Komentarze&Dyskusja

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Napisałabym, że bananowe, ale może lepiej poproszę o cytrynowe

Avatar Valkyr1024
A ja chciałabym truskawkowe ;v

Ale ja się zapewne nie liczę.

Avatar Eiala
Też chcę truskawkowe!

Avatar jacek1s
Wpadłem dziś na pomysł by stworzyć piosenkę "Bożydar tylko mój", ale po pierwsze nie umiem śpiewać, a po drugie nie mam mikrofonu xD
Nie ma to jak być biednym beztalenciem z głową pełną pomysłów ;-;

Avatar Valkyr1024
Znam to uczucie...

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Jacku, ten film zawiera przekleństwa

Avatar jacek1s
Zrozumiałe tam jest co drugie słowo, ale zawiera. To jest niedozwolone w filmikach?
Tak jak już na przekleństwach jesteśmy, to czy w poczekalni jak dodaje cypisa, to czy on definitywnie nie przejdzie tylko dlatego, że są przekleństwa czy jak? Bo raz dodałem i przeszedł, a drugi nie i nie wiem dlaczego... Śmieszne był obydwa - nawet uznaję ten który nie przeszedł za śmieszniejszy bo tekst jest bardziej patologiczny niż po prostu 6 dzień tygodnia.

Avatar Valkyr1024
Gdy ktoś się mnie pyta jaki kolor lubię:
encycolorpedia.pl/0000ff

Avatar opliko95
Valkyr1024 pisze:
Gdy ktoś się mnie pyta jaki kolor lubię:
encycolorpedia.pl/0000ff

Ja wolę #3300cccc (w HEXA, jakby ktoś się pytał).

Avatar jacek1s
Ja lubie wszystkie kolory

Avatar Myszkapl
Właścicielka
A ja lubię czarny

Avatar jacek1s
Ja lubię nosić czarne ubrania, czasami jak mi smutno to lubię czarny, jak jestem zły to lubię czerwony, jak jestem zrelaksowany to zielony jak jestem zamyślony to niebieski itp. nie ma czegoś takiego, że lubię jeden kolor i tyle. Głupie ograniczanie własnego umysłu, po co robić sobie taką krzywdę?

Avatar Valkyr1024
Cóż... #0000ff jest moim ulubionym kolorem number 1. Normalnie drugim kolorem jest czarny, trzeci fioletowy, a czwarty zielony. Lubię wszystkie kolory jeśli są one ciemne i zimne (wyjątkiem jest ciemny czerwony, np. taki #8f0000).

opliko95 pisze:
Ja wolę #3300cccc (w HEXA, jakby ktoś się pytał).

Dodałeś o 2 znaki za dużo (jest 8, nie 6 ;v)


A tak poza tym, już wiem jak będę określać kolory

Avatar Kideu
Połowę koszulek mam czarnych lol

Avatar jacek1s
Bo pasują do wszystkiego

Avatar opliko95
Valkyr1024 pisze:
Dodałeś o 2 znaki za dużo (jest 8, nie 6 ;v)

HEX ma 6, HEXA ma 8.

Avatar jacek1s
Wesołych Świąt.

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Em... no... nawzajem

Avatar jacek1s
Smutno mi bardzo, mam wodogłowie i łatwo mnie zdenerwować do stopnia psychopatycznego mordercy :/
Etap dorastania mi nie służy. Zawsze myślałem, że dorastanie polega na próbowaniu rzeczy, których za dziecka się nie robiło, a teraz wiem, że to nie prawda. Nie próbowałem ani razu, a tylko psychika mi się zgorszyła. Coś jest ze mną chyba nie tak - wydaje mi się, że to zmęczenie życiem ma na to wpływ.
Nie będę się oczywiście zabijał bo to głupie, nie po to przecież marnowałem sobie czas przez 18 lat by teraz to zakończyć, ale będę takim żywo-martwym samobójcą. Śmieszą mnie ostatnio rzeczy, które na Jeja byłyby od razu palone na stosie, więc chyba się ta moja dziesiąta powłoka jacka1s, wypala i nie wiem ile mi jeszcze ich zostało... ale chyba niewiele.

Tak wygląda mój raport psychiczny z tego miesiąca. Nie wiem czy zdecyduje się znów na bycie "poważnym" bo przez to narobiłem sobie więcej wrogów niż przyjaciół. Denny humor mnie śmieszy, więc nawet nie wiem czy wolno mi to określić powagą. Nazwałbym to bardziej huśtawką nastrojów, zaburzeniem psychicznym i rozdwojeniem jaźni.

