Na początek trochę o świecie
Miejsce akcji
Waszym polem gier i zabaw jest glob, którego pełną mapę widać poniżej, nazywany zazwyczaj po prostu Światem. Jest niewiele mniejszy od Ziemi, a warunki przyrodnicze na nim panujące bardzo zróżnicowane, tak, że znaleźć tu można praktycznie każdy biom spotykany na naszej planecie, a także, ze względu na działanie magii, wiele niespotykanych, macie więc sporą dowolność przy tworzeniu państw.
Przy różnorodnym stopniu rozwoju poszczególnych cywilizacji nie każdy ma dostęp do pełnej mapy świata. Wielkość poznanej przez dane państwo części może być jedną z cech ustalanych przez GM po zaakceptowaniu, wraz z innymi wadami, zaletami i specyfikacjami

Czas akcji
Nie będę się tu skupiał na tym, jak wiele lat temu skały w kosmosie wzajemnie się pozderzały, tworząc planetę, na której przyszło wam grać, zwłaszcza, że historia jest pod tym względem nieco bardziej skomplikowana i znana nielicznym - chodzi tu bardziej o poziom ogolnego rozwoju cywilizacji w porównaniu z tym znanym z historii Ziemi. Można przyjąć, że najbliżej jest mu do lat 20 XX wieku - jak w Europie i Ameryce Północnej dla największego z kontynentów, Aurelis, jak w Azji dla tego najbardziej wysuniętego na południe od Aurelis, Simin, jak w Afryce dla drugiego pod względem wielkości lądu, Mateo i jak w Oceanii dla pomniejszych wysepek na południu. Należy przy tym jednak pamiętać, że z racji zróżnicowania gatunków rozumnych i istnienia magii w świecie znajdzie się również miejsce dla państw zacofanych, jak na tę standardy. Nie jest tu niczym niezwykłym królestwo feudalne lub nawet zbitek plemion koczowniczych - poziom podany powyżej należy traktować nie jak ścisły wyznacznik, a raczej maksymalny poziom startowy dla waszego państwa
Historia
Historia powstania świata jest przez różne ludy różnie tłumaczona, jednak nauka daje realne przesłanki by sądzić, że glob ten został ukształtowany świadomie przez jakiegoś rodzaju rozumny byt lub byty. Stało się to jednak tak dawno, a od tamtego czasu na świecie pojawiło się tyle różnych nowych czynników, niektórych z innych wymiarów, innych z naturalnej kolei rzeczy, że wasze państwo na pewno nie jest w żaden sposób powiązane z tamtymi wydarzeniami. Możecie więc śmiało puścić wodze fantazji i wymyślić tak orginalną historię, hak wam się zamarzy, oczywiście w granicach logiki i dobrego smaku. Jest jedno ale - obowiązuje kanoniczność chronologiczna. Oznacza to, że nie możecie w historii zawrzeć czegoś sprzecznego z historiami państw zaakceptowanych wcześniej - dobrze więc skończyć swoją robotę jak najszybciej.
Fauna, flora i inne przejawy życia
Jako że świat ten został stworzony świadomie, nie naturalnie, jest przesycony magią a ponadto kilkukrotnie łączył się z innymi światami i wymiarami nie ma pod tym względem żadnych ograniczeń, wszystko znajdzie tu dla siebie kąt, oczywiście w granicach dobrego smaku i przy odpowiednim opisaniu. Są dwa haczyki - po pierwsze zdejmuje to ze mnie wszelkie ograniczenia co do istot, które mogą was nękać (będzie to zależało od losu, mojej kreatywności, sympatii i zbalansowania rozgrywki). Po drugie, w celach zbalansowania pewne cechy ras ustalać będę ją - na przykład chcecie grać smokami pożerającymi na jeden chaps mamuta? Licz się z niebotycznymi cenami w żywności oraz rozrodnością i liczebnością takimi, że jedna śmierć będzie dla ciebie utratą 20% populacji. No, bo nie macie co liczyć na nieograniczoną ilość ludzi, z których możecie zrobić tyle jednostek, ile wam starczy surowców - ale o tym w innym miejscu tego tematu

