[WIEŻOWIEC ZACHODNI] Piętro dwudzieste drugie, mieszkanie Taurusa

Avatar wiewiur500kuba
Podszedł tam niepewnie, i położył się. Gdyby nic mu nie przeszkodziło, wstałby po pewnym czasie, i ruszył do swojego pokoju. Chciałby znaleźć gdzieś osobę, mogącą powiedzieć mu o tym miejscu więcej.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Usłyszał nagle muczenie.

Avatar wiewiur500kuba
Rozglądnął się dookoła, szukając źródła owego dźwięku.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Wśród zarośli pasła się krowa ze skrzydłami.

Avatar wiewiur500kuba
Ciekawe... Zignorował ją, i ruszył do swojego pokoju.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Ładnie to tak pojawiać się i znikać, Taurusie? - usłyszał pytanie.

Avatar wiewiur500kuba
- Hmmm... Kto mówi? Chciałem tylko zobaczyć ogród, a teraz z chęcią zobaczyłbym tę krainę z góry.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Z zarośli wyłoniła się dziewczyna.
- Pojawiasz się i znikasz bez słowa, zapowiedzi, powitania. Wtargnąłeś na teren mojej posesji. Nie mam nic przeciwko, ale przede mną uciekać to już niegrzecznie. Jestem twoją sąsiadką.
Zdjęcie użytkownika Abbei_The_Toy_Maker w temacie [WIEŻOWIEC ZACHODNI] Piętro dwudzieste drugie, mieszkanie Taurusa

Avatar wiewiur500kuba
// On dalej jest zwierzęciem;-; //
- Zaraz tam uciekać, przyszedłem tylko pozwiedzać. Ciekawił mnie Twój sławny, chyba w całym Wieżowcu ogród. Może przyjdę jutro na herbatkę, albo coś, i wtedy porozmawiamy? Tak jak cywilizowani ludzie.- Uśmiechnął się miło, jeśli było to możliwe pod jego postacią.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Rzeczywiście, będę Cię wyczekiwać. Gdybyś trochę pomyślał, wpadłbyś, że przybierając postać kotolisa zostaniesz zdemaskowany. One nie wchodzą powyżej któregoś piętra, chyba dziesiątego. Mogę Cię pogłaskać?

Avatar wiewiur500kuba
- Jak pani chce, nie przeszkadza mi to. Wie pani coś o smoku na dachu. Czy gdybym poleciał tam jako ptak, to czy by mnie zjadł, albo zrobił coś innego?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Jada raczej duże ptaki. Gdybyś poleciał jako gołąb, nic by ci się nie stało.

Avatar wiewiur500kuba
- Dzięki za radę. Do zobaczenia!- Ruszył w kierunku swojego pokoju.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
I znów był u siebie.

Avatar wiewiur500kuba
Zmienił się w człowieka, i zaczął szukać jakieś dużej szmaty. Gdyby ją znalazł wpakowałby tam swoje ubrania, i związał. Zamieniłby się w sokoła, i wziął w swoje szpony zawiniątko. Wyleciałby z pokoju, i zacząłby krążyć nad Paradosso, szukając czegoś ciekawego.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znalazł worek.

Avatar wiewiur500kuba
No i fajnie. Wpakował tam swoje ubrania, i zamienił się w orła. Chwycił worek w swe szpony, i wyleciał przez okno.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
No i był w powietrzu.

//zmiana będzie jak gdzieś wylądujesz

Avatar wiewiur500kuba
Szukał jakiegoś miejsca, które podejrzanie wyglądało, chociaż tutaj to normalne... Wylądował w okolicy Wieżowca Południowego.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Okolica to szerokie pojęcie. Którą stronę wieżowca? Od strony lasu? Bagien? Parku?

Avatar wiewiur500kuba
Może na dachu, jeśli jest bezpieczny. Jeśli nie, to w krzakach, czy czymś gdzie mógłby się ukryć koło wejścia.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Był w teorii większy od harpii, więc w teorii nie powinny go na dachu zaczepiać.

Avatar wiewiur500kuba
To wylądował na dachu. Dalej będąc ostrożnym. Gdyby nic by go nie zaatakowało, zmieniłby się w człowieka, i przywdziałby ubrania.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Zmiana tematu

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Wiórek
Dotarł do mieszkania.

Avatar wiewiur500kuba
Wylądował, zmienił się i ubrał. Wyjął z woreczka jajka. Postawił na stole, i zaczął szukać czegoś, czym mógłby to ugotować.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Mógłby spróbować wykorzystać garnek, leżacy na podłodze.

Avatar wiewiur500kuba
Sprawdził też, czy ma bieżącą wodę.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Była nawet ciepła.

Avatar wiewiur500kuba
Ostatnie sprawdzenie, przed rozpoczęciem próby gotowania. Czy ma gdzie podgrzać to wszystko?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znalazł nawet kuchenkę elektryczną. Pewnie nie gazową, żeby ogrodu nie podjarała.

Avatar wiewiur500kuba
Cóż, wlał do gara wodę, włożył jajka i zaczął gotować.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Teraz wystarczyło je przypilnować, nieprawdaż?

Avatar wiewiur500kuba
Czekał, właściwie to na coś dziwnego. Nie chciał wierzyć żeby w tym świecie te jajka były normalne.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Jajka tymczasem się ugotowały.

Avatar wiewiur500kuba
Wyłaczył kuchenkę. Poszukał gdzieś jakiś talerzy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znalazł jeden, nie za duży.

Avatar wiewiur500kuba
Wyjął jedno jako i zaczął je obierać.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Pod skorupką było czekoladowe.

Avatar wiewiur500kuba
Nawet fajnie, bo takie zwykle byłoby nudne. Spróbował kawałeczek.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Było przepyszne.

//zazdroszczę mu :v

Avatar wiewiur500kuba
// Co to za problem isc do sklepu? ;v//
Zjadł wszystkie jajka jakie ugotował. Miał nadzieje ze wszystkie będą czekoladowe.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Wszystkie były. Jedno w środku miało nawet owocowe nadzienie.

Avatar wiewiur500kuba
Zjadł wszystkie. Potem zaczął szukać w pokoju czegoś ciekawego.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znalazł bączek i jo-jo.

Avatar wiewiur500kuba
Poszukał czegoś bardziej nietypowego. Czego co ciężko znaleźć w mieszkaniu i nie jest taką mało ważną rzeczą jak jo-jo czy bączek.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Znalazł ster od statku i czaszkę bawołu.

Avatar wiewiur500kuba
Ciekawe znaleziska. Poszedł na dół do baru, zapytać się o coś typa, co dał mu pokój.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Najpierw należałoby wyjść z mieszkania.

Avatar wiewiur500kuba
Wyszedł z mieszkania, wsiadł do windy, wybrał parter i czekał aż winda dojedzie na parter. Kiedy tak się stało, wyszedł z windy, skierował się w stronę baru i otworzył drzwi, by móc wejść do środka.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku