lordbaysel pisze:
Tak sobie przeglądam ten temat, i o ile faktycznie posty jacka zawierają rasizm, to powinien mieć on prawo do kompromitowania się tutaj, zwłaszcza biorąc pod uwagę nazwę i cel istnienia tego miejsca.
Cytując klasyka - ma pan dowód?
lordbaysel pisze:
Tak sobie przeglądam ten temat, i o ile faktycznie posty jacka zawierają rasizm, to powinien mieć on prawo do kompromitowania się tutaj, zwłaszcza biorąc pod uwagę nazwę i cel istnienia tego miejsca.
jacek1s pisze:
Cytując klasyka - ma pan dowód?
lordbaysel pisze:
Tak sobie przeglądam ten temat, i o ile faktycznie posty jacka zawierają rasizm, to powinien mieć on prawo do kompromitowania się tutaj, zwłaszcza biorąc pod uwagę nazwę i cel istnienia tego miejsca.
Marequel pisze:
No wiesz Cueusso ty dalej nie odpowiedziałeś co jest takiego w akurat tej ideologii żeby robić akurat dla niej i tylko dla niej wyjątek. No ale wiadomo, zwracanie uwagi na to że ograniczanie wolności słowa to nie jest dobry pomysł bez uzasadnienia to już nazywanie faszystą ale stwierdzanie że faszyzm to może nie być najbardziej niebezpieczna aktywnie będąca w rotacji ideologia jaka istnieje to już sympatyzowanie z nazizmem. Cool.
Cueusso pisze:
Ale ja go skompromitowałem i zdyskredytowałem wiele razy, a teraz chcę dla niego bana.
Marequel pisze:
A czego nie ma xd
jacek1s pisze:
Co to ma wspólnego z rasizmem?
jacek1s pisze:
A z innej beczki - w ogóle zapoznałeś się z pełnymi wypowiedziami czy tylko z tym co zostało wycięte?
Cueusso pisze:
Ale ja go skompromitowałem i zdyskredytowałem wiele razy, a teraz chcę dla niego bana. Przeczytaj sobie chociażby temat antycyganizm, który skłonił mnie do stworzenia tego tematu, chociaż admini usunęli niektóre jego wiadomości stamtąd. Albo na pogawędkach, gdzie nazywa osoby homoseksualne dewiantami i pisze, że polityczna poprawność sprawiła, że wykreślono homoseksualizm z listy zaburzeń (xD).
Cueusso pisze:
Aż nie rozumiem. Jeszcze nie usłyszałem od któregokolwiek z was dobrego argumentu, dlaczego powinniśmy pozwolić rozmawiać toksycznym, rasistowskim ludziom, którzy nie mają nic do powiedzenia. Więc mam pytanie do was dwóch, Marequel i lordbaysel. Kiedy jedna strona wygrywa w debacie, kiedy jest jasne, że ma po swojej stronie fakty i dowody, a sprawa nie jest już dyskusyjna, dlaczego mielibyśmy tracić czas na debatę z ludźmi, którzy i tak nadal w to wierzą? Chyba że myślicie, że rasizm jest kwestią otwartą.
lordbaysel pisze:
I to ci się chwali, nie jest to jednak powód by wykluczać kogoś z debaty.
Bo odebranie prawa do wypowiedzi powoduje większe szkody niż wypowiadane słowa.
Cueusso pisze:
Ale jaką szkodę spowoduje zbanowanie go?
lordbaysel pisze:
To ma wspólnego, że sugerujesz biologiczne podstawy negatywnych zjawisk społecznych, takich jak przestępczość.
O ile nie poprzedziłeś tego czymś w stylu "patrzcie w ten sposób napisałby rasista: " to nie ma sensu się w to zagłębiać
lordbaysel pisze:
Taką, że on nie będzie mógł się wypowiadać (co go raczej nie ucieszy), a my stracimy okazję do kłótni z kimś z kim się nie zgadzamy, co może nam długoterminowo zaszkodzić w konfrontacji z innymi pajacami, które niechybnie nas czekają.
Marequel pisze:
typie jak chcesz się odnosić do czysto socjologicznego zjawiska dziedziczenia biedy to się do niego odnoś a nie rób z tego podszytego rasizmem kabaretu bo jedno z drugiego nie wynika
jacek1s pisze:
Tu nie ma rasizmu. To, że mówię o murzynach nie oznacza od razu, że to rasizm.
Marequel pisze:
mieszasz rasę w dyskusje niezależną od ras. To jest rasizm
Cueusso pisze:
Albo na pogawędkach, gdzie nazywa osoby homoseksualne dewiantami i pisze, że polityczna poprawność sprawiła, że wykreślono homoseksualizm z listy zaburzeń (xD).
jacek1s pisze:
Przecież z dyskusji z której został ten fragment wycięty dyskusja toczyła się właśnie o rasie czarnej.
