Karta numer 1
Imię: Jennifer
Nazwisko: McKnuckles
Pseudonim (opcjonalne): Jenny
Wiek 23 lata
Historia
Jenny urodziła się w północnym Teksasie w rodzinie rolników, którzy swoją drogą byli całkiem spoko ludźmi. Podczas porodu wyszło na jaw schorzenie (wrodzone bielactwo), które dosyć zszokowało rodziców, ale bynajmniej nie osłabiło ich miłości do dziecka, które po tygodniu spędzonym w szpitalu zabrali do domu. Pieniędzy tam nie brakowało, bo roboty nigdy nie brakowało. Jedyne czego brakowało, to czasu. Toteż dziewczyna swoje najwcześniejsze dzieciństwo spędziła w żłobku i przedszkolu. I właśnie w tym drugim wyszło na jaw, że najmłodsza McKnuckles cierpi nie tylko na schorzenia fizyczne. Jednego dnia, grupka dzieci zaczęła wyzywać Jenny od krowy, ze względu na to, iż jej ciemno-jasna skóra kojarzyła im się z tym mlekodajnym zwierzęciem. Nim w ogóle opiekunki zauważyły, że dzieje się coś niedobrego, dziewczynka rzuciła się na wesołków, i mimo, że tamci ją przewyższali liczebnie, pobiła ich dosyć srogo. Za ten czyn groziło jej wydalenie z przedszkola, a na to jej rodzice pozwolić nie mogli. Ubłagali więc dyrektorkę, ale takie sytuacje powtórzyły się jeszcze parukrotnie. Dziecko zostało skierowane do psychologa. Wykazało to, iż Jenny cierpi na wzmożoną agresję oraz ADHD. Dosyć załamało to państwa McKnucklesów, ale szczęście, gdyż psycholog był obeznany w swym zawodzie. Zasugerował jakieś sztuki walki, które pomogły by wyładować dziewczynce energię i agresję. McKnucklesi długo szukali odpowiedniej dyscypliny, aż w końcu zdecydowali się na boks i była to dobra decyzja. Jak szybko zanikły incydenty z pięściami dziewczyny, tak szybko pojawiły się sukcesy w sporcie. I tak przez okres podstawówki oraz szkoły wyższej Jenny odnosiła sukcesy na skalę stanową, krajową, a raz nawet udało jej się zająć drugie miejsce na międzynarodowych mistrzostwach młodzików (Pierwsze miejsce po długim boju zajęła Rosjanka, Aleksandra Zaryanowa, przez co nasza bohaterka jest nieco zrażona do tego narodu). Później nieco przystopowała z zawodami (czyt. została czasowo wykluczona ze względu na brutalność) i udała się na studia, po których ma zamiar nauczać boksu (albo chociaż WFu w szkole). Aż tu nagle jeb, zniknęła sobie i budzi się gdzieś, nie wiadomo gdzie.
Umiejętności
- Zarąbiście silna
- Potrafi się zawodowo bić
- Dosyć wytrzymała na ból
Wady
- Arogancka
- Niezbyt szybko biega
- Problemy z wszystkim co wymaga większej delikatności niżeli kowadło
- Czasami nie zauważa poważnych ran.
Specyfikacje
- Wrodzone bielactwo
- Brak kawałka lewego ucha
- Brak środkowego palca lewej stopy
Wygląd
Kilka słów od siebie
Karta numer 2
Imię: Erika
Nazwisko: Van Johansen
Pseudonim (opcjonalne): Eri
Wiek 19 lat
Historia
Erika urodziła się na mroźnej i śnieżnej północy Norwegii, jako jedyna córka małżeństwa Rudolfa i Astrid. W Norwegii też dorastała. Rodzina Van Johansenów żyła w małej z dala od wszelkich większych miast, świateł i neonów. Erika nie miała też wiele rówieśników, toteż całe dnie spędzała na czytaniu książek i grze na konsoli w akompaniamencie kubków gorącej czekolady. Kilka tygodni przed czasem, w którym Erika normalnie powinna udać się do szkoły, całą rodziną przeprowadzili się do USA, dokładniej do Waszyngtonu. Tam Erika rozpoczęła edukację szkolną, wraz z dodatkowym programem nauczania angielskiego. I jak już w Norwegii raczej trzymała się z tyłu i nie miała zbyt wielu znajomych, tak tutaj zamknęła się jeszcze bardziej, choćby ze względu na jej braki w angielskim (które jednak szybko nadrobiła). Stała się takim szarym elementem każdej klasy, cicha i nie wtykająca nosa w nie swoje sprawy, nikomu się nie narażała ani starała przypodobać. Swe zwierzenia najczęściej dzieliła z ukochanym kotem Felixem, a czas wolny spędzała przy ekranie bądź przerzucając strony książek. Tak dotrwała do 3 klasy liceum, kiedy nagle zniknęła i obudziła się gdzieś, nie wiadomo gdzie.
Umiejętności
- Całkiem oczytana i niegłupia
- Potrafi programować w HTMLu, CSS i Pythona
- Ogólnie nieźle zna się na budowie i działaniu komputerów
- Amatorsko szkicuje
Wady
- Bardzo kiepska kondycyjnie
- Dosyć (bardzo) nieśmiała
- Kiepski wzrok
Specyfikacje
- Brak?
Wygląd
Jest to dziewczę raczej średniego wzrostu, o bardzo tęgim ciele. Z głowy jej spływają długie, sięgające do połowy pleców, wściekle rude włosy. Na twarzy dziewczyny, szczególnie pod zielonymi, wielkimi oczyma skrytymi za szkłami, sypią się ogniska piegów. Piegi te, pokrywają też jej barki, górną część piersi oraz plecy od karku aż do pośladków, jednak najwięcej ich jest pomiędzy pomiędzy łopatkami. Jej pulchne ramiona nie są przesadnie długie, ale proporcjonalne do też średniej długości, potężnych nóg, osadzonych na masywnym tułowiu. Kontrastować z tym mogą jedynie nieproporcjonalnie małe stopy, które przy ogólnym obrazie Eri mogą wręcz wydawać się komicznie małe (Rozmiar 35,5).
Kilka słów od siebie