[WIEŻOWIEC WSCHODNI] Piętro piąte, warsztat Any

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
W warsztacie, jak to w warsztacie jest dość spory ruch. Na naprawienie najróżniejszych rzeczy zamówień jest pełno. Od zabawek do traktorów, niejeden chce spróbować szczęścia i dowiedzieć się, że pani mechanik naprawi.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Post startowy ktosia i Bartusia

Nieśmiało o pomoc pani mechanik poprosiła Noa. Pomoc dotyczyła nakręcanej zabawki, z której co chwila wypadała korbka. Ana właśnie stała przed decyzją, czy małej z tym pomoże.

Avatar someone_
- Pomoże Pani?

Avatar Psychopata_
Obejrzała ją wiarę dokładnie. Prawdopodobnie było to złamanie albo coś.
- Raczej nie będzie z tym problemu. - Poświęciła na zabawkę jakimś urządzeniem i po chwili unosił się przed nią hologramowy obraz w 3D tej właśnie zabawki.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Hologram zapewne wyglądał ciekawie dla dziewczynki. Ana miała rację, wewnątrz zabawka miała pęknięcie, przez co korbka nie utrzymywała się na swoim miejscu.

Avatar Psychopata_
Obejrzała zabawkę, szukając miejsc mocowania obudowy. Jakieś śrubki czy klej albo coś innego co uniemożliwia aktualnie otworzenia zabawki.

Avatar someone_
Spróbowała dotknąć hologramu. - Też takie chcę, dasz mu takie? - wskazała zabawkę

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Odnalazła śrubki bez problemu.

Avatar Psychopata_
- Hologram? Hmm zobaczymy. - Powiedziała sięgając do szuflady po śrubokręt. Szybko dostała się do złamanego elementu. Teraz tylko połączyć złamane części. Ale do tego trzeba wiedzieć z czego ta część jest.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Była z dość parszywego metalu, którego nie do końca rozpoznawała. Na dodatek pisały wewnątrz znamienne i dość powszechne słowa 'Made in China'.

Avatar Psychopata_
Spaw w takim razie odpada. Choć przy tak małej powierzchni i tak było by to dość trudne nawet dla niej. Trzeba skleić. Wyświetliła sobie możliwości sklejania ze wzmocnieniem. Wybrała jedno i zabrała się do pracy.

Avatar someone_
Patrzyła z zainteresowaniem na jej ręce.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Po niedługim czasie udało się jej naprawić zabawkę.

Avatar someone_
W jej ręku zawirowały karteczki papieru tworząc duży biały bukiet. - Dziękuję. Ale jak ja Ci zapłacę? mam origami w nielimitowanych ilościach i batonik...

Avatar Psychopata_
- Batoniki nie są dla mnie zbyt zdrowe. Zrób jakąś ozdobę do powieszenia. Hmm... Może takie zwierzątko. - Wyświetliła przed Noą zdjęcie zwierzaka z swojego świata.

Avatar someone_
- Mhhh... kolor, czy białe? Wymiary...

Avatar Psychopata_
- Kolory jak najbardziej zbliżone do oryginału, dwadzieścia centymetrów długości, dziesięć szerokości i dwanaście wysokości.

Avatar someone_
Utworzyła według instrukcji. - Może być?

Avatar Psychopata_
- Tak. Jesteśmy kwita. - Podała Noe... Ku*wa nie umiem odmienić tego imienia. Podała dziewczynie jej zabawkę samemu odbierając ozdobę.

Avatar someone_
- Jej! - Upuściła bukiet i przyozdobiła papierowym kwiatkiem włosy Any (taki sam jak jej własny) - Teraz Noa zawsze Cię znajdzie - Uśmiechnęła się. - Noa może udekorować Twój warsztat?

Avatar Psychopata_
- Noa, już to zrobiłaś. - Wskazała papierowego zwierzaka. - Zresztą warsztaty mają to do siebie, że muszą wyglądać trochę szaro. To dodaje profesjonalizmu.

//Najlepsza wymówka, która wpadła mi do głowy. //

Avatar someone_
- Ooo - Odparła zawiedziona, że się wykręca i przytuliła ją. - Co będziemy dzisiaj robić?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Nikt im nie przeszkadzał, ale możliwe, że zaraz znów ktoś przyjdzie.

Avatar Psychopata_
Westchnęła i również ją przytuliła.
- Jeszcze ktoś może przyjść. Ale tak to mam wolne.