Marequel pisze:
Tak tylko że można po prostu zwrócić uwagę że to przez dziedziczenie biedy więc coś co jest problemem systemu w którym ci ludzie żyją a nie wina ich rasy zamiast dorabiać do tego całą filozowie że "czarni mają to we krwi"
Marequel pisze:
Tylko że znowu, mieszasz rasę tam gdzie nie trzeba xd.
Marequel pisze:
Nie neguje że żadnej tendencji o której mówisz nie ma. Problem w tym że żadna z nich nie jest jakimś obiektywnie genetycznie zakodowanym faktem na temat ludzi o tym kolorze skóry i to że, umyślnie czy nie, ale usilnie próbujesz przedstawić to za fakt uważam za rasizm w twoim światopoglądzie
Mijak pisze:
Ale już wyjaśnił, że nie to miał na myśli, więc nie widzę powodu do dalszego nazywania go rasistą z tego powodu. Nie jest rasistą, co najwyżej osobą niezręcznie dobierającą słowa.
Marequel pisze:
jakby bycie biednym było jakąś cechą charakterystyczną danej rasy.
Marequel pisze:
no dobra i co mi to zmienia xddd
Cueusso pisze:
Zastanawia mnie, dlaczego chłop określa się mianem jakiegoś centrysty, skoro jest zdecydowanie prawakiem.
Cueusso pisze:
Chociaż nie ma znaczenia, czy myśli, że jest jakimś centrystą, ale na pewno nie nazwałbym go tak, ponieważ nie ratuje go to przed byciem rasistą. A rasistą jest. Używanie obelżywych słów na M i C w połączeniu z jawnym generalizowaniem grup etnicznych to rasizm.
Marequel pisze:
wiesz co mam wrażenie że kraj w którym dopiero co wywalili niewolnictwo i segregacje rasową może nie być miarodajną próbką statystyczną
Wormy pisze:
Jacek co to za głupoty xD. Przecież dobrze wiesz, że korelacja to nie przyczynowość, której ty się tu dopatrujesz.
Marequel pisze:
Mieszasz tematy czysto socjologiczne z rasowymi. Jeśli chcesz gadać o rasie to trzymaj się tematy rasy, jak chcesz gadać o systemach ekonomicznych które utrudniają wyjście z biedy to nie ciągnij rasy ze sobą jakby bycie biednym było jakąś cechą charakterystyczną danej rasy.
Poza tym jakie ty inne znasz podziały rasowe jeśli nie po kolorze skóry xd
jacek1s pisze:
"Dopiero co" to duże nagięcie czasu.
jacek1s pisze:
Nie rozumiem gdzie Ty widzisz taką zależność. Podaj przykład.
Wormy pisze:
Żeby określić jakąś cechę członków pewnej grupy, musisz albo udowodnić, że każdy z tych członków posiada tą cechę, albo że ta cecha wynika z przynależności tych członków do tej grupy. A że nie jesteś w stanie zbadać i wydać sąd na każdej osobie czarnoskórej, wnioskuję, że jedyny sposób w który mógłbyś określić jakąś ich cechę to ten drugi sposób. I teraz przechodzimy do statystyki. Mówienie, że osoby czarnoskóre są statystycznie biedniejsze od osób białych, nijak nie wskazuje, że ta bieda wynika w całości z faktu że są czarnoskóre. Nie wystarczy wklejać linków do na szybko wyszukanych badań żeby nazwać to researchem.
Marequel pisze:
Mówimy o nagięcie czasu w przedziale "ludzie których babcia była w kajdanach jeszcze żyją" i "ludzie którzy pamiętają segregację rasową jeszcze żyją". Zapewniam cię że to nie wyglądało tak że jak zakazali dzielenia autobusów na część "dla białych i dla kolorowych" to wszyscy sobie podali ręce i zamieszkali razem na jednym osiedlu i chodzili do jednego piekarza po bułki
jacek1s pisze:
Białym Amerykanom jest o wiele łatwiej ze względu na to, że mają wykształcenie i pomimo ciężkiego początku łatwo jest im się wybić gdzieś wyżej żeby zarabiać lepiej. Murzyn jak nie kończy jako kurier, magazynier, kelner czy w innym zawodzie nieco mniej ambitnym z powodu na wykształcenie, to jednak kończy na czarnym rynku. Nie oznacza to też, że murzyn nie może uprawiać sportu, bo to jedna z łatwiejszych dróg (zaraz obok aktorstwa czy muzyki) dla murzynów na odcięcie się od świata przestępczego - koszykówka, football amerykański itd. to są sporty dla których murzyni są stworzeni i w których radzą sobie o wiele lepiej niż inne rasy.