Jeszcze trochę zostało do zrobienia - głównie lokacje
Ktoś tu tworzy pbfa? To dobrze. Dobrych PBFów nigdy za wiele.
Właściciel
Ja tam się cieszę z tej deklaracji, że w ogóle będziesz grać :V
Konto usunięte
Tam też będziesz narzekał na graczy, że nie grają?
Właściciel
Jeśli w PBF'ie o Star Warsach grają przynajmniej trzy, czy cztery osoby to jest to sukces ;-;
Chyba wrócę do tego PBF'a więc chciałbym się zapytać czy coś się działo z moimi postaciami czy mam kontynuować (przy czym tak właściwie nie chce mi się grać tym kapitanem na Immobilazerze...)?
Właściciel
Kontynuuj tam gdzie skończyłeś.
Miło widzieć Cię wśród żywych, zią :V
Po obejrzeniu pierwszego odcinka 3 sezonu "Rebeliantów" muszę powiedzieć że naprawdę dobrze się zapowiada. Thrawn wciąż jest spokojnym geniuszem taktycznym (a przynajmniej na takiego wygląda) + przynajmniej w wersji angielskiej ma świetny głos. Ezra staje się rzeczywiście ciekawą postacią. Połączenie z oryginalną trylogią/ew. Rouge One jest (pod koniec odcinka Hera mówi że myśliwce trafią do admirała Dodonny). I co (nie licząc Thrawna) najważniejsze - Imperium w końcu wygląda na jakieś zagrożenie...
Właściciel
oku*wa.exe.
Gdzie obejrzałeś ten odcinek?
Wszedłem w pierwszy wynik wyszukiwania "star wars rebels season 3 episode 1 online" :P
Ja obejrzałem na kreskowkazone.pl
Cię zatłukę za spoiler z myśliwcami Dodonny! :P
Nie wiem czy można to nazwać spoilerem, bo jest to tylko ciekawosta, a w momencie w którym wiesz o jakie myśliwce chodzi to raczej spodziewasz się już że je zdobędą.
Czy ktoś tutaj poza mną uważa że w "Legendach" Palpatine dobrze zrobił tworząc Imperium? Uważam tak głównie dlatego, że wiedział on o nadchodzącym tajemniczym zagrożeniu spoza galaktyki i prosił Thrawna o powstrzymanie Lotu Pozagalaktycznego by miał czas na przygotowanie Galaktyki. I rzeczywiście to robił: budował spuerbronie i rozwijał armię, przygotowywał cywilów do trudnych warunków a nawet skontaktował się z niezależnymi obcymi jak Ssi-rukowie. Gdyby w momencie ataku Yuzzhan Vongów było kilka gwiazd śmierci, niszczycieli gwiezdnych Eclipse, pożeraczy światów, niszczycieli słońc itp., a większość mieszkańców zewnętrznych rubieży umiałaby się jakkolwiek bronić, lub przynajmniej ukryć przed zagrożeniem być może wojna wyglądałaby inaczej. Tym bardziej że labolatorium otchłani i technologie Ssi-ruków oraz Chissów mogłyby naprawdę wspomóc walkę z najeźdźcą przez dostarczanie większej ilości potężnej broni i statków.
Ponieważ jednak większość ludzi nawet na wyższych stanowiskach w imperium nie wiedziało o zagrożeniu, ponieważ wywołałoby to panikę Sidious stworzył powody dla takich działań. Dyskryminacja nie-ludzi (mimo że sam nie był ksenofobem), doktryna Tarkina i tym podobne powody tłumaczyły kierunek rozwoju Imperium.
Aż tu nagle przszedł Sojusz Rebeliantów i zniszczył to wszystko tworząc znacznie słabszą Nową Republikę i dodatkowo zostawiając wiele planet neutralnych i Resztki Imperium... Gdyby nie wręcz niemożliwe wydarzenia związane z małą grupą jedi i kilkoma osobami niewrażliwymi na moc Galaktyka byłaby zgubiona...
