Co sądzicie? Ja się boję o swoich rówieśników
Pokolenie Z - ludzie urodzeni pomiędzy 1997 a 2010 rokiem.
Artina pisze:
Jako że równie jestem z tego pokolenia mogę po obserwacji moich rówieśników stwierdzić że nie są zbyt mądrzy. W skrócie: Są tacy sami jak gimbusy z memów
um_ok pisze:czy możemy nie naskakiwać z capsem na ludzi którzy prawdopodobnie piszą tak bo są młodzi
XDDDDDDDDDDDDKDKDKDJSKALQOWKRBFBFNCNCNCNAKALQPWOEJFNCNSKA
CO TO ZA RODZAJ SYNDROMU SZTOKHOLMSKIEGO I PŁATKOWANIA ŻEBY NIE UMIEC OBIEKTYWNIE OCENIĆ MILIONÓW LUDZI
Artina pisze:
Jako że równie jestem z tego pokolenia mogę po obserwacji moich rówieśników stwierdzić że nie są zbyt mądrzy. W skrócie: Są tacy sami jak gimbusy z memów
Opis Artiny pisze:
-Nie lubię stereotypów, bo są one krzywdzące
Jastrzab03 pisze:uhhhh
Już gen X zaczynała chodzić na jakieś głupie studia i potem mieli słabą pracę.
AquoZ32 pisze:ja go uwielbiam
jedyny dobry filmik Jrega
Architekt_Chaosu pisze:Haha nie musimy się martwić niżem demograficznym i brakiem emerytur jeżeli katastrofa klimatyczna zabije nas wcześniej
A dla nas...? Za parę lat będzie kryzys i tyle z naszego szczęścia.
AquoZ32 pisze:z radykalno-politycznym shitpostingiem jest tak, że w sumie się nim brzydzisz i widzisz jak beznadziejny jest, ale nie możesz się powstrzymać
bro youre posting cringe
ale w sumie to sie troche zgadzam
kulujulu pisze:
ja go uwielbiam
tzn jego filmiki mają w większości tragiczne wykonanie
i wsm są raczej słabe
ale z drugiej strony to jest właśnie duch politycznego shitpostingu który kocham, ironiczny polityczny radykalny shitposting to coś charakterystycznego dla naszego pokolenia i młodszych millenialsów, nigdy wcześniej walka ideologiczna nie polegała na robieniu memów
a tak poza tym to jestem antycentrystą i uważam że wszyscy radykałowie powinni przeprowadzić zjednoczoną rewolucję a potem rozpocząć wojnę domową o to jaka ideologia ma rządzić
Architekt_Chaosu pisze:
dopiero rok temu Polska Akademia Nauk uznała, że globalne ocieplenie to może nie fejk...
kulujulu pisze:poszukiwanie humoru w burdelu w jakim żyjemy to mój coping mechanism
-Jesteśmy pokoleniem śmieszków. Humor jest wszechobecny. Nie tylko w formie bezpośrednich żartów, ale również w formach bardziej subtelnych.
kulujulu pisze:1. Właściwie to jestem ciekaw dlaczego, co nasze warunki odróżnia od warunków innych pokoleń że mamy tendencje do śmieszkowania
Wrzucę kilka rzeczy które odróżnia nasze pokolenie, może to coś rozkręci. Miejcie na uwadze, że spora część odnosi się też do millenialsów, ale wydaje mi się, że w mniejszym stopniu niż do nas.
-Jesteśmy pokoleniem śmieszków. Humor jest wszechobecny. Nie tylko w formie bezpośrednich żartów, ale również w formach bardziej subtelnych.
-Jesteśmy pokoleniem z największym potencjałem do radykalizacji. De facto od momentu korzystania z internetu (czyli najprawdopodobniej bardzo młodego wieku) tkwimy w bańkach informacyjnych. Dzięki wspaniałym algorytmom mediów społecznościowych większość z nas dostaje tylko takie informacje, jakich chce, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
-To, co jest dla nas absolutną normą, jest abstrakcją dla starszych pokoleń. Dobre wspomnienia z dzieciństwa to już nie tylko wyjazd na kolonię i zabawa na podwórku, ale również przyjaźnie z ludźmi z drugiego końca kraju lub świata, ludźmi, których twarzy nie widzieliśmy ani razu w życiu.
-Jesteśmy znieczulonym pokoleniem. Pomyślałem o tym pierwszy raz słysząc w Ricku i Mortym tekst "Bitch, my generation gets traumatised for breakfast". Był to tylko żart, ale ma to sens. Od urodzenia żyjemy w erze informacji. O, powiadomienie na fejsie? Może coś ciekawego? E, nie, ch*j z tym, tylko kolejne mordowanie cywili w Syrii.
-Jesteśmy pokoleniem bez motywacji. Możliwe, że rozwaliliśmy sobie układ nagrody nieprzerwanym dostarczaniem małych porcji dopaminy. Każde powiadomienie na Facebooku, każdy lajk, każdy zobaczony mem, to dopamina która mogłaby nas zmotywować do czegoś pożytecznego. Ale rzeczy pożyteczne są trudne. Po co, skoro możemy cieszyć się bez żadnego wysiłku? Uważasz, że nie jesteś uzależniony od mediów społecznościowych? Jasne. Idź klikać guzik "nowe wiadomości w twoich grupach" jak grzeczny piesek którym jesteś.
To_masz___Problem pisze:Może właśnie technologia? My i millenialsi z powodu internetu mamy strasznie krótką koncentrację. Musimy mieć non-stop zapewnianą rozrywkę żeby coś nas interesowało. Mieszanie rzeczy z humorem pozwala nam się skoncentrować na dłużej
1. Właściwie to jestem ciekaw dlaczego, co nasze warunki odróżnia od warunków innych pokoleń że mamy tendencje do śmieszkowania
To_masz___Problem pisze:Może faktycznie. Starsze pokolenia mają inną formę przyjmowania informacji. Nie mieszają aż tak informacji z rozrywką, więc przyjmowanie tragicznych wiadomości jest do pewnego stopnia codziennym wieczornym rytuałem, a nie irytującym linkiem który ci przelatuje na fejsie pomiędzy memami
3. Otóż nie tym razem. Powiedziałbym że to bardziej kwestia nieoddziaływania na nas ekranu i tekstu niż znieczulenia. Każdy zacząłby tak reagować po 3 razie.
To_masz___Problem pisze:Czy na pewno? Odnoszę wrażenie, że starszym pokoleniom łatwiej zawierać bliskie relacje i wyrażać w nich swoje emocje. Nasze pokolenie do wyrażania emocji używa częściej anonimowości i warstw ironii
5. Przynajmniej w ogóle umiemy w przeciwieństwie do wszystkich innych pokoleń
kulujulu pisze:
^też miałem kiedyś takie podejście
Aż zacząłem interesować się socjologią i dotarło do mnie, że ma to jak najbardziej sens. Jako ludzie jesteśmy kształtowani przez otoczenie. Jeżeli otoczenie się zmienia, zmieniają się też ludzie. Oczywiście, zawsze osądy o pokoleniach będą generalizowaniem. Ale pokolenia nie mają opisywać jednostek, tylko wspólne cechy ogromnej grupy ludzi.
Żartem imo jest kiedy wydając osądy o pokoleniu nadajesz im cechy niezwiązane z czynnikami które ich kształtowały tylko z ich wiekiem, jak np kiedyś oskarżano millenialsów o narcyzm, podczas gdy po prostu młodzi ludzie są bardziej narcystyczni od starszych.
A największym żartem jest ocenianie roczników, jak ja tym gardzę