Pizza_mamma_mia pisze:
Wszyscy:
Kupię patent na konstrukcję floty i machin wojennych.
Patriarchat ma do zaoferowania nieco inną, aczkolwiek konkurencyjną ofertę: sprzedaż okrętów (karaweli) produkowanych na naszej licencji. Transakcja wyglądała by następująco - Droligger zyskiwał by możliwość rekrutacji tejże jednostki, jednakże cena w złocie była by trzykrotnie wyższa - nadwyżka trafia do skarbca Patriarchatu.
Dlaczego uważamy że ta chorendalna cena może być konkurencyjna? Otóż:
-Drolingerowie zyskują natychmiastowy dostęp do okrętów transportowych o ograniczonej sile rażenia,
-Tańsze to niż zyskanie samych patentów i na ich podstawie projektowanie niesprawdzonych okrętów,
-Okręty od razu po zwodowaniu są własnością państwa które je nabyło,
Podobną ofertę kierujemy do wszystkich zainteresowanych państw. Należy pamiętać iż na licencjonowaną konstrukcję wystawiamy tylko okręt typu "karawela", którego KJ przedstawiam poniżej
Aronimus pisze:
Karawela 15 za 150 złota, 30 drewna | Pojemność 50 żołnierzy:
Mały, zazwyczaj dwumasztowy okręt o niskiej pojemności. Wykorzystywany był w złotej erze Wolnych Królestw jako okręt handlowy, podczas wojen stał się jednakże transportowcem, a także eskortowcem większych jednostek. Na załogę zazwyczaj składało się od 10 do 20 ludzi, z możliwością przewozu do 50 ludzi na krótsze dystanse. Uzbrojony zazwyczaj w zwykłą balistę na dziobie okrętu, zaś kiedy nie istniała potrzeba przewozu większej liczby ludzi - również po 1 na burtę. Tak mała liczba machin oblężniczych znacząco zmniejszała efektywność tego okrętu. By to skontrować zwykłe bełty zostały zastąpione pojemnikami ze zwierzęcym tłuszczem i lontem, które po trafieniu w okręt pękały i podpalały okręt. Ze względu na dużą kruchość i warunki używanie tych pocisków jest niebezpieczne i nieraz zdarzało się iż okręt po trafieniu w ich skład czy też po feralnym wystrzale sam zapalał sie i posyłał na dno. Dlatego tez tego rodzaju broni nie stoswano na większych jednostkach.
Przy okazji:
Angel_Kubixarius pisze:
pozdrawiam wszystkich z przeciwległej strony kalendarza, ja mam dzisiaj ( nie to nie jest żart)
Wszystkiego Najlepszego Angel. Powodzenia w życiu prywatnym jak i w pbf-owych zagrywkach mających na celu opanowywanie świata.
Edit: Patriarchat zabrania dokonywania wstecznej inżynierii na okrętach celem pozyskania technologii szkutnictwa. Praktyki te są zakazane i informacje o takim precedensie mogą doprowadzić do wstrzymania umowy na licencjonowanie konstrukcji wszelakich okrętów z takim krajem.
//Tak naprawdę wiem że i tak będziecie je rozbierać dla techów, ale jeżeli będziecie musieli się z tym kryć, a co za tym wydłużać badania, tym lepiej dla mnie i handlu stateczkami... no i nie będziecie takim zagrożeniem dla mej supremacji morskiej (przynajmniej przez pewien czas).