Piszę to by tylko poinformować, żebyście nie byli na mnie źli jak sobie pośmieszkuję, ktoś nagle będzie chciał do śmieszkowania dołączyć, a mi się odwidzi i będę bardziej poważny niż chupacabra001 w latach swojej świetności. Poza tym musiałem to gdzieś napisać, a nie mam kolegów, więc piszę tu. Po prostu bardzo mi przykro i smutno.

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Ale że co? ;-;

Avatar jacek1s
Smutno mi po prostu ;c

Avatar Szymon2727
Jeżeli ten fakt poprawi Ci humor to cały świat jest istnym teatrem cierpienia i porażek.

Avatar Kideu
Mało mnie to interesuje.

A o to Kideł który dorósł - sku*wiel z depresją internetową

Avatar jacek1s
Nic mi humoru nie poprawi bo cały czas mam zmienne emocje. Śmieje się do rozpuku, a po chwili jestem smutnym, dziwnym człowiekiem, który chce umrzeć po czym napada mnie agresja rodem z Hulka, przez co chcę wszystkich zamordować i tak to koło się zapętla. Bardzo to jest męczące szczególnie gdy w internecie dodatkowo ludzie piszą takie idiotyzmy, że raz się z tego śmiejesz, a raz dostajesz przysłowiowej ku***cy.
Z dnia na dzień staje się jakimś emo kidem, a później natchnionym pseudo-inteligentem bez ogłady po czym zmieniam się w gimbusa rysującego siusiaki i śmiejącego się z tego. To jest frustrujące i mam tego dosyć, ale nic z tym nie mogę zrobić, a przynajmniej nie mam co do tego pomysłu.

Avatar Reichtangle
Może te zmiany nastroju, są przez zespół napięcia przedmiesiączkowego?

Avatar Kideu
Ej, ej, ej, posadka emo kida już zaklepana!

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Takie jest życie

Avatar jacek1s
Reichtangle pisze:
Może te zmiany nastroju, są przez zespół napięcia przedmiesiączkowego?


Miesiączkę mam już dobre 5 lat.

Avatar Mystery26
jacek1s pisze:
Miesiączkę mam już dobre 5 lat.

Jacek aka transgender.

Avatar jacek1s
Mystery26 pisze:
Jacek aka transgender.


Od urodzenia jestem dziewczyną, nick i forma pisowni, to trolling bo jaka dziewczyna byłaby popularna na serwisie dla dzieci? Każdy wie, że najpopularniejszy byłby gimbus nad gimbusy, a nie ktoś taki jak ja.
Gdybym mogła, to zrobiłabym coś by mieć bardziej kobiece konto, ale nie da się bo jak wpiszę swoje imię, to wyjdzie, że jakieś gender homo-nie wiadomo. Poza tym nie lubię, gdy ktoś traktuje mnie ulgowo tylko ze względu na to, że jestem kobietą.

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Oczywiście

Avatar jacek1s
No dobra... Może i nie jestem, ale jak bym był, to bym i tak udawał chłopaka.
Nudzi mi się i w sumie, to nie czuje się zbyt dobrze.
To chyba ta huśtawka nastrojów.
Czuje się poważny przez sarkastycznie niemożliwy do zrozumienia.
Z jednej strony powaga, a z drugiej żartowanie w sposób dość ciężki do śmieszkowania żartami, które śmieszą tylko i wyłącznie mnie, ale wcale tego nie widać ze względu na powagę.
W życiu się taki rozszarpany i dziwny nie czułem.
Czuje się niedowartościowany i dziwnie brudny... wewnętrznie :|
Ohydne połączenie uczuć i odczuć, najchętniej to bym sobie poleżał i umarł xd (tak, to mój aktualny rodzaj humoru, ale piszę wszystko śmiertelnie poważnie)... Najgorzej na świecie.

Avatar Valkyr1024
zaczynammiećwątpliwościjakąjacek1smapłeć

I takie pisanie to specjalnie ;v

Avatar jacek1s
W internecie wszyscy jesteśmy bezpłciowi.

Avatar
Konto usunięte
Jacek, słyszałeś o tragedii mędrca Dartha Plagueisa? Tak też myślałem. Od Jedi jej nie usłyszysz, to legenda Sithów.
Darth Plagueis był ich mrocznym Lordem tak potężnym i mądrym, że dzięki Mocy poprzez midichloriany potrafił stwarzać życie. Tak doskonale znał ciemną stronę, że tych, których kochał, umiał uchronić nawet przed śmiercią. Ciemna strona mocy otwiera drogę do wielu umiejętności uważanych za nienaturalne.
Miał tak wielką władzę, że obawiał się tylko tego, by jej nie stracić -- co wreszcie się stało.
Niestety całą wiedzę przekazał swojemu uczniowi, a ten zabił go we śnie.
Co za ironia... Chronił przed śmiercią innych, a siebie samego nie uchronił.

