Nazwa Kraju Klan Słonobrodych
Władca Każdy Danhort Słonobrody
Rasy: W zdecydowanej większości krasnoludy, acz istnieje silna mniejszość ludzi.
Historia Nikt nie pamięta co było przed erą chaosu i zniszczenia. Najstarsze co pamiętamy to historie sprzed kilku lat, gdy Danhortowi Słonobrodemu udało się zjednoczyć migrujących ludzi i krasnoludów pozbawionych domu przez Nazarisa.
Klan nie ma historii, nie ma przeszłości. Przeszłość została zniszczona. Jednak mieszkańcy wierzą, że dzięki optymizmowi i odwadze uda się zbudować im lepszą przyszłość. Jest to kraj żeglarzy, kupców, odkrywców i wynalazców. Boryka się jednak wciąż z problemami finansowymi oraz ubytków w infrastrukturze.
Religia Jedynym uznanym wierzeniem jest wiara w lepszą przyszłość, potęgę cywilizacji, a także zasady kupieckiej etyki.
Surowiec specjalny Kamień
Zalety Optymizm i Odwaga bracia! Słonobrodzi potrafią łatwo dostosować się do nowych warunków, są dobrymi wynalazcami a także potrafią szybko nauczyć się i przyjąć jako własne wynalazki z innych krain. Innymi słowy - stawiają duży nacisk na rozwój technologiczny, a w walce na zaawansowane machiny bojowe i w miarę uniwersalne jednostki. Być może uda im się nawet podpatrzyć i skopiować taktyki walki innych ludów.

Ponadto jako naród kupiecki zaczynają grę z podstawowym statkiem (który kupili na kredyt od przyjaznej kompanii kupieckiej), a podczas wymian handlowych otrzymują dodatkowe złoto w ilości równej ilości sprzedanych towarów.
Wady Podczas gdy inne państwa będą budować swoją siłę Marchia będzie musiała zacząć od wydostania się z kryzysu.
Klan jest nowym, jeszcze nie do końca zorganizowanym państwem. Przychody z surowca specjalnego na początku gry będą wynosić 70 sztuk zamiast 100.
Klan nie może szkolić wojsk lądowych danego typu tak długo aż nie wpłaci 200 sztuk złota na rozwój koszar (wpłaca za każdym razem gdy chce zacząć szkolić jakiś rodzaj wojsk lądowych inny, niż podstawowy).
Klan jest zadłużona u kompanii kupieckiej na 150 sztuk złota + cenę podstawowego statku. Dopóki nie spłaci długi nie może produkować jednostek morskich.
Klan nie posiada jeszcze wielu dróg, murów obronnych, budynków samorządowych i innych ważnych dla administracji miejsc. W przeciągu pierwszego roku gry musi zużyć na budowę tych obiektów 150 sztuk kamienia, albo władca nie będzie w stanie poprawnie zarządzać państwem.

Ponadto nie mają dostępu do werbowania do armii różnego rodzaju potworów, smoków i tym podobnych. Opierają się tylko na tym, co da im ich spryt, organizacja i zdobycze cywilizacji.
Herb/Flaga Waga kupiecka na błękitnym tle.

Bulor
Lekko podupadli. *śmiech* I jeżeli się nie mylę, te drakeny to smoki? Niech sobie będą, ale niech nikt nie myśli, że są pod czyjąś kontrolą. Akcept.

Goniec
Akcept.

Zauważyłem, że zapomniałem pozamieniać "marchię" na "klan". Właśnie to zrobiłem
ale to szczegół

Ok.

Mogę zmienić jedną wadę?

Albo wiem. Mogę od nowa napisac kartę państwa? Bo mjednak mam ochotę zagrać czymś agresywniejszym.

Nie dodałeś jeszcze jednostek. Możesz.

Dziękuję.

