Dobra Bulwa, tak na serio... Chciałem tylko sprawdzić, jak się obruszysz... więc tak...
Raideny to 100 za 750 złota, 20 żywności i 10 stali.
Pamiętaj, nie nadją się do walki z ciężką piechotą, mogą przejść na stronę wroga, ale ich obecność zwiększa morale Rokun'bard, jednak mogą się nadać do eliminacji wrogich strzelców, jeśli Ci nie są strzeżeni. Są efektywni w nocy, a dzień lepiej ich nie posyłaj. Cholernie wrażliwi na ataki. Z całą pewnością z lepiej wyszkolonymi nie mają szans. Stosunkowo niskie morale. Te jednostki mogą zostać przejęte przez lepiej nadające się do zwiadu oddziały, jednak w nocy są nawet... Flankowane tylko. abo ataki a strzelców.
Braciaki
3000 złota 40 żywności 200 stali za 75 (Koszta ostrzów o 60)
W porównaniu z jednostkami bezimiennyc są bardziej wrazliwi na ataki, szanse Brata na dekapitacje odwrotnie porporcjonalną do kwadratu odległości, dodatkowo ich wężowe ostrze może zostać wyrwane albo zniszczone. Są też bardziej wrazliwi na taki w stosunku do Bezimiennych. W stosunku do nich są jednak nieco wolniejsi i bardziej wrażliwi na ataki. Poza tym pozytywne relacje z Surturem.
//Raf, ja się ciebie nie podejmuję. Z resztą dobrze wyceniłeś, więc...

Nazwa: Adepci Geomancji
Frakcja: Khanat
Wygląd:

Umiejętności:
Magia Ziemi- poziom podstawowy.
Ekwipunek:
Biała lekka szata.
Koszt:
10 za 2000 sztuk 10 żywności, 50 many.
Opis: Gdy tylko Khanat zajął Erudykrację, dla jego kapłanów stała się dostępna wiedza o Magii Ziemi będąca wcześniej pod ścisłym nadzorem Drakkenów. W ten sposób zaczęto nauczać tej sztuki chętnych. Ci magowie to nic innego niż jedne z tych osób. Jednak ci magowie różnią się od tych z akademii. Ich magia jest o wiele bardziej pierwotna i waleczna niż tak akademicka. Ich magia ziemi jest po prostu dzika.

Azyl
Ambu.
wygląd tak mniej-więcej:
i.pinimg.com/564x/14/10/cc/1410ccc5ff81b18c788f225558134321.jpg
i.pinimg.com/originals/01/b3/b1/01b3b1d4d266357a4bb57be9588f2cb0.jpg
i.pinimg.com/originals/73/a5/85/73a585949a0cb589a0989f3f3b65f76f.jpg
Ekwipunek:
różnie. Zamiast katan zazwyczaj używają kunai, lub wakizashi, ale wyposażenie zależy od rodzaju używanej przez daną osobę broni. (całkiem logicznie.)
Koszt:
2000 złota, 40 żarła, 15 stali i 20 many za 50
Opis: "Tajna policja". Doskonałe mobilne jednostki magiczne. Wyszkolone zazwyczaj w jednym, lub 2 rodzajach magii. Jednostki, które opanowały ich 3 praktycznie nie ma, bo mało jest takich ludzi. Są niesamowici, doskonale wyszkoleni i super mobilni. W czasie pokoju zajmują się wszelkimi innymi zadaniami i utrzymują pokój w Azylu. Zazwyczaj działają z ukrycia. Świetni w walce partyzanckiej. Wykwalifikowani skrytobójcy. Mniej przydatni w wielkich bitwach.
Są "trzecią ręką" Lisy.

symbol anbu

Istnieje komenda [img], która daje obrazki w formie widoxznej.
2000 złota, 40 żarła, 15 stali i 20 many za 50.

// użyłem jej niżej, ale inaczej było by zbyt długie...

Veto i kij. W te pędy wywalasz im z ekwipunku katany. Jeszcze kunai przeboleję, ale katany mają zniknąć w mgnieniu oka.
Zezwolę tylko na wakizashi, lecz nie przepuszczę szlacheckiej broni Samurai.

Muszę się zgodzić. Możesz coś wzorowanego, ape nie tak.

naprawdę nie macie co robić? odczepże się!
nie wyposażam ich w katany. piszę, że używają różnorodnej broni, ale zazwyczaj nie posługują się czymś tak długim jak katana, bo po co to skrytobójcy!
REEEEE.

REEEE.
To tak, jakbym napisał, że zamiast łuków używają kusz, a tY odpowiedziałbyś, że łukami mogą się posługiwać tylko twoje jednostki, bo mam przegrać i muszę to zmienić
...?!?
REEEEE.

To bez sensu!
REEEE.
PS: to nie spam, a wyrażanie oburzenia tym bezsensem.

Nie... Łuków każdy idiota może używać.

korobov pisze:
Nie... Łuków każdy idiota może używać.

Kusz też.

Zamiast smarować bułkę dżemem truskawkowym, użyłem malinowego.
Oznacza to, że znajduje się na niej malinowy, a nie truskawkowy.

Katany nie. Nie, pod żadnym pozorem nie.

?! na prawdę nie rozumiecie słowa zamiast? po za tym, czemu nie?

korobov pisze:
Katany nie. Nie, pod żadnym pozorem nie.

W takim razie mogę sobie zarezerwować prawo do tarczy i włóczni hoplitów, gdyż nie występowały one poza Grecją i Rzymem, a tylko Khanat i Drakkeni są wzorowani po części na tamtejsze rejony. To smao z twoimi legionistami.

Katany są ewenementem zawartym tylko dla Morskich. Bulwa. Są bronie wzorowane na tym, ale nigdy nie będą tak dobre, jak oryginaone. To nawet nie będzie to samo.

korobov pisze:
Katany są ewenementem zawartym tylko dla Morskich. Bulwa. Są bronie wzorowane na tym, ale nigdy nie będą tak dobre, jak oryginaone. To nawet nie będzie to samo.

Czyli wy nie macie dostęp do oręża takiego jak Sejmitar czy miecz arabski. Fajnie.

Jestem skarbcem najpotężniejszych anomalii magicznych, ale super artefakty macie Wy. Nie no fajnie... nawet miecza nie wolno posiadać. Ekstra. Po prostu super!

Bo oni grają od poprzedniego sezonu, to mają.

aliquis pisze:
Jestem skarbcem najpotężniejszych anomalii magicznych, ale super artefakty macie Wy. Nie no fajnie... nawet miecza nie wolno posiadać.

To zamiast pakować golda w kraj robisz wyposażenie władcy. Jeśli władca zginie ekwipunek dostanie syn. Kraj upadnie, a uber ekwipunek nie.

?! w takim razie już nie mogą ich tworzyć, bo jestem ja! Nie no jednak kocham waszą pseudo logikę.

Mamy coś lepszego. Ale nie, oczywiście. Bo ja jestem tym złym. Bo chcę dawać jakoś w miarę realistycznie i w miarę zbilansowanie. Plus argument rafa. To szlachetna broń. Jej wykucie zajmowała wiele miesięcy jak nie kilka lat. A ty generalnie nie masz dostępu do naszych.

Some, opanuj się. Albo dostaniesz takie nerfy, że się nie pozbierqsz.

korobov pisze:
Mamy coś lepszego. Ale nie, oczywiście. Bo ja jestem tym złym. Bo chcę dawać jakoś w miarę realistycznie i w miarę zbilansowanie. Plus argument rafa. To szlachetna broń. Jej wykucie zajmowała wiele miesięcy jak nie kilka lat. A ty generalnie nie masz dostępu do naszych.

W taki razie twoja armia musi się wyzbyć swych gladiusów i kastetów.

Jestem opanowany,tylko dlaczego wy młotki nie rozumiecie znaczenia słowa zamiast!
"słowo wprowadzające zamiennik do słowa lub stanu wspomnianego uprzednio"

Jeśli używam czegoś zamiast katany, to znaczy, że nie używam katany !!!

Gościu... Ja w kwestii katan jestem nieugięty. NIE! To, że wykłucasz się o some'a znaczy tylko tyle, że nie możesz zaakxeptować, że nie chcę zaakceptować ewidentnie czegoś, co nie leży. Ba, nawet nie było kontaktów kulturowych. A jakie kastety, gdzie niby? A gladiusy zostały wymyślone stosunkowo niedawno.

Wystarczyło, byś powiedział, że edytłes i nie byłoby dramy.

korobov pisze:
Gościu... Ja w kwestii katan jestem nieugięty. NIE! To, że wykłucasz się o some'a znaczy tylko tyle, że nie możesz zaakxeptować, że nie chcę zaakceptować ewidentnie czegoś, co nie leży. Ba, nawet nie było kontaktów kulturowych. A jakie kastety, gdzie niby? A gladiusy zostały wymyślone stosunkowo niedawno.

Gladiusy to broń jeszcze z przed Chrystysa. Czekam aż usuniesz legionistów.

*z kim ja się zadaję, co ja tu w ogóle robię? po co próbuję im tłumaczyć coś tak prostego? i że niby są starsi, mądrzejsi, inteligentniejsi...*
// to nie jest odp. na post Bulo xd//

A ja na ulepszenie bezimiennych. Bulwa... Do jasnej cholery, ale tutaj. To, że tutaj to jeden pies.

.

aliquis pisze:
*z kim ja się zadaję, co ja tu w ogóle robię? po co próbuję im tłumaczyć coś tak prostego? i że niby są starsi, mądrzejsi, inteligentniejsi...*
// to nie jest odp. na post Bulo xd//

Po prostu wywal to "Zamiast katan" i wszystko będzie jak najbardziej w porządku. Doczepiliśmy się po prostu o takową kwestię, że o ile miecze były i są znane na całym świecie to jednak każdy rejon świata miał swój i tylko swój wyjątkowy styl - Bliski Wschód miał sejmitary, Japonia - katany. To były wyjątkowe typy broni nieznane dla innych a po prostu wrzucone do jednego worka jako "broń biała".
Zaś co do Bulorwasa - jeśli chcesz aż tak się bawić to powiem Ci, że tak naprawdę na starożytnym Rzymie i Grecji są wzorowani Celestianie a nie twoje nacje. No i w takim razie nie masz prawa posiadać żadnych okrętów a tym bardziej "takich jak mają Morskie Elfy". Dalej chcesz się w to bawić?

Morskie elfy nie istniały, przez co nie miały żadnego dobytku kulturowego.

korobov pisze:
A ja na ulepszenie bezimiennych. Bulwa... Do jasnej cholery, ale tutaj. To, że tutaj to jeden pies.

Wiesz jak lubię się z wami przekomarzać. Dobra, zluzuj majty, bo ci zachowujesz się jakbyś jechał na krańcówkę bez migawki. Powiesz mi jeszcze że uwielbiasz angielki.

Rafael_Rexwent pisze:
Po prostu wywal to "Zamiast katan" i wszystko będzie jak najbardziej w porządku. Doczepiliśmy się po prostu o takową kwestię, że o ile miecze były i są znane na całym świecie to jednak każdy rejon świata miał swój i tylko swój wyjątkowy styl - Bliski Wschód miał sejmitary, Japonia - katany. To były wyjątkowe typy broni nieznane dla innych a po prostu wrzucone do jednego worka jako "broń biała".
Zaś co do Bulorwasa - jeśli chcesz aż tak się bawić to powiem Ci, że tak naprawdę na starożytnym Rzymie i Grecji są wzorowani Celestianie a nie twoje nacje. No i w takim razie nie masz prawa posiadać żadnych okrętów a tym bardziej "takich jak mają Morskie Elfy". Dalej chcesz się w to bawić?

Zapraszam do Opisu Khanatu. Poza tym to są okręty raczej egipskie. Poza tym przy badaniach uwzględniłem iż mają być inne niż te skośnookich.

Serio? Nie wiesz co to jest wzorowanie? One są wzorowane na Japonii. A co miało katany? Japonia właśnie.

Bulwa... Lojalnie ostrzegam...

korobov pisze:
Bulwa... Lojalnie ostrzegam...

Był już kiedyś taki post i skończył się wymianą punchline`ów z mojej strony.

maxmaxi123 pisze:
Serio? Nie wiesz co to jest wzorowanie? One są wzorowane na Japonii. A co miało katany? Japonia właśnie.

a to do kogo i czego?

Jedna jednostka a takie shitstorm xD Boję się o resztę ;-;
I to było do Ciebie, bo napisałeś , że "Morskie elfy nie istniały, przez co nie miały żadnego dobytku kulturowego."

*umieram w środeczku*
Świat działa jak dzieci na sprawdzianie, kiedy nauczyciel wyjdzie z klasy. Każdy ściąga od każdego. "Wzorowanie się" i sprzeczki o takie szczegóły, wprowadzając nieistniejące rasy, jest bezsensowne.

Ale patrz. Jesteś na zadupiu. Gdzie tu chociaż szansa na odwiedzenie Morskich?

maxmaxi123 pisze:
Ale patrz. Jesteś na zadupiu. Gdzie tu chociaż szansa na odwiedzenie Morskich?

Nordowie lubią rabować, jak coś zrabują to tym handlują, nordowie lubią zimno, Zimno jest przy azylu. Wnioski nasuwają się same.

aliquis pisze:
*umieram w środeczku*
Świat działa jak dzieci na sprawdzianie, kiedy nauczyciel wyjdzie z klasy. Każdy ściąga od każdego. "Wzorowanie się" i sprzeczki o takie szczegóły, wprowadzając nieistniejące rasy, jest bezsensowne.

No sorry, tutaj ponad połowa zeczy to inne nieistniejące rasy... Jak nie chcesz się tak bawić, to zawsze możesz wyjść ;>
JEst uttaj z siedem typow elfow, krasnoludy, Tytany... reszty nie znam bo nie chce mi sie czytac :v Szczuroludzie, smoko ludzie :v //

Teraz mogę się mylić, bo nie sprawdzam - nie mam czasu.
Czy Cesarstwo nie jest najbliżej ziem Azylu z wszystkich państw, które były przed poszerzeniem mapy?

wiewiur500kuba pisze:
No sorry, tutaj ponad połowa zeczy to inne nieistniejące rasy... Jak nie chcesz się tak bawić, to zawsze możesz wyjść ;>
JEst uttaj z siedem typow elfow, krasnoludy, Tytany... reszty nie znam bo nie chce mi sie czytac :v Szczuroludzie, smoko ludzie :v //

Wiem, ale mówienie, że katany nie istnieją poza granicami Japonii, to jak mówienie że nwm. czekolada jest tylko w Belgii, pizza we Włoszech, a polskie jabłka w Polsce, albo demokracja w Grecji.

bulorwas pisze:
Nordowie lubią rabować, jak coś zrabują to tym handlują, nordowie lubią zimno, Zimno jest przy azylu. Wnioski nasuwają się same.

Nordowie nigdy nie postawili stopy na ziemiach Cesarstwa. Mają swój instynkt samozachowawczy a w poprzednim sezonie Cesarstwa strzegli Ayaris, których w tym brakuje, bo szlag trafił opis jednostki :)

Rafael_Rexwent pisze:
Nordowie nigdy nie postawili stopy na ziemiach Cesarstwa. Mają swój instynkt samozachowawczy a w poprzednim sezonie Cesarstwa strzegli Ayaris, których w tym brakuje, bo szlag trafił opis jednostki :)

Zawsze jest Czarny Mróz, który jest bardzo podobny do Khanatu pod wieloma względami.