Avatar jacek1s
Haha, najlepszy moment to ten w którym wszyscy umierają :)
Taki dowcip.
Żartowałem, to nawet nie było śmieszne.

Notasie, a Ty słyszałeś o Midasie? Był to król, którego matką była bogini, nie był on złym władcą, ani człowiekiem, ale bardzo lubił złoto i słynął ze swojego pragnienia i ciągot do niego.
Król zamieniał w złoto drzewa, kwiaty i kamienie w ogrodzie, następnie ściany i podłogę w pałacu. Wreszcie zasiadł do wieczerzy, rozmyślając o niezmierzonym bogactwie, jakie będzie teraz posiadał. Nagle, gdy podnosił jedzenie do ust, zamieniło się ono w bryłę drogocennego metalu. Król nie był w stanie nic zjeść - jego dotyk zamieniał w złoto dosłownie wszystko. Nawet wino zastygało w złocisty strumień. Dar okazał się być jednocześnie przekleństwem.
Dlatego zestrachany z obsikanymi majtami poszedł błagać o utratę daru, błagania zostały wysłuchane, ale i tak beka z przegrywa.

Dążę w tym wszystkim do tego, że nie ważne kim byś był i tak zawsze dostaniesz w mordę od życia bo możesz być Midasem, możesz być jakimś mrocznym Lordem i tak będziesz byle kupą gdy postawi się Ciebie przed sądem ostatecznym i będziesz błagać o litość o ile w ogóle zdążysz dożyć odpowiedniego momentu na lament, błaganie i robienie z siebie ofiary.

To jest bardzo śmieszne bo dotyczy nasz wszystkich w tym również mnie i Ciebie, ja mogę być Midasem, Ty możesz być Lordem, ale i tak będziemy paniami lekkich obyczajów dla życia.
Haha, zabawa na 102, a już tak na poważnie, to smutno mi i insynuuję sobie dobrą zabawę z dosłownie wszystkiego...

Avatar Myszkapl
Właścicielka
Notas planujesz czasami wchodzić na discord? Bo wiesz jest taka sprawa. Dlaczego moja ranga jest niżej niż myszkownik i moderator?

Avatar jacek1s
Po co Wam discord?

Avatar Vader0PL
Szatan, Pan Zniszczenia...

Avatar Myszkapl
Właścicielka
A bo ja wiem? Fajnie popisać rzeczy bez sensu i popatrzeć na kłótnie Modziaczka.
Nie miałoby sensu tutaj rzucanie losowymi słowami jak "chlebak" czy "szynka". A może stworzyć do tego osobny kącik? Hmm...

Avatar jacek1s
Często tak wchodzi? Jak tak, to daj link. Będzie to moją pasją pisanie z nim głupot xd

Avatar Vader0PL
Podaj godziny, w których się pojawia.

Avatar jacek1s
Coraz częściej myślę ostatnio o opuszczeniu swojego konta tutaj i zaprzestaniu działalności ze względu na huśtawkę nastrojów.
Z jednej strony fajnie by było coś zmienić, zacząć coś nowego itd, a z drugiej strony po 7 latach tutaj czułbym przez pewien czas tęsknotę bo jak wchodzi się dzień w dzień przez taki okres czasu, to nie chce się już przestawać bo robi się to mechanicznie.
Istnieje jeszcze kwestia znajomości w internecie bo poza Jeja, lista znajomych wyglądałaby dość ubogo, ale z drugiej strony byłaby to szansa do poznania kolejnej grupy osób.
84% mnie nie chce zostawiać Jeja jeszcze przez kolejne 7 lat... ale takie myśli mam często...
Myślicie, że poradzę sobie bez Jeja?

Avatar Kejdzej
Jak już wpadniesz w uzależnienie od fejmu i memów, to ciężko z tego wyjść. Też miałem odejść, a jednak tu zaglądam...
A jak skończy mi się ban, to może znowu zacznę wrzucać memy

Avatar jacek1s
Ja nie mam ani fejmu, ani memów. Jestem tutaj z nostalgii i z tego, że mam znajomych tutaj.
Prędzej popełnię seppuku na lince od spodni niż odejdę z Jeja, jedyną opcją byłyby narodziny gówniaka, wtedy odszedłbym z Jeja by mu wstydu w internecie nie robić xDDDD

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Myszkapl
Właściciel: Myszkapl
Grupa posiada 7728 postów, 111 tematów i 120 członków

Opcje grupy Niesamowity ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Niesamowity Świat Myszkipl