Państwo przekazało 5 hektarów świętokrzyskiego parku narodowego zakonowi Oblatów.
Oblaci mieli tam swój klasztor przed założeniem parku.
ecopress.pl/art/oblaci-lesie-rzad-zmniejszy-swietokrzyski-park-narodowy-4306/?fbclid=IwAR2KnBQ0jxLYEaHbCF_jfogtX4ymHiAHwkrKaOew6JYT8mkTK46NtXqIwEE
Ma ktoś jakieś opinie na ten temat?
Czy parki narodowe powinny być nietykalne? A może jest OK do pewnego stopnia korektować (zmniejszać) ich granice?
Tu jest też miejsce na ogólną dyskusję na temat relacji obecny rząd-Kościół.
Zapraszam do dyskusji
Moim zdaniem park można ruszać ale pod warunkiem że zabranie z jednego miejsca skutkuje dołożenie podobnej przestrzeni w innej części. No i do tego trzeba dodać czas na regeneracje
Chyba że to kościół chce to ch*j mu w dupe. Niby wiadomo że fabryki srającej toksynami nie postawią i raczej nie zaszkodzą aż tak środowisku ale niesmak pozostanie
Konto usunięte
Aha, czyli jakby dali komuś innemu, to już wszystko spoko
Tego już nie powiedziałem
Nietykalność parków narodowych moim zdaniem jest konieczna aby nie eksplotować natury przez Prywaciarzy i organizacje pozarządowe. Jednak jest negatyw Parków narodowych który nazywam turystami z śmieciami. Tysiące ludzi tam przechodzi więc nie trudno o śmieci. Oczywiście są za to kary ale pracowników takich parków jest zbyt mało na pilnowanie całego połacia ziemii.