gulpin pisze:
ku*waaaaa
wyciągajcie gulpoka z wody SZYBKOOO
ja nie mogę bo jestem poza domem

Po co go wyciągać z wody? Jeziora są głębokie z reguły i lód przy takiej temperaturze będzie gruby, ale całe jezioro nie zamarźnie. Lepiej dać mu coś do wyfiltrowywania małych gówniaków z wody i piachu i warstwę ciepłego tłuszczu, chociaż na dnie jeziora i tak nie jest bardzo zimno.

problem w tym że to płaz nie ryba
nie ma skrzeli

imgur.com/j28p68r
Odnoga od Gulpoka, staje się grubszy, ma teraz jakieś warstwy tłuszczów, czy tranów, dzięki czemu jest mu cieplej, płetwy przystosowane do grubego ciała, pojawiają mu się skrzela.
Nazywam tego gówniaka Gulpeon.

Gulpinok Dostaje łapy z tyłu ciała więc może uciekać przed drapieżnikami. Jego bicepsy też dostają futro. Zwiększa się kolec do celów obronnych.

Gulpinokowi zaokrągliła się głowa, bo z taką płaską niewygodnie, dziwny pysk zmalał i wyrosły mu jakieś porządne zęby.



Ej dawajcie zrobimy z tego małpę albo goryla ;v, tylko niech ktoś mu podniesie cielsko z ziemi, bo jak ja próbowałem to dziwnie to wychodziło ;-;.

Niech ktoś pomoże Gulpeonowi!
;-; Największa wada tej zabawy jest taka, że większość osób ewoluuje tylko, lub głównie jeden gatunek, i większość z nich ewoluuje jeden i ten sam, a resztę ma w dupie.

Ciało Gulpeona spłaszcza się, przystosowując się do większego ciśnienia, jakie panuje blisko dna. Otrzymał jeszcze dodatkowe warstwy tranu oraz trąbę, służącą do filtrowania skorupiaków z piasku.

Sośniak stał się nieco niższy, ale za to teraz może czepiać się na niedostępnych skałach. Jego gęste ciernie pokrywa teraz warstwa wosku, dzięki czemu traci mniej wody.

Wprowadzam małe usprawnienie
od teraz mogę robić w losowych momentach łapanki i sprawdzać czy dany zwierzak przeżyje.
Aktualnie jest tak że robal jest zagrożony i jeśli w ciągu powiedzmy dwóch godzin nie wymyślicie czegoś co by go uratował
kaput

Cwaniak od teraz jest nieco mniejszy. By przetrwać, zakopuje się w lodzie, udawając trawę z innymi robaczkami. Posiada 2 dodatkowe żądła z komórkami jajowymi, którymi składa jaja do ciała żywiciela. Jego larwy powoli wyżerają mięso np. Tupaka, po czym przepoczwarzają się i wychodzą. Gdy jest wyjątkowo zimno, Cwaniaczek zamraża swoją krew, by odmrozić się, gdy będzie cieplej.

Druga odnoga Cwaniaczków postawiła jednak na grupę, ogromne bandy które już wcześniej ze sobą trzymały zaczęły budować wielkie mrowiska ze śniegu w których każdy miał wyznaczone zadanie.



Cwaniaczek całkowicie wyłysiał a w miejsce trawo-futra pojawił się gruby chitynowy pancerzyk, kolor owego pancerzyka przypomina kolorem śnieg. Poza tym pojawiły się szczypce które wykorzystuje do walki i budowania mrowisk .


Na tej drodze pojawiły się też Wojownicze Cwaniaczki które bronią mrowisk - mają one na szczypcach truciznę (niezbyt śmiertelną przy pojedyńczym ukąszeniu jednak przy wielu już zabójcza) oraz kolce na przodzie głowy (też zatrute)

Bilolus1 pisze:
Ej dawajcie zrobimy z tego małpę albo goryla ;v, tylko niech ktoś mu podniesie cielsko z ziemi, bo jak ja próbowałem to dziwnie to wychodziło ;-;.

