Moderator
Midas
-Tej historii chętnie posłucham- podleciał pod jej rękę, aby zasugerować jej pogłaskanie Go, po czym wrócił na ramię
Alexander wstrzymał się z piciem kiedy to usłyszał drugą część zdania, nie dlatego że samo zdanie było jakoś niepokojące tylko dlatego że sposób w jaki się Hanako wypowiedziała był dość.......dziwny i niepokojący
- Ehm co masz na myśli przez bycie dobrą gospodynią? - Alexander się zapytał, jego lewa ręka trzymała kielich podczas gdy prawa zaczęła swoją powolną podróż w stronę rękojeści pistoletu skałkowego, który to był wciąż nabity.
Moderatorka
Hanako
Przewróciła oczami
-Bo jestem niezdarna...I chciałabym kogoś normalnie przyjąć...A tobie kotku historię później opowiem.Dobrze?
Moderator
Midas
-Oczywiście- zniknął
- Oh ok.....- Alexander wziął jakąś kanapkę i zaczął ją jeść
Moderatorka
Hanako
Patrzy się na niego.
-Może spróbujesz dziczyzny?
Szczepan
Mając już dość przyleciał do Eqre, kopnął z całej siły walnął Sakurę tylnymi kopytami. Wziął Eqre, zdjął z niego czar i odleciał. Ślad po Eqre zaginął
Moderator
Narcissius
Poszedł sprawdzić, czy Solar dalej śpi
Moderatorka
Reiko
-Ciekawe kto mi wcześniej wódki do czekolady dał...-nadal sobie leży na hamaku-
Diana
-Jakiej wódki?
Reiko
.-A jednak usłyszeli...
Moderator
Midas
Pojawia się na ramieniu Diany -Nie ważne kto, ważne, co się później stało-
Moderatorka
Diana
-A wiesz co się stało?-zwróciła się do Midasa-
Moderator
Midas
-Staram się dowiedzieć-
Amashia
Chodzi sobie bez celu.
Moderatorka
Diana
-A masz jakiś plan?-zapytała się odwracając głowę do Midasa-
Moderator
Midas
-Nie. Pytam się, bo chyba gdzieś słyszałem o dolewaniu wódki do czekolady-
Amashia
Słysząc to podeszła do nich. -A od kogo była ta czekolada?
Moderatorka
Diana
-Szkoda.A skąd uslyszales tą opowieść,zdanie...?
Moderatorka
Reiko
-Dostałam ją od Hanako...-powiedziała Reiko Amashi-A co?
Moderator
Midas
-Nic jeszcze nie usłyszałem
Amashia
-A Hanako skąd je miała?
Moderatorka
Reiko
-Hanako to czarodziejka,potrafi jedzenie wyczarować,co 9/10 jest wypatroszona substancjami odurzającymi...
Diana
-A byłeś u Hanako?-zapytała się Midasa-
Amashia
-Następnym razem przyjdź do mnie. Ja wyczarowuje czekoladę bez odurzaczy.
Moderatorka
Reiko
-Tylko sprawdzę czy mam sakwe z monetami-Szuka a ni ma-Czy to możliwe...
Diana
-Od Hany można już się wszystkiego spodziewać...
Amashia
Wyczarowała kopię sakwy w której było tyle samo kasy co miała Reiko w swojej. -Proszę-dała ją Reiko
- Oh.......- Alexander bierze kawałek dziczyzny i zatapia w nią swoje zęby.
Moderator
Midas
-Byłem, ale jest zajęta Alexandrem-
Moderatorka
Reiko
-Ta chce znowu go wykorzystać...-Powiedziała chowajac sakwe z monetami-Tak jak mnie
Hanako
Czeka na jego padniecie
Moderator
Midas
-Intrygujące- zniknął
Właściciel
Solar
Siedzi se pod lampionami
Moderator
Narcissius
Podchodzi do Solar -Ufasz mi?-
Po pewnym bliżej nieokreślonym czasie, parunastu kielichach wina, jednej dziczyźnie oraz 5 kanapkach z szynką, Alexander poczuł że go ochota na sen nachodzi, więc ten nie chcąc zbytnio nadwyrężyć swych stosunków z gospodynią powiedział
- Dziękuję [Ziew] bardzo za posiłek Hanako, ja teraz pójdę i znajdę sobie jakieś miejsce do zdrzemnięcia się.
Następnie Najemnik wyszedł z namiotu i ruszył w stronę pobliskiego drzewa pod którym ułożył się do snu.
Moderatorka
Hanako
Wyszła na zewnątrz.
<<Myśli>>
-Zjadł nie tą rzecz.i wypił tylko sok z alkocholem etylowym...Jednak plan się nie udał.A to pech.Ale się ciesze,że mam monety Reiko...Aby ten kot co się teleportuje nie czytał w myślach...
Amashia
Chodzi i ogląda okolicę. Podbiegł do niej Szczepan.
Szczepan
Ma w pyszczku list od Eqre.
Amashia
Czyta.
Szczepan
Czeka.
Amashia
Napisała prędko odpowiedź i dała Szczepanowi.
Szczepan
Odleciał z listem.
Yurikori
Obudziła się.
Co nie zmienia faktu, że nadal leży na ziemi i nic nie robi
Moderatorka
Diana
Podchodzi do Yurikori
-Żyjesz?
Yurikori
- taa...
spojrzała na dziewczynę
Amashia
Podeszła do Yurikori. Mam coś dla ciebie-dała jej jeszcze jeden, nieodpakowany list od Eqre. -To od Eqre. Musiał uciekać, inaczej Sakura by go zabiła a Shannon nie wiadomo co by mu zrobiła. Zostawił to dla ciebe.
Moderatorka
Diana
-Kori.To ja.Diana.Zgubiłam się w lesie ale Amashia mnie tu wprowadziła.
Yurikori
- a, okej... - wstała, otrzepała się, a jej włosy jakimś cudem wróciły do dawnego porządku. Wzięła list od Amashii i zaczęła go czytać, wolną ręką głaszcząc Dianę po głowie
Moderatorka
Diana
Pozwala się głaskać zajadając bułkę
// mogłabyś przedstawić treść listu? :3
Yurikori
Nadal czyta, przytuliła Dianę
//Że ją kocha, musiał uciec itp
Moderatorka
Diana
Przytuliła się mocniej
-Kiek ^^-powiedziała słodkim głosem-
Yurikori
Nadal tuliła Dianę. Schowała list pod ubrania i trochę jej się posmutniało.
Moderator
Midas
Pojawia się przy Hanako - Trochę nie wyszło, co?-