Dark_Dante pisze:
Portak, tym razem uznam ci "Wyrzutnie Rakiet 3x - 15000 złota, 60 węgla i 120 ropy na olej napędowy, 5 żelaza, 5 węgla, 5 drewna, 5 ropy, 5 gazu, 5 zboża, 5 ryb;", ale następnym razem Olej napędowy ma być wyszczególniony, bo jakby nie było, jest on osobną jednostką.

Podobnie albert1005, nastepnym razem ci po prostu nie uznam tego handlu, jak ci się nawet nie chciało wpisać państwa, z którym handlujesz.

Z Kubą- wiedziałem że czegoś zapomniałem

Dzień Dobry, z tej strony grubadziewczyna, szerzej znany jako GD. Chciałbym powiadomić wszystkich, że usunąłem moje pierwsze konto, więc jeżeli ktoś prowadził ze mną jakiekolwiek rozmowy związane i niezwiązane z PBFem, ładnie bym prosił, by wysłał mi wiadomość.

Górnicza dolina ? pozbyć się uruków!

Dlaczego nie napisałeś tego z poprzedniego konta przed usunięciem?

Ja moge potwierdzić, że gruba i telegrafista to to samo.

Dark_Dante pisze:
Dlaczego nie napisałeś tego z poprzedniego konta przed usunięciem?

Wydawało mi się, że pisałem do każdego. Wybacz mi, musiałem Cię pominąć.

Nie wybaczam.

Mogę wrócić do konta GD i potwierdzić to?

Jak nie usunąłeś, to śmiało.

Usunięte konto można wrócic do dni 14

Dobry Wieczór, potwierdzam, że Radiotelegrafista to moje multikonto.

Niech będzie.

Piszę tutaj, bo większość osób aktywnych we Wrogim niebie, jest też aktywna tutaj. Prowadzimy z alkoholikiem rozkminę, i nie możemy dojść do porozumienia, jakiś nowy PBF fabularny postawić, gangsterski czy paranormalny. Jak sądzicie?

Bardziej by mi pasowało coś paranormalnego :v

Gangsterski z nutką paranormalnego

Też byłbym zaciekawiony paranormalnym. Możesz nieco bardziej opisać?

Dante był zawsze Gangsta. Kiedy robiono jego matce USG przed porodem, kazał lekarzom wypi***alać, po czym wykonał cesarskie cięcie kosą od środka. Gdy już wylazł, rzucił wiązankę przekleństw, po czym zapytał matkę czy nie ma szluga. Ta nie miała, więc je**ął ją w potylicę z pałki teleskopowej i wychlał swojego pierwszego browca z patotatusiem

Czyli gangsterski.

Nie będzie łączenia.
Co do paranormalnego, to żeby nie zdradzać ogólnego zarysu fabuły zbyt szybko, to wyszłoby coś w stylu posiadania przez postać pewnych zdolności, walki z duchami, jednak bez religijnego zacięcia. Takie klimaty trochę z Ringu, Ju-on, Sierociniec, Silent Hill, Naznaczony czy Duch. Mogą być nawiązania do Lśnienia, Funny Games, Egzorcyzmy Emily Rose, Egzorcysta, ale głównie chodzi o duchy i te sprawy.

bulorwas pisze:
Dante był zawsze Gangsta. Kiedy robiono jego matce USG przed porodem, kazał lekarzom wypi***alać, po czym wykonał cesarskie cięcie kosą od środka. Gdy już wylazł, rzucił wiązankę przekleństw, po czym zapytał matkę czy nie ma szluga. Ta nie miała, więc je**ął ją w potylicę z pałki teleskopowej i wychlał swojego pierwszego browca z patotatusiem

Ach, te szczęśliwe lata...

Give me this paranormal PBF, już mam pomysł na postać.

Dobra, niech będzie ten Paranormal. Ja też mam pomysł na postać z Anglii.

Mnie to ciekawi, dlaczego nikt nie zapytał, kim jest wcześniej wspomniany "alkoholik"...

Ja chyba się domyślam, ale mam postacie pod jego opieką i nie chcę skończyć jako pożywka dla zombie-Kononowicza.

To oczywiste, że Nasz drogi Kuba.

