Korweta "Rorka"

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Ach, jeszcze Ty. - mruknął roztargniony na Twój widok. - Idź z resztą, tam dowiesz się wszystkiego. - wyjaśnił i wrócił do dyskusji z resztą.

Avatar bulorwas
Tak więc poszedł za resztą.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Dognałeś ich bez problemu, lecz co teraz?

Avatar bulorwas
Szedł razem z nimi w szyku.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Idąc tak niewiele się w sumie dowiesz, może poza tym, że idziecie z wyjścia do hangaru, czyli jakichś wrót strzeżonych przez trzy droidy bojowe B1.

Avatar bulorwas
-Na prawdę tną koszty
Rzekł pod nosem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Po krótkim wylegitymowaniu grupy otrzymaliście zgodę na wejście, co też pozostali uczynili.

Avatar bulorwas
Również wszedł rozglądajac się po środku

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Na serio nie masz zamiaru pogadać z innymi, choćby po to, żeby wiedzieć co robić?//

Avatar bulorwas
//Śmiesznie będzie.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Paladyni Krwawego Półksiężyca to nie żadne śmieszki.//

Avatar bulorwas
-Co mamy tu robić?
Zapytął kogoś.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Potrzebne nam zapasy, części do naprawy korwety i informacje. - wyjaśnił zapytany przez Ciebie Paladyn.
Tymczasem grupa weszła już do środka i ukazało się jej wnętrze stacji kosmicznej przypominające rynek, targ, bazar lub coś w tym guście, acz znacznie większe, niż którykolwiek z Was mógł widzieć. W roli sprzedawców, kupców, klientów, ochroniarzy i złodziei wcielali się przedstawiciele obu płci i przynajmniej kilkunastu ras.

Avatar bulorwas
-Zaraz wrócę, tylko coś załatwię.
Powiadomił dowódcę i rozejrzał się za stoiskiem z komunikatorami, udał się do niego.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie tak prędko. - odrzekł, kładąc Ci dłoń na ramieniu i jednocześnie przytrzymując stanowczo w miejscu. - O co niby chodzi?

Avatar bulorwas
-Od miesiąca z rodziną nie gadałem, bo komunikator mi się zje**ł. Poza tym nie mam co czytać.
Odrzekł stanowczo.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie jesteśmy tutaj na zakupach czy uciechach, mamy misję do wykonania. Zapomniałeś?

Avatar bulorwas
-Wrócę za 5-10 minut. Obiecują dowódco.
Rzekł prostym żołnierskim tonem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Masz cztery. - rzekł i puścił Cię, a jeśli mówi, że cztery minuty, to cztery minuty i odliczanie zaczęło się od teraz, także chyba pora się ruszyć, nieprawdaż?

Avatar bulorwas
Ruszył jak najprędziej w poszukiwaniu stoiska z komunikatorami.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Znalazłeś takie w około minutę, teraz tylko wybrać jakiś, kupić i wrócić, a przede wszystkim zmieścić się w wyznaczonym czasie.

Avatar bulorwas
Wziął przypadkowy, zapytał o cenę, zapłacił i wrócił.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Stałeś się co prawda lżejszy o sto kredytów, gdyż handlarz nie zmarnował okazji, aby wykorzystać, że Ci się spieszy i zedrzeć jak najwięcej, ale dzięki temu wzbogaciłeś się o nowy komunikator. No i zmieściłeś się w umówionym czasie, a to chyba było najważniejsze, nieprawdaż?

Avatar bulorwas
-Co teraz mam robić? Po prostu poszukać części?
Zapytał dla pewności.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Podzielę Was na grupy, ale tak, poza tym tyle. Choć miejcie oczy i uszy szeroko otwarte, są szanse, że trafimy na tych piratów już tutaj. A oni nie wiedzą, że ich ścigamy.

Avatar bulorwas
-Każdy dostanie kulkę jak tylko wyjmie broń nie do handlu. Oczywiście w jamę bruszną, albo jajca, bo trza wycisnąć informacje o reszcie.
Odrzekł standardową formułką i poczekał na to formowanie w grupy.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Macie ich unieszkodliwić od razu, a do tego cicho. - zbeształ Cię jeszcze dowódca i odszedł wraz z dwójką podwładnych. Tobie też przypadło tylu towarzyszy, którzy ruszyli w kierunku innym, niż trzy pozostałe grupy.

