- Niechaj tak będzie... A tak w ogóle o czymz nim rozmawiałaś ?
Właścicielka
- Tylko mi pokazał Kociarnię.
No bo tak było, prawda?
(Martwa Gwiazda)
Podszedł do gromadki kotów
- Oj, Nocko, Nocko... Musisz się wiele nauczyć...
Złapał kotkę za futro.
- Idziesz ze mną... Nie chce cię stracić...
Kot zaciągnął Nockę do ,,Krateru Nienawiści"
(Czarnulka Czu-Czu)
*łapię 3 myszy* ^^
Biała łapa polował... Zauważył Czarnulkę..
- Hej! Kociaku! Te myszy są nasze!
Kocur pobiegł do Czarnulki... I zabrał jej myszy/myszkę...
Czu-czu*
P-przepraszam....*idzie sobie*