Boisz się go?

Ksiendzów trzeba się bać. Jeszcze wezwą boską siłę i uderza piorunem, albo coś

A to nie jest tak, że priest ma leczenie i buffy?

Z tego co pamiętam priest walczył z wampirami.

Jeśli chodzi o Priesta, to poza buffami i leczeniem może mieć umiejętność "harm", która powoduje fizyczne obrażenia na odległość mimo tego, że nie można nią zabić.

Mój krasnolud-kapłan lodu ma "charm person" które działa jak oczarowanie i zmuszenie do przyjaznych zachowań.
Choć mój kapłan ma 16 siły, ale tylko 8 charyzmy...
ten Twój mówisz ma dużo siły i charyzmy... więc dużo do walki wręcz i channel energy. Ciekawe jeszcze jak z roztropnością, bo z tego kapłan rzuca czary (przynajmniej w D&D)

Bez dużej ilości charyzmy kapłan wielu mocnych czarów nie rzuci. Ale to może też zależeć od edycji, na której się gra. Ja roztropności w ogóle sobie nie przypominam, może była, może nie. Nie jestem pewien, grałem jakiś czas temu :D

Mój nauczyciel od fizyki, odpowiedział na moje pytanie.
>Nic nie wiemy jeszcze o grawitacji, oprócz tego, że coś takiego jest i prawdopodobnie porusza się z prędkością światła.

Kiepsko to ujął, ale po części rację miał.