Dom Freddy'ego Crondes'a

Avatar wiewiur500kuba
Dom położony na przedmieściach, w otoczeniu innych domków jednorodzinnych. Niebieski dach i białe drewniane ściany. Wejście do domu znajduje się pod daszkiem, do którego prowadzą drewniane schodki. Pod daszkiem znajduje się również bujany fotel, a o niego oparta jest dwururka, znan wszystkim dzieciakom z sąsiedztwa. Wewnątrz budynku, tuż na przeciwko wejścia znajdują się schody prowadzące na górę. Po lewej stronie wejście do, zagraconego różnymi starociami, pokoju dziennego. Na prawo od schodów znajduje się stara kuchnia, jeszcze z kuchenką gazową. Ona również nie imponuje swoją czystością. Obok schodów znajduje się mały korytarz, zakończony wejściem do łazienki. Nic wielkiego, sedes i umywalka. Na piętrze, na przeciwko schodów znajdują się drzwi, cały dzień zamknięte. Jest tam sypialnia Freddy'ego. Ona jest chyba jedynym uprzątniętym pomieszczeniem w całym domu. Znajduje się w niej dwuosobowe łóżko, dawno już nie używane dla dwóch osób, stara szafa, biurko oraz pełne kupka butelek różnych trunków. Nie licząc tej kupki, cały pomieszczenie aż lśni. Na lewo od sypialni znajduje się toaleta. Prysznic, wanna, sedes oraz umywalka. Również nic niezwykłego.

Avatar wiewiur500kuba
Freddy, jak zwykle o godzinie czternastej, bujał się w swoim fotelu przed domem, z dwururką na kolanach i lustrował wzrokiem okolicę. Co ciekawego u sąsiadów?

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
O ile sąsiadów pokazałeś, to woleli Ci się nie pokazywać na oczy. W końcu, kto normalny siedzi na ganku domu z strzelbą? Spostrzegłeś tylko parę homoseksualistów, przechodzącą po drugiej stronie ulicy, jedną kobietę w średnim wieku, ubraną elegancko i psa, wesoło dreptającego po ulicy.

Avatar wiewiur500kuba
Freddy szybko się ożywił widząc gejów na ulicy. Szybko chwycił za swoją broń i wycelował w nich. Jeśli zaczną sie całować, bądź w jakikolwiek inny sposób okazywać swoją miłość strzeli gdzieś w ich okolicę. Niech wiedzą że to jego rewir i panują tu jego zasady, czyli żadnych homosiów na ulicy.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Nie zauważyli Cię, jednak kobieta przyspieszyła kroku i szybko zniknęła za zakrętem. Pies za to zaczął dreptać zaraz przed twoim domem. Homo para raczej nie okazywała sobie miłości, po prostu szli, chyba, że trzymanie się za dłonie Ci wystarczy.

Avatar wiewiur500kuba
W takim razie przestał w nich celować i czuknie ich obserwował. Za strzał obok nich, chyba nie pójdzie siedzieć, prawda? Wstał również z fotela i podszedł do psa. Miał jakąś obrożę?

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Pies nie miał obroży. Posiadał brunatną sierść z czarnymi centkami na boku. Miał też oklapnięte uszko. Pewnie kundel. Chodził z nosem przy ziemii, najprawdobodobniej szukając jakiegoś pożywienia. Homo para zaczęła się oddalać.

Avatar wiewiur500kuba
Szczęśliwy, że jego rewir opuszcza zakała ludzkości udał się do kuchni, w poszukiwaniu jakiegoś jedzenia dla pieska.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Miałeś ogórki kiszone, kapustę kiszoną, kiszonkę kiszoną...jest coś dla psa! Kości po wczorajszym kurczaku.

Avatar wiewiur500kuba
Same pyszności, nawet gdyby były dla psa nie dałby mu ich. Wziął więc kości, żałując że nie ma szynki. Zwykłej rzecz jasna, ona mogłaby być odpowiedniejsza. Nie mniej rzucił kości na trawnik i obserwował psa.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Kundel radośnie zamerdał ogonem i zaczął z smakiem chrupać kości.

Avatar wiewiur500kuba
Usiadł ponownie na swoim fotelu, położył troskliwie dwururkę na kolanach i ponownie obserwował okolicę. Jeśli teraz nie stanie się nic ciekawego, chyba wybierze się na zakupy. Pytanie tylko, ile mu pieniędzy zostało. Pamiętał coś związanego z jego stanem majątkowym na dzień dzisiejszy?

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Pies usiadł przed Tobą, ale nie był uciążliwy, tylko merdał ogonem. A stan majątkowy Freddy'ego? Całkiem nieźle się trzymał, szczególnie, iż nie dawno dostał rentę.

Avatar wiewiur500kuba
Bardzo się ucieszył z faktu że ma przy sobie pieniądze. Wstał z fotela i poszedł do domu szukać portfela z pieniędzmi. Broń wziął ze sobą i kiedy był w środku oparł ją o ścianę.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Broń ładnie wyglądała pod ścianą, a portfel znalazłeś w...chlebaku? Czyżby niektóre z cech starości zaczynały dawać się we znaki?

Avatar wiewiur500kuba
Spodziewał się tego, że starość prędzej czy później do niego przylezie. Ale to dobrze, w końcu będzie miał rozrywkę, czyli szukanie różnych rzeczy. Na szybko przeliczył pieniądze w portfelu i jeśli miałby ich wystarczającą ilość ruszyłby do sklepu. Oczywiście, uprzednio zamykając dom. Gdyby jednak pieniędzy mu nie starczyło, przeszukiwałby dom w poszukiwaniu jakichś jeszcze banknotów.

Avatar Radiotelegrafista
Właściciel
Zmiana tematu. Zacznij bo ja pewnie zapomnę.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Radiotelegrafista
Właściciel: Radiotelegrafista
Grupa posiada 1407 postów, 33 tematów i 18 członków

Opcje grupy Day of Life ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Day of Life [PBF]