Nazwa Kraju: Veret
Władca: Overlord (Przetłumaczenie tego wyrazu jest niezbyt możliwe, jeśli chcę zachować jego sens. Otóż Overlord można przetlumacyzć jako "pan feudalny" i jako "pan końca", a ja chcę zachować oba znaczenia.) Vlad Lostpage zwany Bestią.
Rasa:
15% Demony
50% Nieumarli
30% Orkowie (Uruki)
5% Inne rasy zbrukane kontaktem z demonami.
Historia: Dawno przed nadejściem Nazaris na tych ziemiach istniało wspaniałe królestwo. Jego wojska były silne, lud dobry, a król sprawidliwy. Jednak każdy medal ma dwie strony. Znaleźli się tacy co z chęci władzy zrobią wszystko. Zepsuci i do reszty splugawieni ludzie. To właśnie oni przyzwali w ramach spisku do krolestwa demony. Nie wszystko poszło po ich myśli. Co prawda udalo się obalić ówczesnego króla, ale na jego miejscu nie zasiadł szef spiskowców, a król demonów. Z czasem demony zaczęły eksperymentować nad uciśnionym ludem i tak powstały Uruki. Potwory w pełni oddane rządzy walki i krwi. Z czasem demony odkopaly swe pradawne arkany zwane po dziś dzień nekromancją. Wolałbym pominąć to co stalo się z Veret podczas najazdu Nazaris, gdyż nie był to dla niech najlepszy okres. Z gruzów podniósł państwo demon Vlad. Jedenaste pokolenie od pierwszego demonicznego władcy. Podobno jego siła pozwalała przenosić góry, a wroga mógł zdusić samym spojrzeniem. Jego żelazna ręka sprawiła że kraj podniósł się z kolan i szykuje się na to co demony i Uruki lubią najbardziej. Wojnę i krew swych ofiar.
Religia: Wyznają Szatana. Praojca wszystkich diabłów. Oraz Śmierć, Ponurego Żniwiarza, Kostuchę, Łowcę dusz, Koniec życia i reszta tych epitetów
Surowiec specjalny: Kamień
Zalety:
Dostęp do elitarnych jednostek diabłów o różnych zdolnościch.
Nieumarłe potwory.
Bardzo tanie oddzialy zwyklych nieumarłych.
Krwiożercze oddziały Uruk-Hai.
Ciężka orkowa stal.
Wady:
Elitarne jednostki diabłów są PIEKIELNIE drogie.
Nieumarłe potwory do samo co powyżej.
Nieumarli są tani jak barszcz, ale nic poza tym. Jesli wygrają z przeciwnikiem to tylko przewagą liczebną.
Uruki są straszliwie wolne, jeśli nie należa do kawalerii.
Brak strzelców innych niż maszyny wojenne.
Nie posiadaja typowo lekkiej floty poza zwyklymi małymi stateczkami. tylko cięzkie galeony.
Znienawidzeni przez elfy i krasnoludy. średni kontakt z ludźmi. Dobry z mrocznymi elfami. Reszta neutralna.
Herb/Flaga: flag-designer.appspot.com/gwtflags/SvgFileService?d=11&c1=0&c2=2&c3=1&o=5&c4=5&s=8&c5=0

Już

Akcept.

Zostawim sobie poprzednią lokację jak coś.

Nie no, spoko.

Nazwa Kraju Liga Spaczonej Krwii
Władca Triumwirat Spaczonej krwii: Krwawy Książe wampirów Veredis Valneir, Archon Kręgu Upadłego światła Thelsemar Ferlith( przedstawiciel upadłych elfów kultywujących światłość) oraz Athrael Samozwaniec - władca Spaczonych Drowów.
Rasa
upadli elfowie 45%
wampiry 10 %
spaczone drowy 45%
Historia Cóż historię LSK zacznijmy z perspektywy Athraela, który to widząc zapatrzenie swej rasy w pajeczą boginię i jej utratę wolności i potęgi z tego wynikającą, sam w tajemnicy przed władcą drowów zaczął jednoczyć ateistyczne drowy w celu poszukiwania nowego sposobu uzyskania mocy. W swych poszukiwania gildia Athraela przeszukała wszystkie biblioteki drowów i znależli kilka ksiąg zakazanych, a w nich opisane rytuały przyzwania demonów. Takteź w tajemnicy Athrael i jego gildia przyzwali demona Corviliusa i pospisali z nim pakt polegający natym iż gildia będziw czcić demony w zamian za wolność i potęgę, takteż Corvilius przeniósł gildię bezpiecznie na powierzchnię w nieznane krainyjednicześnie piętnując dusze gildii dalej zwanej Klanem Piętna Duszy.
Klan Piętna dusz z Athraelem na czele trafił na tereny elfów, które to z pozoru świetliste w głębi duszy splugawione z własnej woli, albowiem elfy te hołdowały śiatłości jednocześnie paktując z demonami i jednym z paktów było złożone do Corviliusa życzenie potęgi w zamuan za przysługę oddaną demonowi. Ten zaś zarządał by Plugawe Elfy przyjęły Klan Piętna Dusz jako swych braci i sojuszników, tak powstało dwuksięstwo, które z czasem zamieniło się w LSK.

