Imię: (A mogą być imiona?) Sarah Jane
Nazwisko: Trayal
Rasa: Ludzina
Charakter:Na grze.
A tak serio, to jest dość pewna siebie. Zwykle też polega głównie na Hektorze, któremu też często się wyżala i z którym dzieli się myślami. Woli też często rozwiązania siłowe. Z tego tez powodu spokojny z natury Hektor często musi ją uspokoić. Jest bardziej jej głosem rozsądku, kiedy to ona sama myśli bardziej uczuciami.
Wiek: 18
Historia:
Sarah urodziła się w Amerycę, jednakże ma Japońskie korzenie. Z tego powodu zgłębiała wiedzę o swoich przodkach. Ale od początku. Zaraz po urodzeniu odkryto, że ma w sobie ducha opiekuńczego. Nic jej jednak nie mówiono, gdyż rodzice chcieli odciąć się od izolatorów i ich mocy, ze względu na przeszłość, co wiązało się z przeprowadzką do USA. Jednakże mimo wszystko, w wieku sześciu lat pierwszy raz go poznała, kiedy obronił ją przed nadjeżdżającym samochodem. Wtedy rodzice zrozumieli, że lepiej dla niej i dla siebie będzie, jak wyślą ją do rodziny z Japonii, aby jednak ze stron nie rujnowała życia drugiej.
Na miejscu nie miała łatwo, tym bardziej, że sama się na to nie zgadzała. Koniec końców zaakceptowała swój los i fakt, że rodzice jej nie chcą przez tę moc. Tutaj też wkroczył Hektor, pocieszając młodą i starając się, aby nie winiła czy to mocy czy rodziców za swój los. Tym bardziej, że w Japonii miała nawet lepiej, niż w Ameryce, mimo pierwszego złego wrażenia.
Na miejscu odkryła swoją moc związaną z duchami, a dokładniej wyczytała o niej. Dowiedziała się, że ma już założoną więź z Hektorem, której póki co nie zamierza zrywać. W wieku szesnastu lat, aby lepiej poznać moce swoje i Hektora, zapisała się do akademii w Izolator City z nadzieją, że osiągnie swój cel, tudzież znajdzie podobne, lepiej doświadczone w tych sprawach osoby.
Moce:
* Więź Duchowa: Sarah jest zdolna opanować różne duchy i wchłonąć je w siebie, aby w ograniczonym stopniu korzystać z ich mocy przez pewien czas(po skorzystaniu wyrzuca je z siebie, nieco osłabione). Może też na stałe przeprowadzić rytuał połączenia z jednym, aby zyskać takie same korzyści, jakie ma z Hektorem. Wiąże się to jednak z porzuceniem poprzedniej więzi. Takie duchy może też zaklinać w dowolne przedmioty, aby odciążyć samą siebie, jednakże same duchy nie mają wtedy skąd czerpać energii i nie mogą tam być zbyt dugo.
* Hektor: Hektor jest duchem, którego Sarah może uwolnić w dowolnej chwili. Wtedy to materializuje się w takiej postaci jak w wyglądzie, dzierżąc też ten sam oręż. Może przebywać w tej postaci właściwie do osłabnięcia lub omdlenia Sary. Hektor jest kimś w rodzaju obrońcy. Posiada własną świadomość, jednakże jest bezwzględnie oddany swej pani i ma jej służyć, tak samo w obronie jak i ataku. Może wydawać mu rozkazy telepatycznie. Sam duch nie jest też nieśmiertelny, po pokonaniu musi się zregenerować, zależnie od otrzymanych obrażeń, aby móc znowu się zmaterializować. W dodatku nie jest do niej bezpośrednio przytwierdzony, może latać w tej postaci tułowia w niewielkiej odległości od niej. Widzi wszystko wokół niej, czasami jest jej "trzecim okiem". Do tego może się samoistnie pojawić, co kosztuje więcej sił, niż przyzwanie przez Sarę.
* Tarcza Słońca: Wszak Hektor już domyślnie ją posiada, jednakże Sarah jest w stanie wzmocnić ją raz dziennie do tego stopnia, aby mogła odbić dowolny, pojedynczy cios/pocisk w stronę wroga ze zdwojoną siłą
* Miecz Księżyca: Umiejętność dość przydatna podczas ostrzejszych potyczek. Pozwala Sarze przyzwać miecz Hektora, pozbawiając go oręża, ale sama w ten sposób ma we władaniu dwie bronie, a trzeba przyznać, że na szybszych przeciwników się to przyda, tym bardziej, że wielkolud niezbyt sobie z nimi radzi. Sam miecz jest niezwykle ostry i lekki, a energia z jakiej jest stworzony, jest właściwie nie do skruszenia.
* Pancerz Wieczności: W ostateczności, kiedy Sarah będzie się ledwo trzymać, trzeba będzie uciekać, Hektor wnika w Sarę w wyższym stopniu. Za jej zgodą opętuje ją, nakładając na nią swój wytrzymały pancerz. Wtedy ona sama może się regenerować, a duch zajmuje się resztą. Wada jest taka, że zbroja nie ma tej samej wytrzymałości. Też jest solidna, ale nie aż tak. Samo ciało też ulega osłabieniu, więc po przedarciu pancerza każdy cios będzie tragiczny.
Wady:
- Nie potrafi się dobrze bronić, jest bardziej nastawiona na atak
- Przyzwyczaiła się do walk u boku Hektora, więc jak ktoś go jakimś cudem pokona, jest niemalże bezradna.
- Trwanie Hektora w ciele bywa męczące, więc czasami Sarah zaklina go do swej katany. Wtedy starczy ją zniszczyć, aby osłabić Hektora i samą Sarah, gdyż rytuał połączenia trzeba będzie przeprowadzić jeszcze raz. Samo przebywanie w przedmiotach trwa ograniczoną ilość czasu, gdyż duch nie ma wtedy skąd pobierać energii, więc co jakiś czas musi dać go w siebie, aby się naładował
- Kiedy w jej ciele jest Hektor, bywa zazwyczaj słabsza
- Bez swej katany jest bezradna, gdyż umie walczyć tylko nią. Prowizorycznie mogłyby to być rzeczy zbliżone do jej ostrza, jednakże nieodpowiednie wyważenie, zbyt duże przywiązanie do swej broni zrobią swoje (wyjątkiem jest Miecz Księżyca, który jest idealną bronią dla każdego szermierza)
- Nie ma praktyki bojowej, zazwyczaj walczyła głównie w formie treningów, sparingów
Umiejętności[:
+ Biegłe posługiwanie się kataną i jej wszelkim stylami
+ Niezwykłe umiejętności atletyczne, sprzyjające jej agresywnemu i szybkiemu stylowi walki
+ Dobra koncentracja i podzielność uwagi, pozwalająca walczyć z wieloma wrogami naraz
+ Ma talent taneczny, z początku ze względu na niego tak dbała o swoje ciało, potem doszły aspekty z walką
+ Potrafi dobrze gotować, mimo swoich korzeni nie opanowała jednak kuchni Japońskiej
Ekwipunek:
* Katana z pochwą
* Torba sportowa ze wszystkimi ubraniami
* Telefon w kieszeni
Wygląd
To jedna z niewielu postaci, do jakich zrobienia zainspirował mnie art i na nim oparłem cały koncept ;-;