DUPA
Dziękuję Uprzejmie Panie Administratorze

fajnie, czyli od teraz jak Vader zrobi coś dobrego piszemy DUPA

Bo zacznę karać.





Eventami.

Ale panie kapitanie mialy być eventy pozytywne, sam pan pisał.

Spokojnie, panie Hitler, aż tak źli nie jesteśmy, żeby wyciągać wunderwaffe event!

Dark_Dante pisze:
[...]aż tak źli nie jesteśmy[...]

Dark_Dante pisze:
Spokojnie, panie Hitler, aż tak źli nie jesteśmy, żeby wyciągać wunderwaffe event!

zapachniało hearts of iron

Mam zapytanie odnośnie mojego skarbca i ilości drewna:
Wydałem na rekrutację 35 drewna (karaki + straż),
Otrzymałem z handlu 25 drewna,
W skarbcu na starcie miałem 10 drewna,
Przychód drewna wynosi 10,
10+25+10-35=10
Więc powinienem mieć 10 drewna a nie 20... chyba że te wakacje tak wyprały mi mózg że już nie umiem w matmę.

Poprawione.

Jaki uczciwy gracz...

Zupełne przeciwieństwo, prawda Dante?

Ja tam polegam na vaderze, chyba, że będę chciał wykonać jakieś skomplikowane obliczenia na handel.

LUKKASS odpadł.

Dark_Dante pisze:
Jaki uczciwy gracz...

Wychodze z założenia że na ludzi uczciwych patrzy się nieco bardziej przychylnie.
Niby trace 10 drewna, a w przypadku wunderwaffe event przeżyje 10 chłopów więcej...

Niemcy miały pasję do wunderwaffe, bo brakowało im wunder kobiet... Nie ma to jak zmieniać demotywatory w zdania.

Vader0PL pisze:
Zupełne przeciwieństwo, prawda Dante?

Mam pytanko, jak będzie z podbijami? Jeżeli jeden gracz, który poszedł w kamień, przejmie kogoś z drewnem, to jak będzie wyglądać przychód co turę, oraz czy dostanie jego zasoby?

O ile +10 reszty może przepaść, to można zyskać prowincje specjalną. (z 10 zmienia się na 100). Przychód w złocie naturalnie będzie większy.

Vader zrobisz z mojego kraju bota na czas mojej nie obecności?

Przychód będzie rosnął. W razie czego obronię przed wrogiem, ale ataków, handlu i dyplomacji prowadzić nie będę.

Ok. czyli musze sobie załatwić handel co turę i bydzie ok.

Ja zgłaszam problem odwrotny do problemu Aro, mianowicie miast posiadać w skarbcu drwa sztuk 120 posiadam ino zaledwie 20, czyli wpływu za turę nie wykryto w skarbcu moim.

Poprawione. Nie jestem w stanie robić wszystkiego idealnie więc dzięki, że informujecie.

Może ktoś sprawdzić, czy całej reszcie się wszystko zgadza?

Vader0PL pisze:
Poprawione. Nie jestem w stanie robić wszystkiego idealnie więc dzięki, że informujecie.

Jak to nie?! :O Całe życie w kłamstwie...

Dante, wiesz co się rymuje z Dark_Dante?

"Ja tutaj jestem mistrzem gry i kiedy wyrażam się, że nie wydaje mi się, abym się pomylił w liczeniu surowców to tak jest." - Sanskryt

Widać różnicę między Sanskrytem a Vadurem :v

Vader0PL pisze:
Dante, wiesz co się rymuje z Dark_Dante?

Gwałte?

Rafael_Rexwent pisze:
"Ja tutaj jestem mistrzem gry i kiedy wyrażam się, że nie wydaje mi się, abym się pomylił w liczeniu surowców to tak jest." - Sanskryt

Widać różnicę między Sanskrytem a Vadurem :v

Zaraz. To źle?

Rafael_Rexwent pisze:
Gwałte?

Nie. Event.

Vader0PL pisze:
Dante, wiesz co się rymuje z Dark_Dante?

Jeste trabante

Event? Znowu? Muszę wymyślić połowę postaci do niego?

Teraz ty jesteś jego uczestnikiem.

Niekoniecznie... :P

Vader0PL pisze:
Zaraz. To źle?

To bardzo k.... dobrze, bo sanskryt to był psychol, który nie dość że krzywdził członków w income'ie to jeszcze nawalał bananami za zwrócenie mu na to uwagi albo dopierda....ł jakimiś z dupy wziętymi negatywnymi eventami.... ogółem sanskryt GM 2/10

FC 3 Blood Dragon ukończony. Cieszę się, że w końcu w to zagrałem, bo było warto.
Jutro czas na Valiant Hearts The Great War

Blood dragon to kozak gra. Co do VHGW sądze że ci się spodoba

Ja tam się gnębie soulsami 2.

szanuję

Ciekawostka: Prawdziwe soulsy zaczynają się po 2 bosie. The Last giant jest łatwiutki w porównaniu do the purusera

pan_hejter pisze:
Ciekawostka: Prawdziwe soulsy zaczynają się po 2 bosie. The Last giant jest łatwiutki w porównaniu do the purusera

Tia, zwiesiłem się przy Puruserze, ale gdy ogarneło się balisty w pomieszczeniu lub tarczę jakoś przeszedłem po tych 20 zgonach. Masz jeszcze bosów z dodatków, którzy są w kij trudniejsi od tych z podstawki. Do dzisiaj nie pokonałem Aavy...

Ja jestem zawieszomy przy puruserze bo parowania nie ogarniam

Ja mogę się jedynie pochwaliś przejścien demon souls bez użycia parowania tylko przewrotami...

Angel_Kubixarius pisze:
Co do VHGW sądze że ci się spodoba

Już sama narracja mi się podoba.


Wracając do rozgrywki: Nie sądzicie, że tworzenie bloków typu trójporozumienie/trójprzymierze na samym starcie to coś dziwnego?

nie ... to klasyk....

zawsze jest tak że jestesmy MY i są ONI a Kubus sam.swoją imperialistyczna polityka i grożbami postawił sie na przeciwko innych graczy... dlatego aktualnie leze najujowiej z calej Ligi Badawczej bo jestem na kontynencie samych wrogow i neutrali...

Tak btw. Darcus grał kiedyś w pbfy?

tak

Wiadomo czemu już nie gra?

Gra nadal w Karczmie, ale odpisy lecą tam jak krew z nosa.