Okręt "Gryzoń"

Temat edytowany przez Vader0PL - 18 sierpnia 2016, 15:27

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Jeżeli coś jest głupie...

Avatar Dustyy
-Ale działa to znaczy że nie jest głupie.-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Dokładnie.

Avatar Dustyy
-I to chyba tyle rzeczy związanych z jego prawami.-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Yup.

Avatar Dustyy
-Całe uzbrojenie tego okrętu działa?-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Oczywiście.

Avatar Dustyy
-Czyli macie tutaj mechaników?-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Tak.

Avatar Dustyy
-Strażników, mechaników i ''obsługę''?-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Mechanicy to cywile.

Avatar Dustyy
-Którzy załapują się tutaj w tym samym celu co strażnicy? W sensie żeby dostać darmowe jedzenie lub dostać się do europy?-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Yhm.

Avatar Dustyy
-A tak apropo czy tylko ja tutaj nigdy nie widziałem kapitana?-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie miałeś pewnie okazji, jednak często można go zauważyć.

Avatar Dustyy
-W porządku. Kiedy miałem się z nim widzieć rozmawiał ze strażą wybrzeża.-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-To oczywiste, dopiero co wypływaliśmy.

Avatar Dustyy
-Wiem o tym. Poprostu mówię czemu go nie widziałem.-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Yhm. Może rano z nim porozmawiasz?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Czas wam błogo mijał.
///9 strona a wciąż spokojnie...

Avatar Dustyy
//Teraz nie wiem co mam robić//

Avatar Vader0PL
Właściciel
W końcu słońce zaczęło się pojawiać na horyzoncie.

Avatar Dustyy
Widzę że już trochę tutaj siedzimy

Avatar jarek200211
Pospiesznym krokiem poszedł drogą, którą wskazał strażnik.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Jarek
Zatrzymał cię jeden z cywilów.
-Ele Ted, co tam?

Preston
-No cóż, kolejna spokojna warta.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Aleksiej wstał, kończąc czyścić harpun.
-Zbyt spokojnie.

Avatar Dustyy
-Tak jest cały czas.-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Kraken uderzy.
Greg po jego słowach się zaśmiał.
-Aleksiej, proszę cię. On nie istnieje.

Avatar Dustyy
Pozostaje cicho aby nikogo nie denerwować

Avatar Vader0PL
Właściciel
Greg z Aleksiejem się pokłócili, lepiej się ulotnić, tak jak Toad.

Avatar Dustyy
A więc ulatnia się na chiwle

Avatar Vader0PL
Właściciel
Preston
Ulotniłeś się.

Avatar Dustyy
Czeka aż kłótnia się skończy

Avatar Vader0PL
Właściciel
Nie skończyła się...

Avatar Vader0PL
Właściciel
Lepiej znajdź inne zajęcie, nie ma nic gorszego od kłótni marynarza-fanatyka i żołnierza.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Dotarłeś tam.

Avatar Dustyy
Wchodzi do kuchni.
-Co na śniadanie?-

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Dzisiaj? Ryba i frytki.

Avatar Dustyy
-Ok-
Wychodzi z kuchni,siada przy jednym ze stolików i czeka na śniadanie

Avatar Vader0PL
Właściciel
Minutę później je otrzymałeś.

Avatar Dustyy
Zjada je, wychodzi z baru i idzie do swojej kajuty

Avatar Vader0PL
Właściciel
Dotarłeś tam.

Avatar Dustyy
Chowa swoje rzeczy i kładzie się spać

Avatar Vader0PL
Właściciel
Zasnąłeś, obudziłeś się dwie godziny później, z nieprzyjemnym uczuciem zbliżającego się niebezpieczeństwa.

Avatar Dustyy
Bierze swoje rzeczy i idzie na tył okrętu

Avatar Vader0PL
Właściciel
Dotarłeś tam.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]