Avatar someone_
- Jej! To No na razie zajmie się ubogacaniem tego cudownego wnętrza wolisz alabastrowy, kość słoniową, czy porcelanowy, a może zaszalejemy? Biskupi, lub O! wiem błękit Thénarda!

Avatar Psychopata_
Z miną mówiąca "co?" spojrzała na nią.
- To jest aż tyle odcieni bieli?

Avatar someone_
- To tylko jakaś połowa. - Powiedziała i już po chwili miała w ręku pełny zestaw. - Wybieraj.

Avatar Psychopata_
Wybrała pierwszą lepszą zimną biel.
- Niech będzie ten.

Avatar someone_
//To chyba alabastrowy, lub biały. Mam czekać na odpis/zgadywać/określisz się ?

Avatar Psychopata_
// Znam tylko barwy światła, które jest zazwyczaj jest białe. Zimne to to jakie daje księżyc czyli takie bardziej niebieskie a ciepłe to światło słoneczne bardziej czerwone. Poleciałem po tej samej zasadzie. //

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//ja was tu zostawię w tym Leroy Merlin
Jak juz się zdecydujecie to odpiszę//

Avatar someone_
//ok będzie alabastrowy

Avatar someone_
- Jej! Alabastrowy - Przyjrzała się warsztatowi interesują ją wszystkie meble, okna, kolor ścian i podłoga.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//ja tam nie znam się, Bartuś opisuj

Avatar Psychopata_
Biurko, przy którym naprawiała zabawkę Noy, dwie szafki z narzędziami, coś co prawdopodobnie jest podnośnikiem samochodowym na środku (kto by przynosił auto na piąte piętro?). Część, w której śpi powinna chyba być oddzielona od reszty np. Takimi większymi składanymi drzwiami. Podłoga wyłożona ceramiką. Ogólnie przyjęło się chyba, że warsztaty robi się w barwach szarości, bieli i niebieskim bo wszystkie, w których byłem właśnie takie kolory miały.

Avatar someone_
- Jej! Będzie pięknie. Noa to widzi. Noa pójdzie do sklepu po farbę. - Rozsypałam się na karteczki, które z kolei zmieniły się w motyle i poleciały do sklepu.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Tymczasem do pomieszczenia wszedł elf z rowerem. Czy motyle miały czym zapłacić za farbę?

Avatar Psychopata_
- Dzień dobry, wczym problem? - Spytała wchodzącego elfa.

Avatar someone_
// co? ona wylatuje stąd do sklepu, gdzie znów się przemieni...

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//zgubilam 'się' sorki

- P-przerrzutki mi się rozlegulowały. - jęknął nieśmiało elf. Odwiedzał warsztat dosyć często. Miał bodajże na imię Ilverin i był okropnie przywiązany do swojego roweru.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Zmiana tematu

Avatar Psychopata_
Znowu! - pomyślała odbierając rower. Jednak powiedziała co innego - Zobaczymy co można zrobić - zajęła się regulacją przerzutek, na czym ja się kompletnie nie znam, więc nie będę zagłębiał się w to.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
//ja również

Poszło ci z płatka. Chłopak zaczął przetrząsać swoją torbę, uśmiechając się nikle i spoglądajac na ciebie. Może przychodził tu z konkretnego powodu? Cóż, nie wiadomo.
- I-ile jestem ci winny?

Avatar Psychopata_
- Akurat ty powinieneś znać odpowiedź na to pytanie. - Męczył ją trochę ten handel wymienny i tęskniła trochę do możliwości powiedzenia " tyle za to a tyle za tamto " - Najpierw muszę wiedzieć co masz by powiedzieć czym możesz zapłacić.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Hmm. - Ilverin myślał i w końcu z torby wyjął klucz francuski. Ciekawe skąd go miał. I ciekawe dlaczego mniejszy niż zwykle. - Może być?

Avatar Psychopata_
- Może być. - powiedziała odbierając zapłatę. Podała rower właścicielowi.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dziękuję! - uśmiechnął się słodko i wyszedł.

Avatar Psychopata_
Usiadła przy biurku. Spojrzała w stronę drzwi. Ktoś jeszcze?

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Na razie nie. Ale pewnie niedługo wróci designowe dziecko.

Avatar Psychopata_
Pewnie tak. W takim razie nie będzie wychodzić. Wdusiła jakiś przycisk, co spowodowało odsłonięcie części mieszkalnej. Poszła coś zjeść.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właściciel: Abbei_The_Toy_Maker
Grupa posiada 8943 postów, 54 tematów i 12 członków

Opcje grupy Paradosso [P...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Paradosso [PBF] [Martwy]