Amashia
Przyszła tu z grupą. -Duchy lasu...chwila-wzięła jedną książkę-Na szczęście znam ich język. Słabo, ale chociaż trochę.
Właściciel
Aaron
Dobiegł w formie wilka (od niedostępnej strony)
Sakura
po dobiegnięciu padła na ziemię.
Shannon
dobiegła i schowała się do domku, po czym zataszczyła resztę.
Amashia
(W ich języku) -Witajcie! Jestem Amashia a to moi przyjaciele. Nie jesteśmy wrogami. To dla was na znak pokoju-dała im jeden z naszyjników z bursztynu.
Moderatorka
Reiko
-No cóż...-wylądowała na ziemie-Jestem ciekawa o co tu biega.
Właściciel
Jakieś immortale
<<Obcy język>>
- Zaprowadźmy ich do wyroczni!
Jakieś Eternale
<<Obcy język>>
- Zbyt ryzykowne.
Jakieś Elementale
<<Obcy język>>
- Zaprowadźmy, ale miejmy na oku. - Pokazali im, żeby podążali za nimi. Podeszli do małego domku. Był zamknięty.
Moderator
Narcissius
Zszedł z drzewa -Idziemy?-
Amashia
-Idziemy z nimi do wyroczni.
(W ich języku)-Jeżeli wyrocznia pozwoli zostaniemy. Jeżeli nie-pójdziemy z tąd.
Moderator
Narcissius
Idzie za Amaishą
Moderatorka
Reiko
Idzie za Amashia
Hanako
Idzie z Diana trzymając ją za rękę.
Właściciel
Stary, Immortalski mistrz
<< NORMALNY JĘZYK>>
- Obcoziemcy, Nie martwcie się. Ja z NIMI porozmawiam - wszedł do domku. Po 10 minutach wyszedł - Wyrocznie są wycieńczone. Byli na zwiadach. Pozwalają zostać, żeby jutro z nimi porozmawiać.
Amashia
-Dobrze.-poszła dalej i tam wyczarowała mały domek w środku którego było tyle miejsca i pokoji co na statku.(takie zaklęcie jak w Hp na namiocie mieli)
Moderatorka
Reiko
-Hm...-wchodzi do środka-
Właściciel
Solar
ogląda ozdobne lampiony zawieszone przez Immortale
- To jest piękne!
Aaron
za domem ćwiczy na tym ruchomym kijku do uderzania i kopania
Sakura
śpiewa
Shannon
śpi
Amashia
-Układ pokoji taki sam jak na statku więc wiecie.
Moderator
Narcissius
Idzie do swojego pokoju
Moderatorka
Reiko
-O nie...Ja z Hanako...-Poszła ma zewnątrz i usiadła się na gałąź od wisienki-
Właściciel
Solar
idzie wgłąb obozu
Aaron
- HAIA! - RISING SUN KICK Z WOWA (kopnął z wyskoku w obrocie)
Amashia
Doczarowała w środku 5 dodatkowych pokoji -Jak ktoś chce mieć teraz sam to zapraszam.
Właściciel
Solar
dalej idzie, nie zważając na nic
Sakura
<<OBCY JĘZYK>>
- E, obcy zostali. CZYJ BYŁ TEN GENIALNY POMYSŁ?!
Aaron i Shannon
<<OBCY JĘZYK>>
- Nasz!
Sakura
<<OBCY JĘZYK>>
- Wilki... Jak zawsze głupie.
Moderatorka
Hanako
-Reiko na pewno będzie chciała sama...
Reiko
Rzuca piórami w drugie drzewo a potem je przyciąga
Właściciel
Solar
- Czuję się tutaj sobą... Wciąż obcą i dziką, ale sobą...
Moderator
Midas
Pojawił się przy Solar -Może po prostu jesteś obca i dzika?-
Właściciel
Shannon
idzie przez obóz.
Moderatorka
Reiko
Chodzi sobie i nad czymś myśli
Właściciel
Shannon
przechodzi obok ich domku czytając książkę i się śmiejąc
<<OBCY JĘZYK>>
- Haha, dziwna ta romansowa historia. Dlaczego ja to czytam? Niech ktoś mnie je**ie raz, a porządnie - śmiech
Moderatorka
Reiko
Nadal sobie spaceruje
Właściciel
Shannon
Przeszła obok Reiko. Shannon była inna niż wszyscy, więc przykuła jej uwagę.
Moderatorka
Reiko
Zatrzymała się i spojrzała sie na nią
-Kim ona jest...?-myśli-
Amashia
Poszła do drugiej grupy im pomóc.
Moderatorka
Reiko
Nie wie co ma ze sobą zrobić.
Właściciel
Shannon
spojrzała na księżyc, po czym szybko poszła do domu.
Moderator
Narcissius
Wyszedł z namiotu i poszedł się przejść
Moderator
Midas
Spoczął na ramieniu Narcissiusa
Właściciel
Solar
siedzi pod lampionami, przy rzece
Moderatorka
Reiko
Spaceruje sobie nadal spoglądając w tył.Niestety zderzyla się z Narcyzem
-Sorki.Zagapiłam się
Moderator
Narcissius
-Co porabiasz?-
Moderatorka
Reiko
-Spaceruje sobie...A co mam robić..?Troszkę czuję się...inna
Właściciel
Shannon
przyszła do nich
- Obcoziemcy, co robicie?
Moderator
Narcissius
-Nic, tak właściwie- Do Reiko -Inna?-
Moderatorka
Reiko
-Inna.Jestem jedynym nocnym feniksem...Chciałeś mi cos wytłumaczyć wcześniej tak?
Moderator
Narcissius
-Tak, to wygląda na dobrą porę-
Moderatorka
Reiko
-Może,lepiej chodźmy do mnie?
Moderator
Narcissius
-Dobrze. Prowadź, w takim razie-
Midas
Z ramienia Narcissiusa przeniósł się na ramię Reiko
Moderatorka
Reiko
Idzie w stronę domku.Wchodzi do budynku i do pokoju z pierwszej lewej od drzwi
-Tu jest mój pokój...Herbaty?
Moderator
Narcissius
-Chętnie.-
Midas
Wyciąga zegarek kieszonkowy -Tak, to wygląda na dobrą porę-
Moderatorka
Reiko
-Siadaj-Reiko siada na kanapie-Teraz możesz mi wytłumaczyć.
Kiko
Wyczarowuje herbate na stoliku kawowym