Mówisz i masz:


Gulpinok zmienił swoją postawę. Teraz biega szybciej. Zwiększył też swoje rozmiary.

Cwaniaczki potrzebowały ciepła w mrowisku, więc stworzyły Cwaniaczki ogrzewacze! Wystarczy pomachać tą bulwą aby zwiększyć temperaturę. Niestety są one bezbronne.

Gulpinok wykształcił oklapnięte uszy, regulujące temperaturę ciała, mocniejszy nos, twarde kopyta i kolczasty ogon do obrony. Dodatkowo, jego futro jest grubsze i nastraszane przez samców, by imponować partnerce.

Trzepotki wykształciły nową odnogę ewolucyjną, zwaną Baryłami. Barył zbiera się w bardzo duże stada, a jego sylwetka stała się znacznie bardziej krępa. Stracił niestety zdolność latania, za to nadrabia to, świetnie pływając. Posiada jeszcze plamy na rogach.

Wielkimi grupami, liczącymi nawet po 100 osobników, przewodzi samiec alfa. Jego poroże i plama godowa są dużo bardziej okazałe niż w przypadku "kmieci".



Samiczki za to są bardziej wyblakłe i nie mają wielkich rogów.

Wszyscy dyskryminują tu samiczki.

Gulpeon ewoluuje! :
Zmiana hipsterskiego aparatu gębowego, na prawdziwy, męski, drapieżny rozrywacz mięsa.
Takie święcące coś do przyciągania ofiar i do lepszej widoczności na dnach zamarzniętych jezior. I zwiększa swój rozmiar do półtora ludzkiej nogi.
I ponieważ już dużo się zmieniło, to dostaje nową nazwę- Parentheus Gulpinus
(Hmmm... A gdyby tak nadać mu sporo cech humanoidalnych... )

Wojownicy to teraz dwa razy większe skurczybyki niż robotnicy, mają także większe, zatrute oraz ząbkowane szczypce. Poza tym są coraz bardziej opancerzone

TheHunterMikiPL pisze:

Gulpeon ewoluuje! :
Zmiana hipsterskiego aparatu gębowego, na prawdziwy, męski, drapieżny rozrywacz mięsa.
Takie święcące coś do przyciągania ofiar i do lepszej widoczności na dnach zamarzniętych jezior. I zwiększa swój rozmiar do półtora ludzkiej nogi.
I ponieważ już dużo się zmieniło, to dostaje nową nazwę- Parentheus Gulpinus
(Hmmm... A gdyby tak nadać mu sporo cech humanoidalnych... )

On nie przeżyje, bo chyba są tam tylko skorupiaki, a nie rybki

Park_Jiminnie pisze:
On nie przeżyje, bo chyba są tam tylko skorupiaki, a nie rybki

Chyba. Kto ci to powiedział? Kto ci powiedział, że w ogóle są tam skorupiaki?
Nie czepiaj się, tylko ewoluuj.

To będzie jeść inne gulpoki

AdvBioSys pisze:
To będzie jeść inne gulpoki

Wymarłby. Jednak przyjmijmy, że są tam rybki.

Może jeść wcześniejsze gulpoki z linii ewolucji ;v .

Bilolus1 pisze:
Może jeść wcześniejsze gulpoki z linii ewolucji ;v .

Aha, o to chodzi!

Wszystkie zwierzaczki spisały się na medal
może po za zielonym robalem, który wykształcił sobie ultra mega hiper cyber bajeranckie opcje oraz udogodnienia. NIe no, robak idealny. Zapomniał o jednej rzeczy
nieustającym wietrze który kilkusetgramowego robaka zwiał do dalekich krajów, np Radomia
jego biali kuzyni okazali się bardziej roztropni i zeszli pod ziemię lub pod śnieg

a, i mam do was prośbę
nie róbcie podgatunków, samców alfa, samic itd bo to okropnie trudno zmieścić na wykresie i zaraz będzie wyglądał jak spaghetti.
Jak robicie ewolucję, to przykładowego samca (seksizm itd)

Pamiętajcie też o starym Trzepotku, którego TEŻ będę robić.

