postępie mają szansę na odzyskanie swojej planety. Jednakże jak na razie muszą się zadowolić tym, co mają. Qureanie to rasa jednocześnie silna, jak i delikatna. Przez kombinezony nie mogą walczyć otwarcie, gdyż lekkie zakażenia uśmierciły by ich. Bronią się jednak wysokim zaawansowaniem technologicznym i magią. Poziom technologiczny Qurean jest tak wysoki, że spokojnie może równać się z krasnoludami, a nawet o drobinę ich przewyższać. Natomiast magia pozostaje tam w czynnym użyciu.
Queranie to rasa bardzo podobna do ludzi, jednaże różniąca się innym językiem (obecnie wykrywany jako dość mocny akcent rosyjski, bądź japoński), oraz ilością palców. Posiadają jedynie 12 palców, po trzy na każdą kończynę. Nie przeskadza im to jednak w funkcjonowaniu np. w ludzkim społeczeństwie. Ostatnią, widoczną gołym okiem różnicą są ich kombinezony. Każdy Qurean nosi własny kombinezon, gdyż przez lata życia w arkach znacząco spadła ich odporność. Żeby nie położyła ich plaga chorób muszą je nosić. Warto dodać, że filtrują również jedzenie i napoje.
Rasa ta idealnie łączy technologię z magią, wykorzystując ją po równi. Choć zła magia jest u nich zakazana pod groźbą wygnania, to pozostają wszystkie inne, bardzo popularne wśród osobników tej rasy. Warto dodać, że magię lepiej przyswajają kobiety, niż mężczyżni. Nie odkryto, z czego to wynika.
Rasa może koopulować z ludźmi, drowami, elfami i teoretycznie z Nordami, ale żaden szanujący się Qurean nie spojrzy nawet na barbarzyńcę.
Zdjęcie użytkownika Vader0PL w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar docRobert
Po prostu dzieli galaktykę na trzy wielkie segmenty, by łatwiej prowadzić administrację, rozpoznanie i przy identyfikacji istot. Poza tym, jeśli PBF się rozwinie, to można by zrobić coś w rodzaju zgromadzenia i posiedzenia sześciu instytucji z tych Quardantów albo zebranie jakiś sześciu wielkich namiestników, którzy mają władzę zwierzchnią nad tymi obszarami.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Robert:
No, teraz to ma sens.
Rafael:
Zapomniało mi się. Wiadomo, akcept.
Bulwa:
Czyli że Wy nadal nie wiecie, do czego zdolny jest tutaj jeden Mag...
Vader:
To jest propozycja rasy grywalnej czy niegrywalnej?

Avatar Kuba1001
Właściciel
A jakiś wygląd bez kombinezonów?

Avatar Vader0PL
Kwestia sporna, brak danych.


Jak ja niby mam dać coś, że nie zostało ukazane nawet w grze, która to wymyśliła? Możemy po prostu uznać, że zbliżony do ludzi, ale bardziej blady. W sumie to oczywiste, gdyż mają gorszą odporność.

Avatar Zygarde
Może coś jak Umbaranie?

Avatar Vader0PL
Nie tak pedalsko, wystarczy blada cera. Włosy dla przykładu już normalne mogą być :V

Avatar Zygarde
Pojazd WIP
Zdjęcie użytkownika Zygarde w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny
Nazwa: Ciężkie mobilne działo "Karakan" //to się zmieni//

Avatar bulorwas
Kuba1001 pisze:
Robert:
No, teraz to ma sens.
Rafael:
Zapomniało mi się. Wiadomo, akcept.
Bulwa:
Czyli że Wy nadal nie wiecie, do czego zdolny jest tutaj jeden Mag...
Vader:
To jest propozycja rasy grywalnej czy niegrywalnej?

Dla jednych potęga to spopielenie kraju wielkości polskich pierdnięciem, a dla innych zabicie 15 ludzi jednym atakiem.

Avatar docRobert
MECHANOIDY

Mechanoidy to frakcja tajemniczych maszyn, których jedynym zadaniem jest uśmiercanie i eliminacja wrogów. Ta grupa maszyn istnieje w galaktyce od niepamiętnych czasów i rozrzucona jest po całym świecie w rozmaitych grupkach. Niewiele wiadomo o organizacji/grupie, która je stworzyła, ale ich zadanie jest jasne - unieszkodliwić wszystkie inteligentne formy życia, jakie staną im na drodze. Te zaawansowane twory AI pozbawione są litości i wszelkich uczuć. Jedynym celem mechanoidów jest walka lub obrona. Gdy nie widzą celu ataku, błąkają się bez celu. Wyróżnia się różne rodzaje mechanoidów, ale łączy ich jedno - to rozmaite roboty przeznaczone do zabijania. Nie do końca jest znane zkąd pochodzą te tajemnicze roboty i kto zajmuje się ich produkcją, gdyż ich liczba zdaje się nie zmniejszać. Używane są przez rozmaite frakcje jako forma pułapki, do siania terroru, jako strażnicy różnych ośrodków lub zrzucane na wroga by dokonały zniszczeń, gdy tamci będą się temu przyglądać z bezpiecznej odległości. Przy czym w większości przypadków ludzie ci nie mają kontroli nad maszynami, więc równie dobrze mogą obrócić się przeciw właścicielowi, jednakowoż są przypadki, w których mechanoidy zostają przeprogramowane i przy pomocy specjalnego oprogramowania stają się posłuszne właścicielowi. Jest to jednak rzadkie, gdyż wymaga to sprawnego mechanoida a nie jest ich łatwo powalić. Mechanoidy mogą się porozumiewać i współpracują ze sobą, gdy tworzą grupę (tworzą między sobą sieć połączeń). Oczywiście bycie bezmyślną maszyną do zabijania ma swoje wady. Twory te nigdy nie wycofują się i nie przestają walczyć. Nie stosują osłony, tylko przybierają najłatwiejszą pozycję do ataku. Nie mają też jakoś rozbudowanej strategii. Po prostu idą prosto na najbliższy cel. Walczą zawzięcie, aż do całkowitego zniszczenia lub utraty zdolności do walki. Podsumowując, ta grupa maszyn kierowana sztuczną inteligencją stanowi często poważny problem, zwłaszcza dla słabszych baz i ośrodków położonych na rubieżach.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Zygarde:
Nikt się nie spodziewał umbarańskiej inkwizycji :V
Vader:
KKK, dodam.
Bulwa:
Potem coś zmienię i dodam.
Roberto:
Dobres, akcept, później to na pewno wykorzystam.

Avatar opliko95
Kuba1001 pisze:
Nikt się nie spodziewał umbarańskiej inkwizycji :V

Ja się nie spodziewam, ale mam nadzieję :)
Umbaranie są fajni: mają moce psychiczne i widzą w uv. A do tego Umbara to chyba jedno z najgorszych miejsc do zaatakowanie, bo nic nie widzisz, a dużo rzeczy może cię zabić...

Avatar docRobert
Rodzaje mechanoidów:

Wij (albo mechadżdżownica)


Wije to masywny i ciężko-opancerzony typ mechanoida. Wśród maszyn pełni rolę swoistego czołgu lub taranu, który jest w stanie znieść duże ilości obrażeń. Wije to duże, ale i również powolne byty, które poruszają się na dziesiątkach małych, mechanicznych odnóży (jak gąsienice), które ukryte są na dole, pod masywnym poszyciem. Nie trudno zgadnąć, dlaczego mają taką nazwę - wyglądają jak wielka, metalowa gąsienica lub właśnie wij. Ich ciało składa się z sześciu grubych głównych pierścieni, które stanowią najważniejszy i najgrubszy pancerz robota. Między głównymi pierścieniami znajduje się siedem mniejszych pierścieni, które wyginając się, umożliwiają ruchy na boki. Na koścu znajduje się gruba płyta, przypominająca tarczę, która stanowi ogon robota (znajdują się tam wyloty jakiś dziwnych urządzeń). Pierścienie są gładkie i zbudowane z 10-centymetrowego stopu tytanu, osmu i wolframu, pokrytego włóknem węglowym. W tej części wija nic nie wystaje, z wyjątkiem wysięgnika na broń. Z przodu znajduje się najważniejsza (i nieco delikatniejsza), pokryta czarnym polimerem część - głowa. Jest to mózg i centrum dowodzenia całego robota. Głowa faktycznie przypomina głowę insekta. Znajduje się na niej duże, czerwone oko, którym wij widzi świat. Oprócz tego posiada dwa receptory, namierzające cele ataku. Oczywiście na głowie znajduje się duża liczba innych czujników (detektor dźwięku, rejestrator głosu, miernik warunków klimatycznych, antena, rejestrator zapachu, itp.). Głowa jednak jest dość mała i mimo wszystko także wytrzymała. Robot nie jest w stanie komunikować się z innymi formami życia. Wewnątrz znajduje się komputer, jednostka koordynująca, systemy radiowe i główna jednostka AI. Natomiast wewnątrz pierścieni znajduje się generator, zapas amunicji i cała maszyneria, wprawiająca go w ruch. Wij jest jednostką bardzo wytrzymałą, aczkolwiek powołaną (porusza się najwyżej 7km/h) a każde uszkodzenie dodatkowo tę prędkość zmniejsza. Reaguje i manewruje też powoli, przez co jest łatwym celem do trafienia. Mechanoid jest jednak wyposażony w swą zabójczą broń:
Ciężki miotacz energetyczny: Większa i bardziej niszczycielska wersja karabinu R-4 przeznaczona dla robotów. Strzela serią 24 pocisków łuskowo-energetycznych o większej mocy, ale też o większej niecelności, niż karabin R-4. Strzela dość wolno.
Minigun: Co tu dużo mówić. Niektóre wije uzbrojone są w miniguna.
Działo "Inferno": W skrócie mówiąc, jest to masywny miotacz pocisków zapalających. Coś jak granatnik strzelający napalmem. Broń jest mało celna i powolna.
Wbrew pozorom, robot dalej będzie walczył, mimo iż jego broń zostanie zniszczona. W tym przypadku będzie starał użyć swojego masywnego ciała i staranować przeciwnika. Mechanoid ten waży ok. 35 ton. i ma 7m długości, 3 szerokości i 2,5m wysokości.

Rysunek wija z "Gwiezdnego Kompendium Militariów - tom 3":
Zdjęcie użytkownika docRobert w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny
Zdjęcie zrobione przez nieznanego reportera podczas ataku na bazę kompanii handlowej (2115 r.; zdwuwymiaryzowane)
Zdjęcie użytkownika docRobert w temacie Sugestie, czyli temat organizacyjny

Avatar Kuba1001
Właściciel
Te trzy rodzaje uzbrojenia... Jeden ma je wszystkie czy każdy dysponuje jednym z tych trzech?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku