4 sezon, o boże. Eża, naucz się korzystać z Jetpacka. Pytanie jakim cudem nie zamienił się w marmoladę wlatując w TIE...

No ja miałem jeszcze nadzieję, że może Ezra będzie mniej denerwujący. Ale to wciąż jest (moim zdaniem) beznadziejna postać :V

Wszyscy się zachowują normalnie. Tylko Eża Mostowiak musi coś zawsze odpie*dalać. Jedyna scena z Eżą przy której śmiechłem to jego pierwsze spotkanie z ojcem Sabine.

I czasami myślę że Eża dołączył do Rebelii tylko po to aby:
-Być wyszkolony w mocy
-Wyr*chać Sabine

Zapomniałeś jeszcze o:
-Niszczyć większość planów

Czyli nie tylko ja liczę, że większość z protagonistów zginie, tak?

Hera ma tarczę fabularną. Zgodnie z nowym Kanonem dotrwała do Ensora.

Kuba1001 pisze:
Czyli nie tylko ja liczę, że większość z protagonistów zginie, tak?

Nie, ja nie życzę sobie by Hera i Kanan zginęli - mają nawet ciekawy wątek. Ale całą resztę, czyli Choppera, Sabine (postać ma potencjał, ale nie został on wykorzystany...) i szczególnie Ezrę, chętnie zobaczyłbym martwych :P

Według mnie przeżyć powinni:
-Sabine
-Alex Alexandrovicz Kallus
-Hera
-Mistrz Jedi Chopper
-Admirał Dron
Umrzyjcie cholery jedne:
-Eża Mostowiak
-Kanon Jarrus

Hera przeżyje, oficjalnie potwierdzone info. Podobnie jak Chopper. Jako że Trona nie było w Oryginalnej Trylogii... Sabone może przeżyje, podobnie Jak Callus. A zostało oficjapnie potwierdzone, że ten dziadek w "Powrocie" jest to Rex.

Well, technicly, nah. Rex został już "odtwierdzony". Czyli dalej nie wiadomo czy to on czy nie on. Liczę na Trona/Drona/Smerfa w części 9, jako dowódca FO

Może to ojciec Phasmy?

#PhasmaToNieślubneDzieckoPadmyIDooku
A chodzi o to że jest córką Rexa czy Drona? Bo Rex przy stary a na córkę Drona za mało niebieska

Klony z natury są bezpłodne.

korobov pisze:
Klony z natury są bezpłodne.

Didney to zmienił. Teraz klony są płodne.

Ale jaja..

Według mnie decyzja Disneya o płodności klonów, takie nah. Zaraz się pojawi dziesięć synów Codiego i piętnaście córek Fivesa.

No, takie naciągane. Bezpłodność była logicznie uarfumwntowana przez Stary Kanon.

Skończyłem czytać kartę i "wątek" Jamerta i jestem gotowy do przejęcia go. Być może w nocy dam post wprowadzający :)

Czytaj, dostaje się w okręt Moffa Tarkina i musi się gęsto i często tłumaczyć, czemu akurat w TEN ŚWIEŻO-CO Z STOCZNI OKRĘR LINIOWY!!!

Z moim obecnym planem możesz nawet nie trafić na Imperialnych jeśli postąpisz w odpowiedni sposób :P W każdym razie nie będę cię próbował zabić... zbytnio :) (no dobra, o ile nie zrobisz nic głupiego nie zginiesz)
A tak btw. trochę moim zdaniem za bardzo sobie postać odznaczyłeś. Jeśli chcesz dostać odznaczenie od Imperatora to warto by dokładniej opisać za co, a tego nie widzę zbytnio w historii. Tylko szpiegował watahę i dobił umierającego jedi... Co on w ogóle robił na Mandalorze to inna historia, bo tego też nie wiem.
Spodziewaj się więc, że braki w historii mogą zostać wykorzystane przeciwko tobie i może się okazać, że niektórzy nie mają o Jamercie dobrego zdania...

I tego się spodziewałem. Jeśli chodzi o odznaczenie, to oficjalny powód to było "za długoletną służbę, infiltrację nieprzyjaznych struktur, wielką odwagę na polu walki, narażenia zdrowia i życia dla cywili oraz za samotne zabicie zdrajxy-Jedi". Z resztą tak planowałem postać. A co robił na Mandalore? A co może robić Mandalorianin na Mandalore?

Co jedi robił na Mandalorze :P

Cóż... Ktoś musiał pomagać ogarniać burdel po bitwie o Mandalore i jakoś załagadzać konflikty. A skoro Mandalorianie widzieli tylko Jedi z wyższych stopniem ofixerów Republiki w czasiw Birwy, to uznano, że będzie dobrze, jak wyślą Jedi.

Co robi Zygar?

Wnerwiam Zygarda, aż sobie przypimni.

Deal jest prosty: Albo wracasz, albo dostajesz całą masę świeżych spoilerów z Ostatniego Jedi.

A mnie nie prześladuj. Dopiero w czwartek idę i...

Luke Skywalker wskrzesił Optimusa Prime'a i razem zdobyli Mordor, a potem odlecieli "Enterprise."

S S. Lubię.

Yoda zginie.

Chodzi o Sarkastyczny Spojler.

Luke Skywalker zginie.

Widziałem te zwodzoące. Sio panie.

Yoda napie*dala piorunami w drzewa

A co ciekawe mógł miotać piorunami Mocy.

Jak widzę grupa jednak wróciła do aktywności, więc i ja wrócę :P
Więc teraz pytanie - mam kontynuować to co robiłem, czy robić coś innego? Np. u Kuby jest pewna interesującą grupa Umbaran (i zastanawiam się czy to moi...)

Najprawdoposobniej tak. Brakuje tylko odrobiny blaszaków.

Dawaj do mnie, Mordo. Obalimy Imperatora i będziemy rządzić galaktyką jak... Mniejsza, resztę znasz.

Jak Dooku i Grievous... Tak tak...

To było do Opliko.

Tak, ci Umbaranie są od Opliko. Plus ten tajny projekt na Umbarze, to są "Mobilne Ciężkie Działa" ze Star Wars Commander. Wcale niepodobne do dział Umbrańskich. Wcale.

A, to mogę tam z Kubą zacząć rozmawiać?

Tak

Umar?

Hirołs newer daj.
Bat pebeef somtajms
Bat not dis tajm
Mejbi

Czyli nie.

Jakie wrażenia po trailerze drugiej połowy 4 sezonu?

To uczucie gdy stolica Lothal uruchamia silniki i ucieka przed bombardowaniem :V