Okręt "Geo"

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Sprawne, jak zawsze. - wyjaśnił i rzeczywiście było to prawdą: Poza piciem i graniem w pasjansa, Gorin przede wszystkim czyścił i naprawiał broń w czasie wolnym.

Avatar Vader0PL
-I dobrze, bo znowu trzeba zrobić z nich użytek.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Przekręcił lekko głowę i spojrzał na Ciebie, chcąc abyś kontynuował, bo na jakiś abordaż lub coś się nie zanosi.

Avatar Vader0PL
-Na Fiodorze zgłaszamy się po misję.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- A kiedy tam dolecimy?

Avatar Vader0PL
-Mniej niż rok.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Yhym. A do się ździebko konkretniej?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Może być. Czego nam potrzeba?

Avatar Vader0PL
-To zobaczymy. Powiadomię cię o konkretach misji zaraz po tym, jak ją otrzymam.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Ta, ta. Coś jeszcze?

Avatar Vader0PL
-Nic szczególnego. Naprawiłeś ten karabin snajperski?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Chodzi jak złoto, szefie.

Avatar Vader0PL
-Świetnie. Brak snajpera w oddziale zawsze jest problemem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Brak broni też. - odrzekł, podając Ci owy karabin. - Chce szef sprawdzić?

Avatar Vader0PL
-Nie tutaj.
Sprawdził broń wraz z tym, czy widoczne są ślady naprawy.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wszystko chodziło jak złoto, jak to sam Krasnolud powiedział, a sama broń nie wygląda gorze, niż przed zdaniem jej dla zbrojmistrza, a nawet ździebko lepiej.

Avatar Vader0PL
-Dobrze cię mieć w zespole.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Dzięki, szefie. - odparł i zabrał karabin z powrotem.

Avatar Vader0PL
-Będę w kajucie.
Wyszedł i wyszedł ze zbrojowni i z mostka, by nastepnie zejść drabiną w dół i wejść do swojej kajuty.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Była pusta i taka sama, jak zawsze.

Avatar Vader0PL
Puste, to są idee istnienia Federacji i cycki okrętów. Sprawdził główny komputer.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Jaki znowu komputer? Nie jestem zbytnio pewien, co masz na myśli.//

Avatar Vader0PL
//Czego nie rozumiesz, gdy słyszysz komputer?

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Wiem czym jest komputer, o dziwo nie mieszkam w jaskini, ale nie wiem czy chodzi Ci o taki zwykły, osobisty, o jakiś który daje kontrolę nad statkiem lub pozwala monitorować wszystko, co się na nim dzieje, czy może coś jeszcze innego.//

Avatar Vader0PL
///Prywatny komputer związany z działalnością Spartens. Tutaj sprawdza się Kanał operacyjny, misje, zlecenia i ostrzeżenia. No i dodatkowo wydarzenia związane ze Spartens i Sojuszem. Ewentualnie wiadomości prywatne i światowe///

Avatar Kuba1001
Właściciel
Było sporo nowych wiadomości, acz żadnych adresowanych bezpośrednio do Ciebie.

Avatar Vader0PL
Sprawdził część z nich.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Głównie najnowsze wieści z galaktyki, kilka ogólnych ostrzeżeń i wiadomości związane z jakimś głosowaniem czy tam wyborami w Sojuszu.

Avatar Vader0PL
O, to ostatnie. Sprawdził je.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Chodziło w sumie o dwie sprawy: Głosowanie nad częściową demilitaryzacją (pomysł wysunęła frakcja pacyfistów), które zostało przegłosowane prawie jednomyślnie na nie oraz ustawa na temat przyłączenia się Sojuszu do walki w Przestrzeni Mroku, jak na razie nierozstrzygnięta.

Avatar Vader0PL
Uśmiechnął się widząc próbę pacyfistów. Spartens od wieków to była najwyższa gotowość do obrony swoich praw, a dopóki istnieje Federacja, to nie można myśleć o niczym innym. Natomiast drugie... sprawdził informacje na temat Przestrzeni Mroku. Nie tyle sam teren, co planety, zasoby Sojuszu i kim był wróg.

