UTWORZENIE NOWEGO PAŃSTWA
Wraz z władzami Ceshonu, na terenie Etheronu utworzono nowe państwo - Generalną Mutatornię, znajdującą się pod ochroną Etheronu, lecz będącą pod zarządem Ceshonu.
(Zyski idą na pół).

//Pomyśleć że dowiaduję się tego z tematu jak ostatni gracz...//

Co Etheron odpowiada w sprawie pokoju bez sprzedawania prowincji? I czy dalej przyjmuje za obowiązujące zakończenie wojny z pierwotnych ustaleń oraz oddanie trzech naszych prowincji e zamian za trzy wasze

Nie możemy sobie w obecnej sytuacji pozwolić na dwóch przeciwników na Południu. Pokój między naszymi państwami nic nie będzie znaczył jeśli i tak bój będzie toczył się na terenie Gorgoroth.

Odpowiedź jest jedna - WOJNA
(wykup uprowadzonej ludności, ale bez zamiany prowincji)

Do: Imperium Tuldejskie
Bądź pozdrowiony, Tuldeju XIII. Usłyszeliśmy o potwarzy jaką otrzymaliście od Un Lagrogh. Wiemy, iż ze względu na dzielącą Was odległość nie możecie zrobić tego własnoręcznie, lecz wspomóżcie nas funduszami, a odpłacimy w Twoim imieniu za tę zniewagę!

Centaurze Stepy

Jesteśmy obrzydzeni zdradą wieloletnich, dobrych stosunków przez Grimgora Walimordę. Liczymy, że Zieloniskórzy pójdą za przykładem wielu ze swych pobratymców, i wybiorą lata świadczenia o przyjaźni między centaurami, a Zielonoskórymi, zamiast szalonego wodza.

Chętnie, ale jakich funduszy trzeba Etheronowi? No i nie będzie to wiele, Imperium musi wydać pieniądze na własne zbrojenia, aby powstrzymać ataki Kalifatu Plagi na Sułtanat A'Hetta oraz zabezpieczyć się przed atakiem Zakonu Złotej Tarczy.

//Nosz ku*wa, ja pie**olę, zdecyduj się do stu ch*jów, ta zienność mnie powoli wku*wia//
Po pierwsze w takiej sytuacji nie ma mowy o oddaniu jeńców po takiej cenie. Po drugie, jeśli w tym momencie zerwiecie te ustalenia przestaniemy was traktować jak poważnych ludzi, wasze ciągłe zmiany zdania pokazują waszą nieodpowiedzialność. Zerwiemy ostatnie kontakty dyplomatyczne z waszym krajem tak, że by rozmawiac się o pokoju albo nawet waszej kapitulacj będziecie musieli znaleźć sobie pośrednika wśród innych państw. Jeśli Etheron chce wojny możemy ustalić dwumiesieczny okres nieagresji naszych państw, co uznamy za cywilizowany sposób z waszej strony, by poprzednie ustalenia zerwać, wasi ludzie wrócą do was zgodnie z ustaleniami a ponadto zachowacie miano odpowiedzialnych i poważnym.

Miesiąc. W tej turze zawieszenie broni między Un La a Etheronem, a w następnej - wznowienie działań wojennych.

Do:
>Imperium Tuldejskie
Niech Tuldej sam oceni ile kosztowała go sprzedaż patentu i masowa produkcja podróbek, ale sugerujemy, że najprzydatniejsze do zadania ciosu będzie złoto.
PW

Dwa miesiące całkowitego zawieszenia broni, ten i następny. Nie negocjujemy dalej- przyjmujecie albo nie

Całkowity pokój obejmuje także Gorgoroth?

Nie możemy wypowiadać się za Gorgoroth, mówimy jedynie w naszym imieniu. Nie wspomożemy jednak naszymi wojskami żadnego ataku na Etheron

Przyjmujemy.

W takim razie jeńcy trafią do was jak było ustalone, za 200 złota

//Wojska i tereny stoją bez zmian?