Czym dysponują gracze, czyli podstawowe surowce wykorzystywane w grze
Prowincje, czyli podstawa podstaw
Prowincje to niewielkie sektory, na które podzielony jest cały świat - mają one uprościć kwestie liczenia i ruchów wojsk, w pewien sposób unormować świat. Nie są to w żaden sposób oddzielne struktury geograficzne czy administracyjne i ogólnie raczej nie istnieją w świecie gry, są dla tych, którzy są poza nim. Początkowe prowincje dostajecie na start w liczbie ustalonej przezemnie przy akceptacji państw i w ustalonym przezemnie miejscu - sami możecie jednak zgrubsza ustalić ich położenie dzięki subtelnie wplecionym w karcie państw sugestiom. Następne będziecie już musieli zdobyć sami - drogą podboju, dyplomacji i eksploracji.
Prowincje to tak naprawdę ilość waszych ziem, wasze terytorium. Choć same w sobie nie przynoszą zysku są niezbędne do utrzymania państwa i zdobywania dowolnych surowców. Na początku gry gracz musi ustalić, gdzie rezyduje jego władca, która prowincja jest stolicą. Stanie się ona wtedy centrum państwa, a jej utrata znacznie utrudni funkcjonowanie, w tym spowoduje utratę możliwości wybijania własnej waluty

Surowce naturalne, czyli czemu koczownicze ludy nastawione na grabież mają pod górkę
No dobra, macie już ziemię, ale by móc cokolwiek zrobić potrzebne będą wam pewne surowce, dla uproszczenia będzie ich tylko kilka. Każda akcja, jak werbunek, utrzymanie wojska, budowa, usprawnianie działania wychodków, opracowanie schematu szklanych domów czy dzikie orgie władców, będą się wiązali z kosztem w surowcach, ustalanym przez GM. Nie istnieje coś takiego jak surowiec specjalny - możecie zlecić budowę miejsca pozyskiwania dowolnego surowca, a następnie je rozbudowywać. Zakład taki ma maksymalną ilość surowca, jaką będzie można maksymalnie z niego pozyskiwać. Można posiadać więcej niż jeden zakład produkcyjny danego surowca. Zanim wybuduje się miejsce produkcji należy oczywiście zlecić swoim ludziom odnalezienie odpowiednich złóż lub miejsc z pasującymi warunkami.
Żywność do produkcji nie potrzeba wiele. Wybudowa kosztuje właściwie tylko ludność i pieniądze, a rozbudowa dodatkowo drewno
Drewno do zdobycia nie potrzeba wiele. Wybudowa kosztuje właściwie tylko ludność i pieniądze, a rozbudowa dodatkowo kamień
Kamień do wydobycia nie potrzeba wiele. Wybudowa kosztuje właściwie tylko ludność i pieniądze, a rozbudowa dodatkowo żywność i drewno
Materiał do produkcji nie potrzeba wiele. Wybudowa kosztuje właściwie tylko ludność i pieniądze, a rozbudowa dodatkowo żywność o drewno
Metale materiał nieco trudniej dostępny niż kamień czy żywność. Do produkcji na start potrzebne są pieniądze, kamień i drewno, a do rozbudowy metal
Paliwo skomplikowany w pozyskiwaniu surowiec. By rozpocząć jego wydobycie niezbędny będzie metal, pieniądze i ludzie, do rozbudowy potrzebne będą ponadto surowce chemiczne
Surowce chemiczne grupa stosunkowo trudnych do wytwarzania substancji. Do rozpoczęcia wytwarzania niezbędny będzie metal, pieniądze i ludzie. Do powiększenia produkcji potrzebne będą pieniądze
Kryształy maniczne surowiec magiczny, właściwie prosty do pozyskiwania, można go zarazem czerpać z istot żywych jak i wykopywać w kopalni. Do jego pozyskiwania niezbędni będą ludzie, pieniądze oraz wiedza magiczna. Haczyk jest taki, że wydobywanie jest nieprzewidywalne w skutkach, łatwo wywołać magiczną katastrofę, która może mieć najróżniejsze konsekwencje