Tak, a potem magicznie uścisk by stopniowo zelżałby, pod warunkiem, że Vader nie naciskła mocniej. Ale fakt, Palpatine sięgał daleko w przyszłość. Kto wie, może jakimś cudem odnalazł fontannę Mądrości i napił się z niej nie na tyle, by stać się jak siostra, ale by przewidzieć najazd? Ale zamiast pełnej ksenofobii mógł rozporządzić na ten przykład pobory do armii na planetach Imperium. Rozumiem upaństwowienie najważniejszych spółek zbrojeniowych, firm i wchłonięcie Federacji Handlowej oraz Unii technokratycznej, ale czy tego testu nie mogli zrobić na jakiejś pustej planecie na wypi**dziszewie kosmosu? Bo co jak co, ale każda para rąk do noszenia karabinów byłaby na wagę złota. Ale dlaczego Palpatine nie pozwalał kobietom zajmować stanoeisk w Imperium, zarówno administracji, Armii, marynarce i siłach powietrznych? Był seksitą czy wiedział, że od kobiet pochodzi życie i nie chciał ich narażać? Swoją drogą nie zdziwiłbym się, jakby Palpatine w tajemnicy przed wszystkimi przesiedlił wszystkich Geonosian na jakąś nieznaną planetę o warunkach podobnych, jak nie identycznych i rozkazał budowę okrętów-droidów oraz droidów bojowych.
Z tego co mi wiadomo nigdy - ani fizycznie ani poprzez wędrówkę umysłu - nie odwiedził planety Abeloth, więc nie mógł napić się z sadzawki wiedzy. Różne raporty z nieznanych regionów i okolic ("Planeta Życia" przedstawia przykład planety z której mógł dostać takie informacje), oraz zdobyły potwierdzenie u Chissów ("Poza Galaktykę") mówiły o tajemniczych, korzystających z nieznanej technologii, obcych którzy prawdopodobnie mają wrogie nastawienie (ponownie "Planeta życia" tu rozwija temat). Oczywiście Imperium poza powstrzymaniem Yuzzhan Vongów służyło też spełnieniu żądz Sidiousa. Co do zarzutów o seksizm: to znów chyba nie on, bo sam przecież miał bezpośrednio pod swoimi rozkazami Marę Jade i pozwolił Daali zostać admirałem (co udało jej się jednak tylko dlatego że była w związku z Tarkinem...). Z tym testem chodzi ci o Alderaan? Jakby nie patrzeć - wiele ludzi tam się buntowało przeciw Imperium a stacja bojowa zdolna do zniszczenia miliardów ludzi w ciągu chwili mogłaby przynajmniej nieco uspokoić rebelianckie nastroje (a raczej je zakopać strachem). Część jego metod rzeczywiście nie była najlepsza, ale w porównaniu do tego co działo się w Nowej Republice i późniejszym Sojuszu Galaktycznym to pikuś (wówczas miliardy ludzi ginęło nawet gdy nie było to zaplanowane i w żaden sposób nie pomagało rządowi [np. student Luke'a niszczący słońca z pomocą pewnego niemal niezniszczalnego statku wielkości myśliwca]).
Kolejny epicki trailer SWtOR'a. Nie mogę się doczekać dodatku...
W końcu w 3 odcinku rebeliantów pokazali 181. (tzn. najprawdopodobniej bo nazwa nigdzie nie padła...) i ogólnie widać że o ile przy konfrontacji z głównymi bohaterami nagle nie spadną umiejętności eskadry, to ci piloci będą naprawdę dużym wyzwaniem dla Rebeliantów. (to chyba nie spoiler bo to dzieje się na samym początku odcinka, ale aby nikt się nie przyczepił to ostrzegam [SPOILER]
3 interceptorami nie ponosząc najmniejszych strat rozwalili 6 A-wingów i statek transportowy.
[koniec SPOLIERU])
A tak przy okazji: ktoś wie co się w tym sezonie Rebeliantów stało z taką zaawansowaną i niedostępną technologią (którą w poprzednim sezonie miały i A-wingi, i korwety, i niemal wszystkie inne statki poza TIE'ami...) jak osłony energetyczne? Bo w tym odcinku zanotowałem ich kompletny brak. TIE nie powinien one-shotować A-winga... A tu mógłby samodzielnie zniszczyć korwetę koreliańską (spokojnie, aż tak źle tam nie było...)... Czyżby statki nabrały odporności szturmowców którą widać już od początku serialu (tzn. przewróciłoby je nawet kichnięcie...)? A może wszystkie generatory poszły na Ducha (i [SPOILER] Maul je rozkradł w drugim odcinku[/SPOILER])?