Przenieśmy się teraz do królestwa ludzi, a dokładniej do prywatnego podziemia jednego z paladynów, który to w jednej z ksiąg znalazł sposób na zdobycue nieśmiertelności. Kiedy ten zaczął szerzyć sekret wiecznego życia cielesnego wśrod części bravi zakonnych został wydalony z zakonu wraz ze swymi poplecznikami, z czasem gdy heretycy Veredisa zapoczątkowali swoje rytuały krwii dające nieśmiertelnośc nie byli świadomi że to co biorą na siebie jest tak darem jak i klątwą. Tak oto część dawnych paladynów stała się wampirami i zmuszeni swoim glodem zaczeli dokonywać seryjnych morderstw za które zostali banitami z dodatkowo wyznaczoną nagrodą za zabicie kaźdego z nich. Tak więc Veredis zdruzgotany faktem wiódł swoich wampirzych współplemieńców przez bezdroża aż nagle gdzieś na rozstajach natrafili na dziwnego jegomościa uhahanego od ucha do ucha, ktory gdy poprosili o wiadro wody by się napoić po długiej wedrowce dal im je i zapytał ' czyż wy przeklęci nie potrzebujecie schronienia ?'
ci przytaknęli a ten w zamian zaproponował podpisanie cyrografu, który miał w zamian za nowy dom dla nich kosztować oddanie ich dusz dla demonów oraz kult tak demonow jak i Nyxi krwawej matki co mialo zapewnić im zmniejszenie zapotrzebowania na krew. Kolejnym kruczkiem w umowie było to, źe każdy z nich zmuszony będzie na każde wezwanie szklanego człowieka stawiać się i wypełniać niewygodne warunki cyrografow gdy nastanie takowy problem dla tego wcielenia zła jakim był nieznajomy z rozstajów. Takteż Veredis trafił pod granice Dwuksiestwa i po dłuższych pertraktacjach z Athraelem i Thelsemarem zostal trzecim współwładcą dopelnuając Triumwirat i dając wampirom nowy dom.
Religia każda rasa wyznaje co innego:
wampiry krwawą matkę Nyxię
upadłe elfy czczą Świętą światłość, ale w spaczonym obrządku tym samym będąc czyms w todzaju protestantów
spaczone drowy kultywują demony
Surowiec specjalny żelazo
Zalety
wszechstronność,
dobre fortyfikacje,
wampiryzm niektórych jednostek
poprzez mnogość wiar duźe pole rozwojowe w stronę duchowo-magiczna w przyszłości.
Wady kawalerii małi jeśli w ogole jest
flota - a co to takiego
problemy z innymi panstwami z powodu spaczenia
wampirze jednostki drogie w cholerę ale potęźne
możliwe problemy ze strony demonów.
Herb/Flaga


wadozaleta: bogata flora i fauna ( może być na minus może na plus zależnie od gatunku xd )

Akcept.

Nazwa Kraju Krasnoludzkie Bragi Bogmańskie
Władca Wielki Bragmistrz Zjednoczyciel, Jose Bogman, Ognista Tarcza,