Gulpinok ewoluuje ! Teraz ma dwie pary zębów a jego piękne nóżki porosło dostojne futro, poza tym wydłużyły mu się uszy.

Kicek od teraz ma dłuższe ramiona, ponadto wyrósł mu grzebień do zwabiania samic.

Gulpinok ewoluuje. Teraz biega szybciej i ma łapki do budowania gniazd oraz rozkopywania mrowisk Cwaniaczków którymi się odżywia. Łapki przydają się też do łapania Cwaniaczków i uciekających dzieci..

Sośniak dostał dwie gałęzie. Te gałęzie potrafią wwiercać się w ziemię by posadzić w niej Sośniaka lub pobrać wodę.

Gulpinok ma teraz dodatkowe nogi by biegać szybciej. Posiada również róg na pysku i widzi w ciemności.

To coś( Parentheus Gulpinus)

Stał się większy i szybszy. Na jego ciele pojawiły się włosy bardzo podobne do pnączy. Dostał również małe rączki z pazurami. Jego pysk również się powiększył

Stworek na górze dostaje nagłego półmetrowego pindola

Cwaniaczki Cieplarniane zostają teraz Cwaniaczkami Górnikami. Ich odwłok oprócz produkowania światła i większych ilości ciepła niż wcześniej podczas śmierci cwaniaczka eksploduje i parzy lub rani potencjalnego pożerającego. Dodatkowo jego szczypce zastąpiły dwa twarde kolce służące do drążenia tuneli w skale gdzie teraz przenoszą się wszystkie cwaniaczki - porzucając śnieżne mrowiska .

Jastrząbek stał się wyższy, ponadto ma większe oczy, które lepiej wyłapują światło słoneczne. Łapy prawie zupełnie stały się skrzydłami, pozostawiając jedynie 2 małe pazury. Dziób i szpony stają się ostrzejsze. W okresie godowym samce stroszą kolorowe pióra i wykonują wspaniałe tańce.

PS Trzepotek właśnie podzielił się na Jastrząbka i Baryła.

musztardan pisze:
Stworek na górze dostaje nagłego półmetrowego pindola

Nie ma tak! Nie ma!

PSmith15 pisze:
jego biali kuzyni okazali się bardziej roztropni

Rasista!

Black_Kitty pisze:

;-; Nieee! Coś ty zrobiła, z moim Gulpiem!

>:D

ku*waa czemu gulpoka zmieniliście w peranteę tłoki
KU*WA OSTRZEGAŁEM

Odnoga od Tupaka- Mamutowiec. Jego nogi są teraz grubsze, a ciało bardziej futrzaste. Wykształcił trąbę do efektywniejszego zbierania roślin i kły, które mogą wyrządzić dużą szkodę. Jest teraz biały w celu kamuflażu.

Podążając za najnowszą modą Parentheus Gulpinus wykształcił możliwość rażenia prądem poprzez dotknięcie swoimi włosami czy co to tam jest. Pomaga to w polowaniach i pozostawaniu niezjedzonym.

Gulpinok ma dłuższy, lepki język oraz wydłużone pazury w celu wyciągania Cwaniaczków ze skalnych gniazd.

Bydlak przybrał ciemniejsze barwy. Dostaje dłuższych pazurów, dłuższego łbogona i lekko zmienionego kształtu pyska. Na łbogonie pojawiły się krótkie włoski. Płetwy grzbietowe scaliły się.

Odnoga od ewolucji BlackKitty.
Parentheus Gulpinus cofa się w ewolucji i wykształce małe łapy z pazurami. Ma teraz około 1,7 metra długości.

Ningen?

TheHunterMikiPL pisze:

Odnoga od ewolucji BlackKitty.
Parentheus Gulpinus cofa się w ewolucji i wykształce małe łapy z pazurami. Ma teraz około 1,7 metra długości.

Przecież to zeżrą xd

Park_Jiminnie pisze:

Trochę mi przypomina tego pana: