Mijak pisze:
Co może być większym wyrazem szacunku do człowieka niż uszanowanie jego woli?
Mijak pisze:
Przedkładanie swojej moralności ponad cudzą i narzucanie mu jej uważam za przejaw skrajnego braku szacunku.
Nie zrozumcie mnie źle, nie twierdzę że wszyscy ludzie zasługują na uszanowanie ich woli.
No i w sumie można uważać kogoś za niezdolnego do podejmowania właściwych decyzji, a mimo to zasługującego na pewien szacunek... Ale taki szacunek uważam za mocno niepełny.
To_masz___Problem pisze:
Moralność każdy ma własną
To_masz___Problem pisze:
Polega na przestrzeganiu tej którą za słuszną uznali ci którzy robili prawo. A tak się zdaje że mu tutaj bawimy się w osoby które mogą tworzyć prawo
To_masz___Problem pisze:
Zazwyczaj nie jest, ale czasami tak, na przykład w przypadku zoofili
jacek1s pisze:No przy nekrofilii to trzeba się tym jakoś zająć i uregulować, kwestię ile godzin po maksymalnie i w ogóle.
Albo nekrofilii
milekk86 pisze:
kryptofurry?
To_masz___Problem pisze:
No przy nekrofilii to trzeba się tym jakoś zająć i uregulować, kwestię ile godzin po maksymalnie i w ogóle.
Czyli w sumie widzimisie, ale lekko uzasadnione
Baturaj pisze:No na ogół człowiek działa tak, że jest szczęśliwy bo dostaje to czego chce. Ktoś może chcieć pizzy na obiad, ktoś może chcieć zapalić zioło a ktoś chce oddać pośmiertnie swoje zwłoki na użytek publiczny. Nie mamy innego wyznacznika szczęścia.
Więc odpowiadam: uszanowanie woli człowieka NIE jest największym wyrazem szacunku do niego.
Baturaj pisze:Czyli twoim zdaniem moje życie ma na tyle dużą wartość, że ja sam nie mam prawa o nim decydować?
Dla mnie duży. Bo życie ma większą wartość niż widzimisię kogoś, kto je posiada.
Ale to nie w tym temacie.
Baturaj pisze:
Mijak, takie myślenie prowadzi do chociażby legalizacji eutanazji. Którą też uważam za złą. Mega złą.
Więc odpowiadam: uszanowanie woli człowieka NIE jest największym wyrazem szacunku do niego.
To_masz___Problem pisze:
No przy nekrofilii to trzeba się tym jakoś zająć i uregulować, kwestię ile godzin po maksymalnie i w ogóle.
Czyli w sumie widzimisie, ale lekko uzasadnione
jacek1s pisze:No na przykład maksymalny czas użytku ciała, żeby nie było sytuacji że ktoś 2 tygodnie r*cha zwłoki że aż kości wystają
Co Ty chcesz regulować?
Koteczek_21 pisze:
A żeby promować to zboczenie i je popierać to trzeba mieć nie równo pod sufitem.
Lutherek pisze:
dla ciebie to zboczenie
Lutherek pisze:
no ale jak jeszcze niedawno uważałeś homoseksualizm za chorobę, to co się dziwić
To_masz___Problem pisze:
No na przykład maksymalny czas użytku ciała, żeby nie było sytuacji że ktoś 2 tygodnie r*cha zwłoki że aż kości wystają
Koteczek_21 pisze:Ja go nie promuje xD
A żeby promować to zboczenie i je popierać to trzeba mieć nie równo pod sufitem.
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:Skoro nie ma jak tego kontrolować to czemu jest nielegalna?
Jak dla mnie legalizacja nekrofili jest niepraktyczna.
No bo jak to kontrolować? To jest właściwie jeszcze gorsza sytuacja niż z kazirodztwem. Po prostu państwo nie ma środków, ani czasu na włażenie ludziom do łóżek
Koteczek_21 pisze:
Dla mnie jest to zboczenie i coś nie do końca normalnego. (Chodzi o bycie homo)
To_masz___Problem pisze:
Skoro nie ma jak tego kontrolować to czemu jest nielegalna?
To_masz___Problem pisze:
Skoro nie ma jak tego kontrolować to czemu jest nielegalna?
Lutherek pisze:
bo?
Zaloguj się