Rasa
90% Krasnoludy
10% Reszta: orkowie, gobliny, ludzie, gremliny
Historia Tysiące małych brag krasnoludzkich ułożonych w mroźnych górach, walczących między sobą, żyjących w pokoju bądź ignorujących siebie wzajemnie. Termin brag powstał w społeczeństwie krasnoludzkim w zamierzchłych czasach, jako zamiennik na słowo klan, definiując wzajemne więzy poszczególnych rodzin, cechujących się często braterstwem krwi niż wspólnym życiem. Niegdyś istniała jedna Wielka Braga Bogmańska mająca pod sobą wiele innych mniejszych brag, Wielkiej Bradze przewodził zawsze jeden Bragmistrz do czasu, kiedy jednemu z nich niejakiemu Brimowi nie narodziła się aż dziesiątka synów, wszyscy z zapędem władania, rządzenia i wizją wielkiego brodatego mocarstwa. Brim na łożu śmierci podzielił Bragi między swoich synów kolejno każdemu z nich po równej części, a ci kolejno między swoje dzieci i powstały setki i tysiące małych brag nie mających silnego wojska, bogatych złóż ani doskonałych rzemieślników. Jedyne co uratowało krasnoludy przed upadkiem i padnięciem u stóp obcej cywilizacji to ich izolacja, śnieżne góry stanowiły przestrogę dla każdego chcącego je podbić, a przed resztą bronił ocean, którego krasnoludom przekroczyć się nie śpieszyło. Przez setki lat bratobójcza wojna, zatargi i upadki brag skłoniły ostatniego żywego przodka Wielkiej Bragi Bogmańskiej do powrotu z wygnania. Już jego ojciec Dalan próbował zjednoczyć kraj. Jednak czym jest próba zjednoczenia w pokojowy i dyplomatyczny sposób? Wszystkie rewolucje wymagają krwi, a Dalan przypłacił swoją słabość życiem. Rok po śmierci Dalana na świat przyszedł jego pogrobowy syn, Jose Bogman. Przez lata matka ukrywała jego prawdziwe pochodzenie aż do swej śmierci, wtedy pozostawiła mu list spisany własną krwią przedstawiający całą prawdę o ojcu Bogmana, który wcale nie był wędrownym zabójcą potworów. Jose dowiedziawszy się o śmierci ojca powiedział najbliższym przyjaciołom, żeby wyruszyli wraz z nim do najdalszych zakątków świata i odnaleźli w sobie siłę do zjednoczenia brag. "Przyjaciele" odwrócili się od Jose, a o całym zajściu dowiedzieli się wysoce postawieni bragmistrzowie, którzy wygnali krasnoluda. Załamany przodek Bogmański poprzysiągł, że powróci i tak się stało. Dwadzieścia lat później powrócił wraz z zastępami krasnoludów z dalekiego południa i wprowadził rewolucję. Zniszczył tysiące brag doprowadzając do ich upadku, zjednoczył dwa razy tyle i zasiadł na tronie.
Religia Za czasów rozpadu każda braga definiowała własną religie. Dopiero po wejściu Jose Bogmana na tron została przywrócona stara religia sprzed rozpadu wyznająca wiarę w
- Edrana, Boga Konstruktora, którzy stworzył wielki płaski dysk nazwany światem,
- Arvila, Boga Kowalstwa, który uformował krasnoludy z gliny i metalu
- Vilesa, Boga Ognia, który zesłał krasnoludom ogień
- Vrana, Boga Górnictwa, który wydobył metal do stworzenia krasnoludów z Kopalni Życia
- Bilsa, Boga Rzemieślnictwa, który nauczył krasnoludy tworzyć przedmioty ku czci innych
Surowiec specjalny Żelazo
Zalety
Wola Edrana: Krasnoludzkie państwo leży w mroźnym terenie, co daje im bonus do obrony. Jednocześnie bonus zapewnia także granica morska leżąca u wybrzeży spiczastych skał zagłady o które rozbija się wiele statków nieznających bezpiecznej trasy..
Braga Żelaznej Tarczy: Niegdyś setka małych brag trudniąca się wytwarzaniem tarcz, Jose po dostaniu władzy w swoje ręce połączył ją w jedną wielką bragę dostarczającą tarcz całemu królestwo. To właśnie dzięki tej bradze krasnoludcy tarczownicy nie mają sobie równych.
Braga Inżynierii Ognistej: Tej bradze przystało dzierżyć osiągnięcia w inżynierii ognistej, właśnie ona odkryła, że ogień można zamknąć w żelaznej lufie, a następnie wypuścić go wprost we wroga przy użyciu ciśnienia, jakie powstaje przy zamkniętym gotowaniu smoły Vrana. Zajmują się konstrukcją ognistych dział i miotaczy krwi Vilesa.
Braga Inżynierii Oblężniczej: Odpowiedzialna za budowanie fortyfikacji oraz dostarczanie wszelkich machin oblężniczych. Bowiem czym byłyby krasnoludy, gdyby potrafiły zbudować potężną twierdzę, a nie potrafiłyby jej zdobyć?
Braga Wodogromów: Mała aczkolwiek znacząca braga zasługująca na swe miejsce w zaletach. Zajmuję się budową okrętów bojowych dla krasnoludzkiej floty.
Braga Vrana - Braga odpowiedzialna za górnictwo, za czasów rozpadu było takich setki, a nie sposób wymienić nazwy choć dziesięciu z nich. Po rozpadzie Jose zjednoczył bragi górnicze w jedną wielką Bragę Vrana, tabory górników zaczęły współpracować ze sobą, co szybko doprowadziło do głębszego zejścia w najgłębsze czeluści podziemia, gdzie odkryli wybuchową skałę nazwaną skałą Vrana i zaczęli tworzyć z niej proste granaty.
Wady
Wraz z wejściem Jose Bogmana na tron upadły Wielkie Bragi, które były przeciwne zjednoczeniu, a tym samym państwo ucierpiało
Braga Żelaznotwierdzych: Zajmujących się budowaniem ogromnych okrętów, nie sposób wspomnieć, że Braga Wodogroma słynie z małych okrętów bitewnych. Wraz z upadkiem Bragi Żelaznotwierdzych wśród krasnoludów zaginęła wiedza o konstruowaniu solidnych twierdz wodnych.
Braga Srebrnego Niedźwiedza: Odpowiadała za oswajanie niedźwiedzi, które następnie sprzedawała innym bragom. Niedźwiedź był jednym z niewielu stworzeń, jakie krasnoludy były w stanie dosiąść w mroźnych górach, a wraz z upadkiem Bragi Srebrnego Niedźwiedzia brodacze utracili kawalerię.
Braga Poskramiaczy: Poskramiacze trzymali od setek lat w tajemnicy tajniki poskramiania i oswajania bestii trzymając monopol na swą technologię. Wyznawali własną religię, która trzymała ich bragę w jedności, a kiedy Jose zasiadł na tronie i przywrócił stare wierzenia braga się rozpadła i pogrążyła w zapomnieniu. Wraz z nią zaczęły rozmnażać się potwory, a wiedza o ich oswajaniu zginęła.
Braga Myśliwych Nomdów: Braga odpowiedzialna niegdyś za mistrzowskie łucznictwo. Również sprzeciwiła się woli Jose Bogmana o zjednoczeniu brag przypłacając swą decyzję życiem. Myśliwi Nomdów byli niezrównani w sztuce myśliwskiej pozostając najlepszymi łucznikami, jednak wraz z ich śmiercią łuki zostały porzucone przez krasnoludy.
Braga Mieczników Trenzkich: Odpowiedzialna za wyrób mieczy, w sporze opowiedziała się po stronie Jose jednak tylko w celu zdradzenia go. Oczywiście nie powiodło im się, a krasnoludy tym samym straciły jedynego dostawcę mieczy, co uniemożliwia wcielenie mieczników do armii.
Herb/Flaga

Akceptacja.

Orda Złotego Kurhanu
Władca:Bón Dor Chan Palownik
[Rasa:Ludzie Stepu
HistoriaGalahowie - bo tak ten lud sie nazywa - są narodem koczowników, którzy przywędrowali na swych wierzchowcach z odległych stepów. Mimo że ich lud wywodzi sie od pastuchów umiłowali sobie wojaczke. Warto dodać jako, że są ludem koczowniczym poruszają się na koniach, które to często darzą większym szacunkiem niż inne rasy etc.
Religia;Wierzą w Bezkresny Step (cos jak Walhalla) gdzie po śmierci najdzielniejsi wojowie całymi dniami sobie rabują i gw**cą jakieś tam wiochy.
Surowiec specjalny żarcie
ZaletyNajlepsza lekka kawaleria, bonus do plądrowania na skutek którego za każda złupioną prowincje otrzymuje wyznaczoną ilość surowców.
Wady:zupełny brak floty, słaba piechota, słabe machiny, brak ciężkiej kawalerii i kuszników.
HerbZłoty Kurhan na fioletowym tle

Akceptacja.

Nazwa Kraju Niemartwa horda
Władca Cesarzu Umbriell XII

Rasa Nieumarli
Religia Horda szanuje magie dusz wierzy że to one plączą się tworząc włókna życia. Wierzą, że za kare za ich spaczenie jedynie zasłużone dusze są w stanie trafić do raju.
Surowiec specjalny Żelazo
Zalety
* Po udanej bitwie 1/3 zmarłych żołnierzy zmartwychwstaje odnawiając armie.
*Silna i wytrzymała piechota nie męcząca się na długich dystansach.
*Zdolni i równie wytrzymali strzelcy
Wady
*Brak możliwości werbunku kawalerii
*Słaba flota, nie umieją pływać
Herb/Flaga
Historia Gdy Nazaris pustoszył świat, jedyną pewną rzeczą była śmierć. Umbriell XII król małego państewka w obliczu pewnej śmierci miast ratować się ucieczką, wskoczył w jej paszczę. Jako że był potężnym magiem, zebrał dusze poddanych i zamknął na wieczny sen dopóki świat nie ujrzy nowej nadzieji. Nadszedł czas Cesarzu Umbrielu, byś powstał i na nowo zaprowadził swój lud.