Avatar Kuba1001
Właściciel
O planetach informacje były znikome, gdyż każdy wysłany zwiadowca, statek lub okręt zwiadowczy, a nawet sonda nigdy nie powróciło, dlatego też informacje były dość skąpe. Sojusz, przynajmniej w tej fazie roztrząsania kwestii, planował posłać tam pięćdziesiąt okrętów i dziesięć tysięcy żołnierzy ze wsparciem czołgów, maszyn kroczących, innych pojazdów, artylerii i tym podobnych. Zaś wrogiem byli przede wszystkim mieszkańcy Przestrzeni Mroku: Demony, Nieumarli, Mutanty, Demonologowie, Nekromanci, Magowie Plagi, Wampiry, Kolektyw Cienia., Sfora, Wilkołaki...

Avatar Vader0PL
No, zaje*ista kompania. Idealna dla Spartens, ale nie mu do polityki. A jak tam Hefajstosy?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Jak głosi popularne powiedzonko wśród żołnierzy: "Hefajstosy bez zmian."

Avatar Vader0PL
O, aż tak słabo. No cóż, a jak tam załoga?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Podobnie, bez zmian, zajęta swoimi obowiązkami, rozrywkami lub po prostu odpoczynkiem.

Avatar Vader0PL
No, a jak tam u naszej Queranki?

Avatar Kuba1001
Właściciel
//To znaczy u kogo dokładnie?//

Avatar Vader0PL
///Opis Okrętu, jest tam tylko jedna przedstawicielka tej rasy.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Bez ruszenia czterech liter do jej laboratorium może być ciężko to stwierdzić.

Avatar Vader0PL
A więc je ruszył. W jej wypadku warto ruszyć nawet po mleko na Hefajstosa.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pod laboratorium trafiłeś bez problemu, trafienie do laboratorium było już znacznie trudniejsze, bo drzwi były zwyczajnie zamknięte.

Avatar Vader0PL
Zapukał tam.
///Tak tylko zapamiętaj, że Qureanka ma pozostać "wolna" .-. Jak w Elarid nie, to chociaż w Mascoawei.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Co "w Elarid nie"? Niby czemu nie?//
Odpowiedzi co prawda nie było, lecz sam syk rozsuwanych drzwi był wystarczającą odpowiedzią, nieprawdaż?

Avatar Vader0PL
/// Jeszcze nie :V Każda postać ma jeszcze spory kawał fabuły, zanim coś w tym mogę zrobić.
Wszedł więc do środka.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//A, o to chodzi.//
Laboratorium niezbyt się zmieniło: Cała masa przyrządów, narzędzi i naczyń, liczne próbki, notesy elektroniczne i starodawne książki, mikroskopy i inne przyrządy, których funkcji mogłeś się jedynie domyślać. A gdzieś między tym wszystkim siedziała Queranka, w sterylnym fartuchu i czepku, wlewając do zlewki składniki z różnych fiolek.
- Fartuch i czepek. - powiedziała, wskazując wolną dłonią na stojący w rogu wieszak pełen takowych, acz nie zawracała sobie głowy sprawdzeniem ktokolwiek postanowił ją odwiedzić.

Avatar Vader0PL
Qureanie to czasem zabawna rasa, która zapomina o swoich kombinezonach. Choć noszą je przez większość czasu, to potrafią o tym zapomnieć. No a widok połączenia czepku i kombinezonu przestał być jednak zabawny po setkach takich widoków.
-Yhm.
Nie przeszkadzając jej ubrał fartuch i czepek, a następnie czekał, aż skończy.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Rasa rasą, takie są wymogi higieny w laboratorium, których trzeba przestrzegać... Tak czy inaczje, po dobrym kwadransie wreszcie skończyła, a później odstawiła zlewkę z niebieską cieczą do jednego z urządzeń przypominającego, mówiąc najprościej, mikrofalówkę. Dopiero wtedy odwróciła się i zobaczyła z kim ma do czynienia.
- Och, to pan, dowódco... Coś się stało?

Avatar Vader0PL
-Na Króla... Jello, przecież przeszliśmy na "ty".

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Kuba1001
Właściciel: Kuba1001
Grupa posiada 6188 postów, 77 tematów i 32 członków

Opcje grupy Mascoawei [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Mascoawei [PBF]