Yuqo
-Jest ze mną, spokojnie
Hikaru
podbiegł se do bliźniaków
Loath
głasku, głasku Hikaru. nadal trzymają sie z bratem za ręce
Właściciel
Solar
- Chodźmy do obozu! - poszła
Moje postacie
Poszĺy za nią
Moje postacie
też szły, bo chyba innego wyjścia nie miały
Moderatorka
Sarah
Stoi przy krzaku jagód i zbiera jagody do koszyka.
Moderator
Alphael
Pojawia się za Sarah -Coraz więcej nowych istot można tu spotkać. Witaj. Mam na imię Alphael-
Moderatorka
Sarah
Lekko odwróciła sie.Miała twarz lekko przestraszoną
-J...jeste...em..-przełknela slilne-S..Sarah...
Moderator
Alphael
-Spokojnie. Nie jestem tu, by Cię zabić-
Moderatorka
Sarah
-J...ja...jestem s...spokojna..-nadal miała te niespokojne ręce sięgające po kolejne jagody-
Moderator
Alphael
-Jesteś pewna? Twoje ręce i głos mówią co innego-
Moderatorka
Sarah
Kiedy skończyła zbierać zakryła jagody w koszyku białą chustą.Po czym usiadła na duży głaz i wzięła głęboki wdech
-P...przestraszyłeś mnie...Od 7 lat nie widziałam istoty.Ciągle uciekalam...Ale tego nie zrobię.
Moderator
Alphael
-Rozważna decyzja. I poprawna. Jak masz na imię?-
Moderatorka
Sarah
-Mam na imię Sarah.Mieszkam w tej chatce od początków mojego życia.-wskazała na małą chatkę znajdująca się 0,5 km z tego miejsca-
Moderator
Alphael
-Nie jest to najdogodniejszy styl życia. Może porozmawiamy w mojej rezydencji? Będzie wygodniej i będziemy mogli coś zjeść-
Moderator
Alphael
-Do Ciebie należy ta decyzja, ale skoro się mnie pytasz, mówię tak-
Moderatorka
Sarah
Kolejny głęboki wdech
-Prowadź.Raz kozie śmierć.
Moderator
Alphael
Wyciąga rękę -Cheyć mnie za rękę-
Moderatorka
Sarah
Delikatnie chwycila rękę Alphaela
-Lily,zostań tu i chroń terytorium-zwróciła się do siedzącej na gałęzi orlicy-
Moderator
Alphael
Przeteleportował siebie i Sarah do jego rezydencji
Moderatorka
Sarah
Rozgląda się.
-Tak szybko?Przecież to prawie niemożliwe...
Moderator
//Rezydencja Alphaela jest przy obozie
Właściciel
Nebula
Pojawiła sie trzymając za rękę Narcyza
Moderator
Narcissius
Ciężko dyszy, targają nim skrajne emocje
Właściciel
Nebula
- Nie bój się. Jestem tutaj
Moderator
Narcissius
Próbuje się uspokoić - Jesteś. Ale dlaczego ja to czuję?- zaczął powoli iść przed siebie
Moderator
Narcissius
-To znaczy... Reiko. Przecież ja kocham Reiko. Dlaczego kocham też Ciebie?- przyspieszył
Właściciel
Nebula
Pojawiła się przed nim i go zahipnotyzowała jeszcze raz
Moderator
//On jest zahipnotyzowany najbardziej, jak się da. Więcej hipnozy nic nie zmieni
Narcissius
-Co Ty właśnie zrobiłaś?-
Właściciel
Nebula
- Nawiązałam z tobą kontakt duchowy.
Moderator
Narcissius
-Co to jest?- wlazł w drzewo
Moderator
Narcissius
Dostał znajomego tiku, jego źrenice pomniejszyły się i zmniejszył i... Pustka
Arlekin
-Co jest? Ja widzę. Czemu? Co się stało?
Narcissius
Znowu tik i rzecz ze źrenicami -Gdzie ja byłem?-
Właściciel
Nebula
- co się..? - jeszcze raz hipnoza
Moderator
Narcissius
-Wróć mnie do Cyrusa. I o tym mówię. To co teraz zrobiłaś-
Właściciel
Nebula
mocniejsza hipnoza
Moderator
//Postopniuj mi wyraz "zahipnotyzowany"
Narcissius
-Przestań. To jest irytujące
Właściciel
// Zahipnotyzowany, Mocniej zahipnotyzowany, Najmocniej Zahipnotyzowany
Nebula
Odwróciła Hipnozę. Po czym jeszcze raz go hipnotyzuje
Moderator
Narcissius
-Co się stało?-
Moderator
Narcissius
Wskakuje na Nebulę i zaczyna ją rozbierać
Właściciel
Nebula
- CO TY ROBISZ?! - zakłada te ubrania
Moderator
Narcissius
Szczególnie jej na ucho -Będę Cię kochał. Tak jak chciałaś- odepchnął ją
Właściciel
Nebula
- NIE TEGO CHCIAŁAM!
Właściciel
Nebula
Zamieniła się w Monster form
- MIŁOŚCI! NIE GWAŁCICIELA! TAKIEJ JAK KAŻDA! NIE PASKUDNEGO STALKERA! - Zahipnotyzowała go
Moderator
Narcissius
-To było trzeba skonkretyzować. Powiedziałaś, że chcesz, abym Cię pokochał. Choć, jeśli bardzo chcesz związku, Pustka czeka. Poza tym, już daj sobie spokój z tą ciągłą hipnozą. Ma efekt, ale ja dostałem przez twoją nieumiejętność świadomość-