Karczma "Smocza Jama"

Avatar Kuba1001
Właściciel
Jeszcze nie, ale po chwili opuścili karczmę.

Avatar Bilolus1
//Co tam u wikingów ;v ?//

Avatar Kuba1001
Właściciel
//A zacznij jak Ci się chce.//

Avatar
Konto usunięte
Zamknął karczmę na klucz i poszedł do swojego pokoju. Położył się spać.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Położyłeś się i po chwili zasnąłeś.

Avatar
Konto usunięte
Obudził się?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nie. Umar. Na śmierć.
A tak na serio, to się obudził, z rana.

Avatar
Konto usunięte
Wstał, wykonał poranne czynności,otworzył karczmę, stanął zza ladą i czekał na klientów.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Z rana było tylko dwóch, którzy zamówili dwie porcje jajecznicy na boczku i chleba.

Avatar
Konto usunięte
Zlecił wykonanie zamówień kucharzom.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Zamówienie zrealizowane, goście najedzeni, a Ty bogatszy o dwie sztuki złota.

Avatar
Konto usunięte
Czekał na dalsze zamówienia.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Takich nie ma, bo i klientów brak.

Avatar
Konto usunięte
W takim razie czekał na klientów.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Tacy pojawią się pewnie za kilka godzin.

Avatar
Konto usunięte
Wyszedł do kuchni.
-Zastąpicie mnie na chwilę?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Jeden kiwnął głową i zajął Twoje miejsca za ladą.

Avatar
Konto usunięte
Wyszedł z karczmy i udał się na rynek. Poszukiwał platnerza.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Płatnerz był, nawet niedaleko.

Avatar
Konto usunięte
Popatrzył na pancerze jakie były u platnerza.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Skórzane zbroje z naszytymi płytkami żelaza, kolczugi, przeszywice, zbroje lekkie, średnie i ciężkie, w tym płytowe. Pełen serwis.

Avatar
Konto usunięte
Spojrzał na platnerza. Wskazał na te skórzaną z elementami żelaza.
-Ile złota za te zbroje?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Czterdzieści złota. - rzekł i wrócił do wykuwania jakiegoś przedmiotu z metalu.

Avatar
Konto usunięte
Podał platnerzowi daną kwotę.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wziął pieniądze, a Tobie pozostaje odebranie zbroi.

Avatar
Konto usunięte
Wziął zbroję i zaniosl ją do swojego pokoju w karczmie.
-Może mi się kiedyś przydać... - Zastąpił karczmarza który stał za ladą.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kucharz wrócił na swój posterunek, a Tobie pozostało nudne czekanie za ladą.

Avatar
Konto usunięte
Myślał o tym czy najemnikom się uda. Trochę wątpil ale trzeba czekać. Poczekał do czasu aż przyjdą następni klienci.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pojawił się jeden, wyglądający na zwykłego mieszczanina.

Avatar
Konto usunięte
Spojrzał na nowego klienta.
-Coś podać?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Zamówił tylko pętko kiełbasy i pół bochna chleba.

Avatar
Konto usunięte
Zlecił wykonanie zamówienia kucharzom i dalej obserwował karczmę.

Avatar Kuba1001
Właściciel
I nic się nie zmieniło. Poza tym, że klient sobie usiadł i czeka na zamówienie.

Avatar
Konto usunięte
Poczekał w takim razie aż mu kuchArze zrobią jedzenie.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ucięcie pół bochna chleba i kawałka kiełbasy nie wymagał specjalnych umiejętności, więc szybko podali posiłek.
//Gratuluję. Otworzyłeś pierwszy, średniowieczny fast-food w Elarid :V//

Avatar
Konto usunięte
// B)//
Podał posiłek klientowi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Zabrał i odszedł, uprzednio rzuciwszy pięć sztuk złota na ladę.

Avatar
Konto usunięte
Odebrał zapłatę i wrócił do nudnego stania za ladą.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nudne stanie było nudne.
//Na razie nie planuję nic ciekawego, więc można zawiesić tę postać dopóki Bilo nie wróci. Jeśli chcesz, oczywiście.//

Avatar
Konto usunięte
// W takim razie poczekajmy na bila.

Avatar
Konto usunięte
Hagard jak zwykle otworzył karczmę i stanął za ladą czekając na pierwszych klientów

Avatar Kuba1001
Właściciel
Miałeś jedynie jednego klienta, a dokładnie niemal dwumetrowego Orka, który podszedł do lady.
- Jeść. - wycharczał, wyraźnie głodny, spragniony i zmęczony. - Chlać. - dodał jeszcze.

Avatar
Konto usunięte
-Mhm... - Wołał nie gadać zbyt długo z orkiem. - Kaczka? Dzik? Do picia coś mocnego?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Mięso. - odparł z prostotą i ruszył ku najbliższemu stolikowi. - I Kosę.

Avatar
Konto usunięte
-Mhm... - Poszedł do kuchni, zlecił kucharzom zrobienie dzika czy ch*j wie jakie mięso. Zaraz poten wrócił za lade i nalal do kufla/kieliszka kosę śmierci i podał orkowi. - Proszę bardzo.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Kieliszek w wypadku każdej rasy. Poza Orkami, Krasnoludami i Smoczymi Ludźmi. Oni łykają kufle :V//
Zgarnął kufel i opróżnił go niemal na raz, po czym donośnie beknął i zażądał więcej.

Avatar
Konto usunięte
//Dobrze wiedzieć teraz tyllko podaj ceny jakies xd//
Nalał do kufla ponownie kosę i podal orkowi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Jestem właścicielem uniwersum, nie tej karczmy :V
Nie mam tutaj władzy...//
Wyżłopał ponownie, lecz teraz wolniej. Natomiast z kuchni wieść niosła, że mięcho już gotowe.

Avatar
Konto usunięte
-Zaraz wracam. -Poszedł po mięso i zaniosl je orkowi- To będzie.... 50 monet.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Już miał się zabrać za dzika, gdy usłyszał cenę.
- Poje**ło? - spytał, a jego palce błądziły niebezpiecznie blisko topora i miecza.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku