//Nie jestem pewien, czy dobrze kojarzę, ale to chyba postać Maksa, której gdzieś GM'owałaś, wpadła na drzewo, więc pomyślałem, że to tutaj również by pasowało.//
- Dziś już dałem jedną głowę nad kominkiem, zsyłając Wielką Niedźwiedzicę na Krasnoludzkie Podziemia. Twój brak szacunku może się skończyć tragicznie, a potrzeba znania mego miana nie jest ważna.
//Pewnie go zabije, ale odgrywanie postaci, to odgrywanie postaci.//
- Dla takich jak ty nie ma szacunku.
Strzelił w jego stronę wiązką białego promienia czystego światła.
//Czyli trzeba inaczej pisać.//
Strzelił w niego światłem, które nie było tylko światełkiem, a również było czymś fizycznym, czego da się dotknąć. Rozgrzanym do 1000 stopni.
- Wątpię, by upiorowi zaszkodziło trochę ciepła. - roześmiał się, jego ubranie nieco się nadpaliło, ujawniając czysty mrok.
Wtem nasz drogi rycerz poczuł, że utknął w niewidzianym zamknięciu.
- Byłeś kiedyś na występie cyrkowym?
- Kiedyś pracowałem w nim, to była specjalność mojego brata, numer, którego będziesz dzisiaj bohaterem.
Twoje światło nie opuszczało twej niewidzialnej klatki.
Nie mógł go ruszyć, a zasklepiająca się rana otwierająca się z powrotem na ostrzu sprawiała ból. Poza tym jego oprawca wlaśnie wbił mu szablę w lewy bark, podobnie jak wcześniej, na wylot.
Cóż, jego oprawca wbijał mu kolejne ostrza, to tu, to tam.
- Och, czyżby nasz głupek osłabnął? Żegnaj, jakimkolwiek idiotą byłeś.
Wtedy wszystko wokół się rozmyło i zdarzyło się coś, czego totalnie się nie spodziewał, bo udało mu się trafić do domu. Był jednak po trosze upiorem, podobnie jak ten, który go zabił.
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.