Waluta, czyli jak zdobyć złoto i nie stracić władzy?
Każda z waszych prowincji płaci podatek. Początkowo jest to 100 złota na turę, ale możecie zmieniać to zależnie od waszej woli. Nie znaczy to jednak wcale, że powinniście - zawsze przemyślcie, jak na waszą decyzję może zareagować ludność

Ludność, czyli czemu nie dacie rady produkować co turę 60k ścierwa
Każde państwo mieć będzie jeden surowiec, który namnażać się będzie sam- chodzi tu o ludność, czyli coś, na co nie możecie wpłynąć bezpośrednio
Przyrost ludności co turę: (liczba ludności+1/4 ilości wojskowych)*modyfikator rasowy*zadowolenie w państwie*modyfikator poziomu życia

Interakcje ze światem, czyli tylko kilka gorzkich słów, bo mam dużo pomysłów a mało czasu
Handel, czyli płać i płacz
Gdy wasze rodzime przedsiębiorstwa nie dają rady czegoś wyprodukować, z pomocą przyjść może któryś z sąsiadów bliższych lub dalszych. Wymieniać można się praktycznie wszystkim, nie znaczy to jednak, że jest kolorowo. Towar musi najpierw przecież przejechać drogę z jednego państwa do drugiego. To wiąże się po pierwsze z czasem, czyli wasze zamówione dobra otrzymacie dopiero w następnej turze. Po drugie karawany kupieckie mogą zostać obrabowane, więc lepiej wysłać z nimi jakiś oddział w ramach eskorty. No i ostatnia kwestia - nikt nie pozwoli ot tak przejechać przez swój teren kupcom, więc albo płacicie myto, albo wykorzystujecie flotę, albo opracujecie teleporty. Wybór należy do was. Na pocieszenie powiem, że wy też możecie nałożyć myto na granice i trzepać równo portfele sąsiadów.
Dyplomacja, czyli jak obrażać innych
Tu kwestia jest prostszai nie różni się za bardzo niczym od innych pbfów. Posłowie docierają natychmiast, a w każdym razie na dniach, mają immunitet, słowem możecie prawie swobodnie - proponuję jednak najpierw zebrać informacje o danym państwie, inaczej może okazać się, że popełnicie jakąś małą wtopę i wywołacie wojnę trzydziestoletnią lub podpiszecie umowę matrymonialną z górskim trollem Łuptakiem
Sprawy wewnętrzne, czyli przyjaciół trzymaj blisko a wrogów jeszcze bliżej
Możecie być władcą absolutnym, nawet ucieleśnieniem boga, jednak w dalszym ciągu nie będziecie, z małymi wyjątkami, całym państwem. Będziecie więc zawsze mieli rodzinę oraz doradców, którymi będziecie musieli zająć się pi zaakceptowaniu samego państwa. Gdyby ktoś przypomniał wam się potem - stworzę go ja, niekoniecznie zgodnie z waszą wolą, więc lepiej myślcie co robicie.
Ponadto do spraw wewnętrznych zalicza się zadowolenie społeczne, mogące osiągać wartości od 100% do 0% (przy 10% sugeruję zacząć się pakować, przy 5% lepiej zbiec z kraju. 0% oznacza, że macie kilka minut by popełnić samobójstwo, lub ktoś inny wam w tym pomoże na bardzo interesujące sposoby). Co podwyższa a co obniża zadowolenie społeczne? Spójrz na swoje państwo i sam sobie odpowiedz, bystrzaku.
Wojna, czyli to, co tygryski lubią najbardziej
Tu bez zaskoczeń - tworzysz jednostkę, werbujesz jednostkę, wysyłasz na front jednostkę, zabijasz inne jednostki, ewentualnie w którymś momencie się wściekasz. Proste? Proste. A, jeszcze jedna kwestia, większe bitwy będą rozgrywać się jako rozgrywka w czasie rzeczywistym, to jest: będziecie mogli wydawać w trakcie bitwy rozkazy i zmieniać jej przebieg