Magia nie jest dla was dostępna, ale wierzyć w nią możecie. Sam władca Mag... no cóż i tak nie będzie go w grze. Akcept, tura może się przez to przesunąć z poniedziałku na wtorek. Ale liczę na to, że nie.

Wolałbym by była w poniedziałek bo najpewniej we wtorek wyjeżdżam

Nazwa Kraju ZSR (Zjednoczone Soviskie Republiki)
Władca Kanclerz Malhurg Miedziany
Rasa
54% niziołki
3% różne potwory jak cyklopy, olbrzymy, ogry
35% orkowie
8% gobliny
Historia ZSR powstało po odejściu Nazarisa, zawsze żyło pokojowo i ściągało do swojego kraju biedniejsze istoty kusząc je złotem. Czy to do pracy, rzemieślnictwa bądź wojaczki. Historia ZSR to w głównej mierze linia przemyślanych decyzji, kwitnącego handlu i zawierania korzystnych paktów.
Religia Orkowie, gobliny i potwory mają własną religię, która obejmuję wiarę w panteon bogów wojny, picia, rabowania itp. a niziołki wyznają wiarę w Wielkiego Stworzyciela. Boga, który wziął stworzył wszystko. Nakazuje im nie zabijać, szanować cudze i swoje życie, ale wiadomo jak to wychodzi w praktyce.
Surowiec specjalny Drewno
Zalety Mają +50% do transakcji handlowych, ich armia składa się z potężnych orkowych wojowników, , boty mają to państwo w dupie, zaczynają z większą ilością złota w skarbcu, mają bonus do prowadzenia dyplomacji z botami,
Wady bonus handlowy dotyczy wyłącznie surowców, a nie handlu jednostkami. Kawaleria i flota oraz potwory takie jak cyklopy czy ogry to jednostki najemnicze. Jednostki dystansowe to orkowi harcownicy albo ogry skałomioty, brak łuczników i kuszników.
Herb/Flaga

Zawsze, czyli od kiedy? Po Nazarisie? (Historia)

Zgadza się.

Akcept więc.

A hejtera?

Dostał akcepta przecież

Już miałem usunąć. Bro powiedział, bom nie zauważył.

Ofca_Indykuf pisze:
Nazwa Kraju ZSR (Zjednoczone Soviskie Republiki)
Władca Kanclerz Malhurg Miedziany
Rasa
54% niziołki
3% różne potwory jak cyklopy, olbrzymy, ogry
35% orkowie
8% gobliny
Historia ZSR powstało po odejściu Nazarisa, zawsze żyło pokojowo i ściągało do swojego kraju biedniejsze istoty kusząc je złotem. Czy to do pracy, rzemieślnictwa bądź wojaczki. Historia ZSR to w głównej mierze linia przemyślanych decyzji, kwitnącego handlu i zawierania korzystnych paktów.
Religia Orkowie, gobliny i potwory mają własną religię, która obejmuję wiarę w panteon bogów wojny, picia, rabowania itp. a niziołki wyznają wiarę w Wielkiego Stworzyciela. Boga, który wziął stworzył wszystko. Nakazuje im nie zabijać, szanować cudze i swoje życie, ale wiadomo jak to wychodzi w praktyce.
Surowiec specjalny Drewno
Zalety Mają +50% do transakcji handlowych, ich armia składa się z potężnych orkowych wojowników, , boty mają to państwo w dupie, zaczynają z większą ilością złota w skarbcu, mają bonus do prowadzenia dyplomacji z botami,
Wady bonus handlowy dotyczy wyłącznie surowców, a nie handlu jednostkami. Kawaleria i flota oraz potwory takie jak cyklopy czy ogry to jednostki najemnicze. Jednostki dystansowe to orkowi harcownicy albo ogry skałomioty, brak łuczników i kuszników.
Herb/Flaga

leć w drewnianych shogunów :)

Jest jeszcze ten pbf? Można linka?

Angel_Kubixarius pisze:
leć w drewnianych shogunów :)

Nie tym razem zią.

