Mike z Fnaf... cholera...

Lama. Taka szara, skacząca lama.

Paproot pisze:
Lama. Taka szara, skacząca lama.

Grałem w tą grę ! Jest bardzo fajna i mam tryb kolorowy :D (Nazywa się ,,Fade'')

Karl Dżonson a.k.a Śi Dźiej.

Samym sobą z Dragon ball Xenoverse

Trevor

Joel z TLOU :v

Tank w najlepszym możliwym secie do zdobycia z wszystkimi ulepszeniami i runami . Czyli jestem niesamowicie za**bistym ubranym w zbroje płytową orkiem .

Hassh pisze:
Joel z TLOU :v

Ah spodobało się panie co?
Kupił sobie TLoU Remastered, a tera szpanuje :)

Vault Dweller z Fallouta. (demo)

Gandalfem

Anubis w Smite jet taki OP!

Kideu pisze:
Ah spodobało się panie co?
Kupił sobie TLoU Remastered, a tera szpanuje :)

A ty minkraftem szpanujesz xD

Hassh pisze:
A ty minkraftem szpanujesz xD

Bo to będzie moje jedyne multi na PS4 -_-

wojskowym z unturned ;-; nie jest tak zle xd

Prorok bjacz!

Jestem Smocze Dziecię z Skyrim!
Fus-Ro-Dah!

Nekos pisze:
Jestem Smocze Dziecię z Skyrim!
Fus-Ro-Dah!

Ja już dawno byłem :P

Nuno69 pisze:
Ja już dawno byłem :P

Gram dopiero od wczoraj, a już 21 poziom, 3 smoki zaciukane ;p

Nekos pisze:
Gram dopiero od wczoraj, a już 21 poziom, 3 smoki zaciukane ;p

Pff, ja mając 87lvl nawet nie należałem do żadnej frakcji, nawet w połowie fabuły gry nie byłem, tylko biegałem i robiłem misje poboczne i przechodziłem DLC. Khajiitem - skrytobójcą <3

Nuno69 pisze:
Pff, ja mając 87lvl nawet nie należałem do żadnej frakcji, nawet w połowie fabuły gry nie byłem, tylko biegałem i robiłem misje poboczne i przechodziłem DLC. Khajiitem - skrytobójcą <3

Zupełnie jakby ktoś opisywał moją rozgrywkę.
Nikt nie podejrzewa khajiita z łukiem.

Nuno69 pisze:
Pff, ja mając 87lvl nawet nie należałem do żadnej frakcji, nawet w połowie fabuły gry nie byłem, tylko biegałem i robiłem misje poboczne i przechodziłem DLC. Khajiitem - skrytobójcą <3

Ja już jestem arcymagiem na Akademii w Zimowej Twierdzy, Heroldem Towarzyszy, dołączyłem do Gromowładnych, robię pierdylion zadań pobocznych i właśnie dołączyłem do Mrocznego Bractwa, jestem Khajiitem .-. Jak wróg potężny, to z młota bojowego, a jak słaby, to jeb 2 sztylety na raz .-.

A ja nigdy nie dołączyłem do Gildii Złodziei, nawet nigdy nie znalazłem wejścia do ich kryjówki :D Zawsze jak do nich dochodziłem gra mi się znudziła, robiłem sobie przerwę na 4 miesiące i tak w kółko :v A zresztą nigdy w Skyrimie nie lubiłem po cichu, więc wiele nie tracę

Ravios pisze:
A zresztą nigdy w Skyrimie nie lubiłem po cichu, więc wiele nie tracę

Ta nieświadomość ile się nowych rzeczy nie pozna i nie poczuje tego dreszczyku i klimatu grając skrytobójcą.

deadkiler pisze:
Zupełnie jakby ktoś opisywał moją rozgrywkę.
Nikt nie podejrzewa khajiita z łukiem.

Doszedłem do takiego poziomu że mi się już spawnowały Czcigodne i Legendarne smoki ;) Byłem tak OP że gdy skradając się z ukrycia wystrzeliłem strzałę z łuku to smok padał na hita... Może dlatego po prawie 300h gra mi się znudziła xD Ale nie ma co narzekać, twórcy się przygotowali na takie wybryki natury jak moja postać i w DLC od razu było mi trudniej, często nawet ginąłem! Wow! :D Bo tam zaaplikowali system spawnowania danych rodzajów stworów od poziomu bohatera. I fajne to jest że im masz wyższy lvl tym wrogowie są na twoim poziomie i mają nowe nazwy (nie tylko że im się staty powiększają). Przykładowo 10lvl spotyka Draugry zaś taki lvl jak ja (86) spotyka nowe odmiany jak Draugr Mściciel a już taki zwykły Draugr mu nigdy nie wyskoczy.

Tak wgl. to ja grałem wampirem xd Tylko że z dodatkiem Better Vampires czy jakoś tak. Można się była w chmarę nietoperzy przemieniać i podróżować itp. Większy fun. Więcej itemów, skilli.

Frost z Warframe (grałam na konklawe).

Nie lubiłem po cichu =/= nigdy nie grałem po cichu

Nuno69 pisze:
Ta nieświadomość ile się nowych rzeczy nie pozna i nie poczuje tego dreszczyku i klimatu grając skrytobójcą.

Gdy dołączyło się do Mrocznego Bractwa (nie musiało się dla nich już nic robić, tylko przyjść), dostawało się za**biste buty, które wyciszają Twoje kroki, więc nie trzeba się piep**yć ze skillem ;)

W sumie są dwa sposoby grania (jeżeli chodzi o questy i wybory):
Na Nuna:
@edit, zapomniałem, że Nuno napisał, że biegał i robił questy poboczne, idę ćwiczyć pamięć, (Nekoś luj, hańba w ch*j!) anyway-jesteś taki OP, że musisz kupować DLC, które wprowadza balans spawnu wrogów.
Na Nekosia: Rób wszystkie questy poboczne, odpowiadaj, jakbyś to był Ty, dokonuj decyzji, jak byś to był Ty, bądź w świecie Skyrim sobą, dołączaj do wszystkich gildii/akademi itp. itd.

Ostatnio grałem w FIFĘ World... Ostatnią bramkę strzeliłem Willianem, więc chyba nim jestem ;-;

Geralt z Wiedźmina (odświeżam sobie wszystkie części przed trójeczką :* )

Margaryniaki z Castle Story, lol.

Nekos pisze:

Na Nuna:
Walisz wszystkie zadania poboczne, jesteś taki OP, że musisz kupować DLC, które wprowadza balans spawnu wrogów.

Radziłbym poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem i prześledzić sobie jeszcze raz moje poprzednie posty :)

Steve z majkraftuf ._.

Riddick

deadkiler pisze:
Riddick

Dobra gra, cholernie długa.

Nuno69 pisze:
Dobra gra, cholernie długa.

zleciała bardzo szybko

deadkiler pisze:
zleciała bardzo szybko

Zależy jeszcze jaką masz edycje. Ja mam:

Zawiera Assault on Dark Athena i rozbudowaną wersję Escape from Butcher Bay. Innymi słowy dwie gry scalone w jedną, jak tylko przejdziesz rozszerzoną ucieczkę z Butcher Bay to jest przerywnik filmowy i potem włącza ci się misja z Assault on Dark Athena ;)

Nuno69 pisze:
Radziłbym poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem i prześledzić sobie jeszcze raz moje poprzednie posty :)

Masz racje, powinienem przestać brać i pójść spać (murzyńskie rapsy).

Nuno69 pisze:
Zależy jeszcze jaką masz edycje. Ja mam:

Zawiera Assault on Dark Athena i rozbudowaną wersję Escape from Butcher Bay. Innymi słowy dwie gry scalone w jedną, jak tylko przejdziesz rozszerzoną ucieczkę z Butcher Bay to jest przerywnik filmowy i potem włącza ci się misja z Assault on Dark Athena ;)

Jam mam escape from butcher bay i Assault on dark athena

deadkiler pisze:
Jam mam escape from butcher bay i Assault on dark athena

Mi dość długo zajęło przechodzenie tej gry, zatrzymałem się jakoś 10-20 minut przed koniec gry i parę dni po tym miałem reinstall systemu :P Wiem że denerwujące w tej grze jest podejście do gracza ze strony zlecanych zadań. Przykładowo w pierwszej części masz jakieś zdanie poboczne aby znaleźć skrawki jakieś kartki/mapy, jeżeli nie znajdziesz I kawałka na pierwszym obszarze i przejdziesz dalej to już go później nie zdobędziesz bo nie będziesz mógł wrócić się do tamtego obszaru (mimo że nic ku temu przeciwko nie stoi, ani fabuła, tylko twórcom się tak zachciało zablokować tam dostęp). Przez tego typu zadania, a było dosyć dużo straciłem dużo godzin na poszukiwanie danej rzeczy czy rozgryzanie jakiejś misji.

Antyterrorystą z CS 1.6

Kierowca czołgu M4 Sherman
lel

Wielki sku*wesyn w zbroi płytowej .

Jason Brody :D

Żołnierz z TF2

Jestem Świętym Cesarstwem Rzymskim xD (Europa Universalis IV).

Mój strzelec z MH4U

Conker.
Wiewiórka z kacem ;-;