Widzisz Kuba? Na opinię jednak się pracuje.

Kcem poprosić o możliwość zrobienia referendum odnośnie (osobista opinia - idiotycznych) zmian, czy raczej "utworzeniu" struktury dowodzenia flotą. Otóż Dante postanowił zastosować swój schemat (mimo braku zgody większości, ale mniejsza), który - przynajmniej według mnie - jest nieintuicyjny, trudny do zrozumienia i uciążliwy. Niby jako tako brzmi łatwo, lecz jeśli dochodzi do próby utworzenia zgrupowań o różnych typach okrętów to nagle okazuje się, iż tworzy się bałagan. Dlatego proponuję zastosowanie mojego systemu:

Każdy okręt musi posiadać swojego kapitana:
OF-2 - Kapitan łodzi patrolowej - Młodszy podoficer
OF-3 - Kapitan korwety - Młodszy podoficer
OF-4 - Kapitan średniej jednostki (Fregaty i krążowniki rakietowe) - Podoficer
OF-5 - Kapitan dużej jednostki (Niszczyciele, lotniskowce, śmigłowcowce) - Starszy Podoficer

Następnie okręty te dzielą się na następujące związki, nad którymi dowodzenie mają wyższe szczeble. Krótko i prosto mówiąc:
Do 10 okrętów tworzy szwadron - Oficer (OF-7)
Do czterech szwadronów tworzy Flotyllę - Generał (OF-8)
Flotę tworzy nieograniczona liczba Flotyll - Generał w sztabie (OF-9)

Edit: Prawa do wypowiedzi mają wszyscy oprócz bulorwasa, który jak zawsze będzie na nie, grając swymi brudasami-kebabami.

Mi tam się podoba system Dantego. Łatwe, proste i nie truje dupy.

Po podsumowanie tur wyjdzie na to, kto jest aktywny. Aktywnych się podsumuje i wtedy wyliczy, ile potrzeba osób na większość. Jak cię poprą, to będzie po twojemu.

I jak? Doszło do porozumienia w sprawie zakładanego PBFa?

Może w poniedziałek zacznę kłaść podwaliny.

Zaczynam pisać tury, kto ma jeszcze WIP, to niech się lepiej pośpieszy.

Pisz pisz Wujaszku

Dante, bo ja internetu nie miałem i sam dobrze wiesz, że ci jednej rzeczy nie przesłałem. Co mam począć?

Poczekać, aż ci tamtą rzecz podsumuję za tydzień.

Ruscy sie wku*wią.

mogę rozpocząć od nowa?

Utraciłeś swoje państwo.

Jako słowo się rzekło, oto nastała światłość:
www.grupy.jeja.pl/6739,legion-dusz.html

A raczej ciemność...

Nie jestem pewien, jak będzie wyglądała tura w niedzielę. Kto już puścił sfinalizowaną, to w sobotę zacznę rozpisywać, i w niedzielę uzupełnię o te dane w ostatniej chwili. Może zdążę do sensownej godziny.

Dark_Dante pisze:
Nie jestem pewien, jak będzie wyglądała tura w niedzielę. Kto już puścił sfinalizowaną, to w sobotę zacznę rozpisywać, i w niedzielę uzupełnię o te dane w ostatniej chwili. Może zdążę do sensownej godziny.

Serio panowie, serio...? Tylko Rafael dał turę?

Dam wieczorem, wybacz.

Heh ...
nie bój się dam ture Malutki wujaszku

Ile jednostek dostaje się na start?(o ile się jakieś dostaje)

Ilość twoich jednostek podana jest w budżecie.


Btw, co powiesz na socjalistyczny sojusz?

Pewnie. Jako, że jestem nowy w tym PBFie, to przyda mi się każda pomoc.

Na razie nie umiem pomóc samemu sobie...


Ale spokojnie, razem jesteśmy siłą.

''Bo wszyscy w GUŁAGu to jedna rodzina''

Heh czy jeśli rozwijam gospodarke to będe miał większy dochód w złocie ?

Nie. Raczej.

Złoto liczy się tylko mnożąc ilość prowincji przez 1000. Gdyby gospodarka na coś wpływała to wiele państw zarabiałoby więcej niż obecnie.