Ofca_Indykuf pisze:
Nie tym razem zią.

No ale stary gdybys znalazl sposób jak zrobic by drewno sie palilo ale nie spalalo i zrobil ognistych shogunow tylko najlepsi stratedzy by przeżyli...

Nazwa Kraju: Drolliger
Władca: Wódz Tharric Kościołamacz
Rasa:
Driady 29%
Zwierzoludzie 31%
Jaszczuroludzie 35%
Leśne potwory 5%
Historia: Zwierzoludzie byli kiedyś zwykłymi ludzie. Wszystko do czasu wielkiej wojny, kiedy los państwa był przesądzony uciekli do wielkiej puszczy. Tam napotkali, jaszczuroludzie i driady. Od początku nie byli akceptowani przez rodowitych mieszkańców. Zmieniło się to kiedy jeden z ludzi zakochał się w driadzie. Miłość była wzajemna a driada chcąc uczynić ludzi podobnymi do leśnych istot opowiedziała im o mistycznej mocy zdolnej zmienić ich na wzór lasu. Młody chłopak zaślepiony miłością postanowił odnaleźć mistyczną moc. Zapuścił się w najgłębsze czeluści wielkiej puszczy gdzie odnalazł prastare drzewo i wielką dziuplę. Wciąż zaślepiony chłopak wszedł do wnętrza drzewa a mistyczna moc przemieniła go zwierzę na wzór człowieka podobne. Wraz z przemianą stał się przepełniony gniewem i nienawiścią do wszystkiego co ludzkie. Za nim podążyli kolejni aż powstała zupełnie nowa rasa zwierzoludzi.
Religia: Wyznają wiarę w Naturę
Surowiec specjalny Jeden z czterech wymienionych w Handlu: jedzenie
Zalety:
Driady są tanimi i dobrymi łucznikami
Różnorodna i silna armia zwierzoludzi. Zarówno piechota lekkozbrojna, ciężkozbrojna, kawaleria.
Jaszczuroludzie sprawdzają się jako mięso armatnie. Oddziały jaszczuroludzi są bardzo liczne i tanie.
Dostęp do leśnych potworów
Puszcza jest zgubą dla obcych
Wady:
Driady są tanie ale noszą pancerze ze skóry.
Brak machin wojennych i floty.
Nienawidzą ludzi.
Puszcza może zostać spalona.
Zwierzoludzie są dzicy i rządni krwi.

To ostateczna forma KP?

Jak coś trzeba poprawić raczej nie.

Akcept, nie przesadzaj proszę z jednostkami.

Wyczuwam szansę na sojusz :)

"Mają +50% do transakcji handlowych"
Najbardziej OP bonus w tej grze.

Zrobic mema ?

To będzie dobre.

CzarnyGoniec pisze:
"Mają +50% do transakcji handlowych"
Najbardziej OP bonus w tej grze.

Komu chce się handlować z kimś kto ma z tgo większy zysk.

Jakoś ja Haliatem w Serrivie handlowałem z kim mogłem przy tym bonusie :v

Macie zwyczajnie bólduping, że na byle wymianie handlowej wyciągam 50% więcej niż wy cebulaki.

tak se mów, tylko nie wyciągasz bo nikt nie chce jej z tb podpisać :)

Ofca_Indykuf pisze:
Macie zwyczajnie bólduping, że na byle wymianie handlowej wyciągam 50% więcej niż wy cebulaki.

Cebulaki xD. Czyli każda próba bycia przedsiębiorczym to cebula? Po co mamy ci cokolwiek sprzedawać jak jest 16 konkurencyjnych państw z którymi wymiana będzie znacznie korzystniejsza( im mniejszy zysk potencjalnego wroga tym większy mój)

Plus swoimi odzywkami raczej nienarobisz sobie zbyt wielu przyjaciół do handlowania.

Jakoś nie narzekam na brak surowców cebulo.

Jakos nie wiem skad ty te setki surowcow wziąłeś bo ty masz +50 % a nie +100% czyli miałbyś półtora oferty a nie dwa razy tyle...

Carat sprzeda 200 kamienia i 100 żywności tak samo jak Jis, czyli temu, kto da najwięcej.

Oblicz sobie teraz 50% od 200 i od 100 następnie dodaj. Wychodzi 300 i 150. Pozdro.

JP skad carat ma tyle ?

Bo to bot? Jeden z większych?