Avatar bulorwas
Szedł razem z nimi. Przypomniał sobie kim są. Rozglądał się.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Obaj byli ludźmi, byłymi najemnikami, a obecnie jednym z najskuteczniejszych wojowników w Waszej załodze.
Ujrzałeś to, co wcześniej, czyli przedstawicieli obu płci i wielu ras, handlujących wszystkim i kupujących wszystko: Broń, amunicję, pojazdy atmosferyczne, jedzenie, napoje, niewolników, ubrania i znacznie więcej.

Avatar Kuba1001
Właściciel
No i szedłeś, choć wypada też się rozglądać lub zrobić cokolwiek innego, co pomoże w odszukaniu piratów lub potrzebnych części do naprawy korwety.

Avatar bulorwas
No to się jeszcze rozglądał.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kilku piratów z pewnością było, ale ciężko stwierdzić, czy któryś był Waszym celem.

Avatar bulorwas
Sprawdził czy nie ma na sobie jakiegoś elementu typowego dla palladynów krawawego. Symbolu, spodni, tatułażu czy innego gówna.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Żaden z piratów takowych nie posiadał, Ty wręcz przeciwnie, bo trochę ciężko, żebyś ich nie miał, będąc członkiem tejże organizacji, a nawet zakonu czy też bractwa.

Avatar bulorwas
-Może po prostu weźmiemy to co potrzebujemy i wymordujemy wszystkich? Na pewno są tu jakieś szemrane typy.
Rzekł do kompanów.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- A dostałeś takie wytyczne? Nie? No właśnie, więc siedź cicho i rób to, co szef kazał.

Avatar bulorwas
-Ale poniekąd nie jest to aż tak niezgodne z wytycznymi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie wymordujemy całej stacji bez powodu, idioto. Chyba, że mają nas ścigać na równi z tym, co sami tępimy.

Avatar bulorwas
-Galaktyka jest duża i pełna wielu żyć. Zaś złoczyńców jest znacznie mniej. Nawet jeśli mielibyśmy pozbyć się 95% życia by całkowicie pozbyć się zła, to i tak damy szansę na odnowę, tym razem kontrolowanego by nie było więcej nie prawości. To proste fakty.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Pogadaj o tym z szefem, może go przekonasz, bo mnie niezbyt.

Avatar bulorwas
-Wolę nie zostać spalony na stosie za herezję.
Odrzekł rozglądając się dalej.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Słusznie. - odpowiedział, a Ty podczas takiego wpatrywania dostrzegłeś człowieka definitywnie będącego piratem, ale czy na pewny tym, którego szukacie?

Avatar bulorwas
Podszedł do niego z ręką blisko kabury.
-Chłoptasiu, czołem! Szukam ja cie panie takiego typka, co ośmielił mi się podpierdzielić jednego gnata. Czarna apaszka, bysior taki z tatuażem kobry na barku. Człowiek, murzyn. Widziałeś?
Zapytał.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie, ale kojarzę tatuaż u kogoś innego. - odpowiedział.

Avatar bulorwas
-Jaka grupka takowe nosi?
Sprawdził czy typ nie ma takowego.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nie ma, a przynajmniej nie w jakimś widocznym na pierwszy rzut oka miejscu.
- Widziałem tylko jednego, Ork w pancerzu, bez prawego oka.

Avatar bulorwas
-Gdzie?....
Przycisnął go do ściany i pokryjomu przystawił lufę do nerek.
-Gadaj.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pirat był piratem, nie byle cywilem, więc zamiast poddać się bez walki zdzielił Cię z główki, ale na szczęście spudłował i nos masz wciąż cały, choć czoło boli jak cholera. Wykorzystał też okazję, aby spróbować wyrwać Ci broń z dłoni.

Avatar bulorwas
Strzelił mu w stopę i wyje**ł lewym prostym w ryj.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Kuba1001
Właściciel: Kuba1001
Grupa posiada 6188 postów, 77 tematów i 32 członków

Opcje grupy Mascoawei [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Mascoawei [PBF]