Ja bym chciał być elektrykiem, fascynują mnie tego typu rzeczy.

ja nawet nie wiem, co chcę robić za 5 min. :v

;-;

Nie wiem, pewnie będę weterynarzem albo coś.

pracować w biedronce xD

FanNinjaKiwi222 pisze:
pracować w biedronce xD

Zawsze lepiej niż być prawnikiem.

w bierze płacą 2500 zł... tak niby pisze w necie.

FanNinjaKiwi222 pisze:
w bierze płacą 2500 zł... tak niby pisze w necie.

2000zł za 8 godzin
2500zł za 12 godzin, pytanie czy to byłobu warte tych 4 godzin

Maikielo pisze:
2000zł za 8 godzin
2500zł za 12 godzin, pytanie czy to byłobu warte tych 4 godzin

ale w sumie nie wiem czy to netto czy to brutto.

Chcę być archeologiem

Psycholog (ale raczej nie)/ informatyk / zawodowy pisarz.

Co rozumiesz pod pojęciem "zawodowy pisarz"?

Utrzymywanie się z kasy z książek :V Wiesz, szlachta nie pracuje i te sprawy.

Pisanie książek to też praca. I to jaka. Jeśli naprawdę chcesz aby książki były twoim głównym źródłem zarobku, konieczne jest pisanie co najmniej 8 stron dziennie żeby się wyrabiać. I to bez znaczenia czy jest się zmęczonym czy wypoczętym, czy to święto czy dzień powszedni, czy masz wenę czy nie masz. Zawodowy pisarz to nie artysta który może sobie pozwolić na zapisanie kilku stron w przypływie natchnienia, a potem odłożenia swojego dzieła na miesiąc. Choćby nie wiem jak by był utalentowany, to czasem taki pisarz pisze całkiem przyzwoicie, ale czasem czytać się tego nie da i jeśli jest w twórcy trochę sumienia i zmysłu artystycznego to ma kaca moralnego że taką szmirę stworzył. Ale to nieuniknione jeśli ktoś nie chce wykonywać żadnej pracy poza pisaniem.

Młoda i niedoświadczona jestem. Gimme moar time, jeszcze się napracuję na kasie w McDonaldzie.

Będę programistką. Lub Malarką.... Lub Pisarką.... Ale chyba skończę w Maku..

shanon pisze:
Będę programistką. Lub Malarką.... Lub Pisarką.... Ale chyba skończę w Maku..

Pjona

shanon pisze:
Będę programistką. Lub Malarką.... Lub Pisarką.... Ale chyba skończę w Maku..

nie w temacie ale jakim ku*wa cudem jesteś moderatorką tej grupy?

FanNinjaKiwi222 pisze:
nie w temacie ale jakim ku*wa cudem jesteś moderatorką tej grupy?

mogę się mylić, ale Maikiel najprawdopodobniej dał jej uprawnienia, bo uznał ją za najbardziej godną tej posady, z osób, które zgłosiły się na posadę

Coś związanego z psychologią, ale nie wiem dokładnie co. ;-;

Programista i Gamer...

PoProstuMi pisze:
Pjona

Pjona!

shanon pisze:
Pjona!

Hói. Chyba nie trafiłam ;-;

Pisarz,historyk,historyk sztuki, przewodnik
PTTK, marynarz

MrocznyK pisze:
jeżeli nic się nie zmieni, to prawdopodobnie w przyszłości chciałbym być trupem

zostań trupem nawet dzisiaj. zwolni sie miejsce na moda :3

FanNinjaKiwi222 pisze:
zostań trupem nawet dzisiaj. zwolni sie miejsce na moda :3

kto mówi, że usunę konto? poczekasz sobie

>:3

jak nie będziesz aktywny/a przez miesiąc to maikielo sie domyśli że nie zyjesz i da mi moderatora :D

Chciałbym zostać tłumaczem i tłumaczyć teksty z języka C\czeskiego na polski i na odwrót

Chciałabym być mangaka ale marzenia sie nie spełniają .-.

AfterDeath pisze:
Chciałabym być mangaka ale marzenia sie nie spełniają .-.

Zawsze możesz zostać edytorem/tłumaczem. To już połowa sukcesu.

PoProstuMi pisze:
Zawsze możesz zostać edytorem/tłumaczem. To już połowa sukcesu.

Musiałabym najpierw nauczyc sie języka japońskiego a tego języka trudno się nauczyć
Samemu a do szkoły japońskiej trzeba mieć wysoką średnią a ja nie mam nawet przeciętnej
A na edytora się nie nadaje xdd mogłabym rysować coś tam w między czasie ale pieniędzy raczej za to niedostane xC

AfterDeath pisze:
Musiałabym najpierw nauczyc sie języka japońskiego a tego języka trudno się nauczyć
Samemu a do szkoły japońskiej trzeba mieć wysoką średnią a ja nie mam nawet przeciętnej
A na edytora się nie nadaje xdd mogłabym rysować coś tam w między czasie ale pieniędzy raczej za to niedostane xC

Fragment o szkole japońskiej bardzo mnie zaciekawił. Gdzie znajdę coś takiego?

AfterDeath pisze:
Chciałabym być mangaka ale marzenia sie nie spełniają .-.

disgusting weaboo

Ja bym chciał zostać uwaga uwaga


Czapnikiem

Czy wiara w tobie silna?

Ostanio się dowiedziałam, że nie trzeba być wierzącym, by egzorcyzmować.

Nie trzeba, ale egzorcysta bez wiary jest jak kucharz bez zmysłu smaku.

RhobarIII pisze:
Nie trzeba, ale egzorcysta bez wiary jest jak kucharz bez zmysłu smaku.

Tacy kucharze też się zdarzają

Cwaniaczekcwany pisze:
Tacy kucharze też się zdarzają

Racja, ale jeśli smaku nie mają od urodzenia to to że im się udaje dobre jedzenie przygotować to prawdziwy cud.

RhobarIII pisze:
Racja, ale jeśli smaku nie mają od urodzenia to to że im się udaje dobre jedzenie przygotować to prawdziwy cud.

Słyszalem, że pewnien kompozytor nie miał słuchu, a stawia się go obok najwybitniejszych kompozytorów jacy istnieli.

Chyba to był Ludvik van Bethoven, ale mogę się mylić

Patriq pisze:
Słyszalem, że pewnien kompozytor nie miał słuchu, a stawia się go obok najwybitniejszych kompozytorów jacy istnieli.

Beethoven utracił słuch podczas życia. Nie utracił jednak geniuszu swego umysłu i dzięki temu mógł sobie wyobrazić każdy dźwięk opierając się na swojej pamięci. Zresztą są też rozbieżne wersje czy rzeczywiście ogłuchł zupełnie, czy też słuch mu się znacznie pogorszył.

PoProstuMi pisze:
Fragment o szkole japońskiej bardzo mnie zaciekawił. Gdzie znajdę coś takiego?

Poszperaj w Internecie i ci wyskoczy xdd

Ja zamierzam napisać 15 recenzji i opublikować je na konkursowym blogu, najlepiej przed północą. To tak na najbliższą przyszłość.