Upadli
Do: Hersztokracja Skaveńska
Witamy szanownego władcę Gulasha, który zasłynął z zaskakujących machinacji. Chcielibyśmy do was wyjść z propozycją wymiany technologicznej. Mianowicie chcielibyśmy uzyskać dostęp do prochów, broni palnej i szkoleniowców, którzy by nam ukazali owe zastosowania tej broni. My byśmy natomiast wam udostępnili do dyspozycji możliwość werbunku machin oraz poszczególnych jednostek piechoty.
Co władca powie na to?

//Jestem ciekaw jak sobie zwerbuje Nadczłowieka.//

Hersztokracja Skaveńska
Do: Upadli
O przewspaniały królu demonów. Twoje komplementy są słodkie jak ślimaki w lukrze, jednak to nie ja jestem stworzycielem tych machin, tak jak to nie mecenas jet autorem dzieł które sfinansował. Nie mamy problemu z odsprzedaniem wam czarnego prochu, jednak nie za cenę jaką oferujecie. Nasze maszyny, jak sam zresztą wspomniałeś, są zaskakujące i o niebo lepsze od waszych. W dodatku twoi nadludzie są zbyt wybredni i krótkowzroczni, by z nami współpracować. Rąbka tajemnicy może uchylić tylko blask złota i surowców.
Cena jak u Sułtanatu

//Koleś daje kasę, ja werbuję tych Wojowników Mroku, napi**dalam w nich czym się da by byli gówno a nie wojownicy i by nie zdechli a następnie ich wysyłam do Skavenów z moralami jak z stanem wątroby Kuby - na poziomie ch*jowym. Proste? Proste.//
Cóż, a więc...akceptujemy umowę za pieniądze.

//Daje twojemu państwu dwie tury. Przy optymistycznych prognozach

Zjednoczone Królestwo Ludzkie
Do: Republika Handlowa Aniteruszy

gulasz88 pisze:
...Spekulanci giełdowi ze [...] Handlowej Republiki Aniteruszy są zgodni, że inwestowanie w szczurzą armię w tym okresie jest iście solemną inwestycją!...

Jeśli chcecie wsparcie przy ataku na Nordów (bo wiemy, że zarówno my, jak i wy nie wskóramy nic przy sojuszu nordowsko-elfickiego jeśli będziemy działać oddzielnie), to podajcie wyjaśnienia co do tej informacji.
Nam zależy (i wam najpewniej też), by utrzymać przyzwoite relacje z wami, a tego typu informacje czy plotki mogą zaszkodzić w naszym dążeniu do zawiązania sojuszu.

//Sprawdzanie innych tematów, na przykład handlu, nie gryzie:

Kuba1001 pisze:
Zarówno Republika Handlowa Anitreuszy, jak i Goblińska Spółka Handlowa Grogona nie przypominają sobie, aby mówiły coś takiego

//

To Spekulanci giełdowi z Republiki a nie sama Republika tak twierdzi! Kilku ludzi nie tworzy całego narodu damnit!

Kuba1001 pisze:

Rafael:
Krasnoludy Gromowładne anulują wcześniejszą ofertę do Gremlińskiego Imperium Golemów i proponują wypłacenie im 1500 sztuk złota w zamian za pokój (może być na raz, może być w dwóch ratach po 750 lub w trzech po 500). Drogo, ale taka jest cena pokoju. A przynajmniej pokoju na ewentualnym trzecim froncie.

Gremlińskie Imperium Golemów
Możemy zaproponować cztery raty po 400 złota.

//Przepłacisz o 100 złota...

Gromowładni się zgadzają, chcąc pierwszej wpłaty już w tej turze i przypominają, że niewpłacenie choć jednej to jak wypowiedzenie wojny.

Centaurze Stepy do Królestwa Harlandzkiego:

Centaury zwracają się z prośbą do Królestwa Harlandzkiego o wsparcie militarne w wojnie z Grimgorem Walimordą oraz Hordą.

Niby dlaczego Harlandczycy mieliby udzielić Centaurom jakiegokolwiek wsparcia?

Etheron:
Do:
>Stalowi ludzie
>Krasnoludy Miedziobrode

>Jaszczuroludzie
>Krasnoludy Gromowładne
>Horda
(Podzieliłem na graczy i boty)

Prosimy o możliwość bezpiecznego przepływu obok Waszego wybrzeża, a także, gdy zajdzie taka potrzeba, w związku, z np. sztormami/burzami - otwarcia dla naszych JEDNOSTEK PŁYWAJĄCYCH portów, udzielając im schronienia i uzupełnienia zapasów.

//Po kiego chcesz tam pływać statkami?

maxmaxi123 pisze:
//Po kiego chcesz tam pływać statkami?

//Chyba chodzi mu o handlowe.//

//Poprawiłem. :/

Jaszczuroludzie, Horda i Gromowładni odmawiają, jeśli Etherończycy chcą im wypowiedź wojnę, to niech okażą na tyle jaj i kręgosłupa, aby zrobić to otwarcie, a nie bawić się w jakieś żałosne podchody.

Poprawka, ja chcę tylko popłynąć, ale że to daleko to chcąc ominąć zasadę: większa odległość=większe niebezpieczeństwo, chcę mieć bezpieczny port jakby co.

Wszystkie trzy kraje podtrzymują swoje stanowisko w tej sprawie, nikt nie chce Etherończyków na swojej ziemi.

Ether pisze:
Prosimy o możliwość bezpiecznego przepływu obok Waszego wybrzeża, a także, gdy zajdzie taka potrzeba, w związku, z np. sztormami/burzami - otwarcia dla naszych JEDNOSTEK PŁYWAJĄCYCH portów, udzielając im schronienia i uzupełnienia zapasów.

Zgadzamy się, jednak z kilkoma zastrzeżeniami:
1. Nie pozwalamy na zbytnie zbliżenie się do wybrzeża. Jako taką "sztuczną" granicę uznajemy 30 km (//choć w zasadzie jeszce kilometrów nie powinno być w tych czasach, ale lubię uproszczenia :P//). Pozwoli to okrętom dobić do wybrzeża w kilka godzin, nie zbliżając się za bardzo.
2. Przybicie do portu w uzbrojonym okręcie bez wcześniejszych ustaleń może odbyć się jedynie w przypadku poważnych problemów z podróżą: sztormów lub poważnych problemów z samym okrętem i może trwać tylko do końca tych problemów
3. Za wyjątkiem kapitana okrętu wyjście załogi na ląd może wystąpić jedynie po uzgodnieniu tego przez kapitana z władzami wioski lub miasta w którym port się znajduje.

Wszystko to ma gwarantować, że nasze pozwolenie jest wykorzystywane tylko w celu ułatwienia życia - a może nawet ratowania go - żeglarzom.

Ether, tylko spróbuj.

Tak właścowie... to właśnie próbuję. :D

Znaczy... ja tylko prowadzę flotę, aby wspomóc Orchideę. Okoliczne zdobycze po drodze są tylko dodatkiem.

Zawsze to samo. Za każdym razem, kiedy jestem pokojowy, wy zawsze robicie to samo.

To Ty jesteś przewrażliwiony. Tam są 3 wyspy, nie tylko Twoja. :/

Do tego - gdzie indziej znajdę białe prowincje? Problemy państwa centralnego... a z takiego powodu wybuchła wojna światowa!

Dobra, mam czego chciałem i wiem co planujesz. Dzięki, mogę wrócić do siebie.

//tak, widzę błąd, ale już mi się nie chce poprawiać//

///Plan był dobry, ale szanując reguły rozgrywki i czas Kuby musiał odejść do lamusa.///

//Nie mam bladego pojęcia o co chodzi, ale spoko.//

///Może to i nawet lepiej, że nie wiesz.///

//Kondominium Ceshońsko-Etherońskie pod mutanckim zarządem powierniczym?//

///Laboratorium, szkoła, strzelnica///

//Pffffy, kto jak kto, ale Ty powinieneś się bardziej postarać, tyle lat Cię znam i nie zacząłeś robić żadnej okopowej abominacji? No co do ch*ja?//

///Wszystko w swoim czasie.///