Może nie zdążyły się naładować albo zostały w remoncie, albo też zostały uszkodzone? Co do Maula... Wolałbym, by się w końcu pojawił Palpi. Albo jeszcze lepiej, by pojawił się Cody albo by ktoś z dawnych wojen klonów ( Korki czy inny Almek), ale co ja się znam... Największego karpika bym trzelił, jakby się Starkiller pojawił, co przy obecnym kursie jest bardzo podobne. Statek Kyle Katarne- jest. Mroczny miecz- jasne, 181- spoko. Malachor V- jasne. No nic, tylko akcję na Mandalore przerzucić. Ale jaja by były, jakby jakaś z naszych postaci tam się znalazła... Ale oni mają nieograniczoną wyobraźnie, więc to marne szanse.
Wut? Gdzie był Moldy Crow?
Mam pytanie do Kart postaci: czy możliwe byłoby stworzenie postaci dowodzącej 3 statkami klasy korwety (o charakteeystyce mniej więcej Imperialnej korwety celnej, choć trochę krótszych i odrobinę lepiej uzbrojonych)
Właściciel
Przeszłoby, jeśli dowodziłbyś bezpośrednio jedną korwetą, a pozostałe miałyby swoich dowódców, ale były pod Twoim ogólnym zwierzchnictwem.
Logika rebeliantów znów atakuje! [Taki lekki spoiler] Zbroja klona bez problemu przetrwała 2 strzały z dział droideki, ale z opancerzeniem AT-DP droideki radzą sobie bez problemu... Chyba że po prostu Rex dostał zbroje wytrzymalszą od maszyn kroczących i dlatego przeżył tyle czasu.
Też oglądałem "Last Battle". Ale szczerze nie byłbym zdziwiony, jakby Rebelianci przejęli fabrykę droidów i zaczęli je produkować. Ale tak szczerze, to droideki przez te 15 lat się zestarzały, bo nie były konserwowane, a mogły po prostu trafić w czuły punkt. Co do tego flagowego, to po prostu nie. To byłby ostateczny cios dla Rebelii. A jeżeli dobrze zrozumiałem charakter lorda, to lubi działać dyskretnie, ale potężnie, a ISD się raczej rzuca w oczy.
Ale moja postać tylko słyszała że jest on świetnym pilotem i rozmawiała z nim przez chwilę. A że ISD jest czymś potężnym to pasuje to do kogoś na wysokim stanowisku.
Właściciel
Już jutro oficjalna polska premiera nowych Rebeliantów. Jakieś nadzieje? Pytam, bo chyba tylko ja, nie obejrzałem żadnego z odcinków po angielsku i dotrwałem do teraz ._.
Tylko jedna... Niech w końcu zabiją Maula!!! Poważnie, ludzie, ile go można wskrzeszać? No i by Ahsoka wróciła...
Ogólnie moim zdaniem lepsze od poprzednich, ale kilka rzeczy (w tym Maul [czy tak trudno zabić jednego zabarka? Bo Maul powinien być martwy już po Naboo, a nawet gdy przetrwał to spotkało go jeszcze wiele innych okazji do śmierci...]) + to że czasami można zapomnieć o np. tarczach energetycznych ("Czy przypadkiem nie pokazaliśmy że wszystkie statki rebeliantów miały osłony? A nieważne. Niech wszystko się niszczy z każdym strzałem. Ale tylko na jeden odcinek!")
Właściciel
Panowie, zbliża się kulminacyjny moment PBF'a. Ale nie dokonam tego bez Was, więc pora wziąć się za odpisy.
Rafael: Stacja "Nadzieja," Skirt.
Opliko: Lotniskowiec.
Koroov: Sentral, Iman, Skirt, ewentualnie "Nadzieja."
Nie każę Wam, ale proszę, bo chciałbym w końcu doprowadzić do czegoś, na co czaiłem się już kilka miechów.
Konto usunięte
Modziaczek życzy szczęśliwego Nowego Roku i szampańskiej zabawy.
Poprosił mnie.
Tak... Smutna wiadomość... Może rozłożone w całym 2016 to dałoby się przeżyć, ale... Jak umrze jeszcze Ford i Mark Hamill, to...
No panowie... Epizod VIII: Ostatni Jedi nadchodzi :D Szczerze mówiąc nie podoba mi się ten tytuł :/
Stawiam, że to bdzie jak z Łotrem I... Posmęcą, posmęcą, ale się przyzwyczają.
Właściciel
Ostatni Jedi i tak brzmi lepiej niż Łotr Jeden.
Byłoby śmiesznie gdyby część 9 miała tytuł będący synonimem "powrotu jedi" :P
O żesz w Mordu, jakie to było zarąbiste. Rogue One, may the Force be with us!