Mijanie kogoś na ulicy

Avatar Maikielo
Moderator
Ile to razy się spotkałem z tym, że jechałem na rowerze, lub szedłem pieszo, a ktoś nieznajomy coś do mnie zabełkotał.
Kilka przykładów:
-Idę przez park, a jakaś dziewczyna nastoletnia (jak nie dorosła) do mnie: "Chcesz mój numer"?
-Jadę rowerem, mijam grupkę dziewczynek tak w wieku od 9 do 11 lat, i akurat jakaś dziewczynka mi macha, a jechałem 30 cm od niej (tak blisko, że poczułem smród jej zębów), a 10 metrów dalej jej kolega, chyba rówieśnik, coś do mnie papla.

I dlatego nienawidzę kogoś mijać, zawsze przechodzę na drugą stronę ulicy, lub jadę ulicą (jeżeli jestem na rowerze)

Więcej przykładów nie jestem w stanie opisać, a te wydarzyły się w te wakacje.

A wy mieliście kiedyś tak, że ktoś coś do was powiedział, kiedy wy mijaliście tę osobę na ulicy?

Avatar MlodszyCzapnik1
Zawsze jak kogoś mijam, to mam wrażenie, iż myśli o mnie, że jestem dziwny czy inne złe cechy

Avatar tombraider100
Nie miałam tak nigdy...na razie...

Avatar MrocznyK
Z domu wychodzę tylko do szkoły/kościoła i z powrotem, a do obu miejsc mam nie więcej niż 10 min pieszo, więc problemu z tym raczej nie mam.



No chyba, że to ktoś znajomy, wtedy wymuszam odzywianie się i staram się nie unikać kontaktu wzrokowego.







Nie wychodzi mi to ._.

Avatar MlodszyCzapnik1
Ja się boję nawiązać kontakt wzrokowy z kimkolwiek

Ni wiym czymu

Avatar Maikielo
Moderator
MlodszyCzapnik1 pisze:
Zawsze jak kogoś mijam, to mam wrażenie, iż myśli o mnie, że jestem dziwny czy inne złe cechy

Na mnie wszyscy się gapią grobowym wzrokiem

Avatar przemek1ni
MlodszyCzapnik1 pisze:
Ja się boję nawiązać kontakt wzrokowy z kimkolwiek


Podobno pomaga patrzenie rozmówcy nie bezpośrednio w oczy, a w obszar nosa pomiędzy nimi.
Dla osób drugich wygląda to identycznie, a ty nie musisz nikomu... patrzeć w ślepia. Nie wiem czemu, ale mi to kiedyś kilka razy pomogło

Avatar Kazute
Wiele razy spotykałam znajomych po drodze, ale, jako ze niemal ciągle chodzę z głową w chmurach to nawet nie zauważam, że ktoś coś do mnie powiedział/pomachał mi i dowiaduję się o tym dopiero dłuższą chwilę później od siostry/mamy/kogokolwiek, jeśli przebywa ze mną podczas drogi. ;-;

Avatar MlodszyCzapnik1
przemek1ni pisze:
Podobno pomaga patrzenie rozmówcy nie bezpośrednio w oczy, a w obszar nosa pomiędzy nimi.

Dzięki
Mam nadzieję, że jakoś się przemogę

Avatar MrocznyK
Kazute pisze:
Wiele razy spotykałam znajomych po drodze, ale, jako ze niemal ciągle chodzę z głową w chmurach to nawet nie zauważam, że ktoś coś do mnie powiedział/pomachał mi i dowiaduję się o tym dopiero dłuższą chwilę później od siostry/mamy/kogokolwiek, jeśli przebywa ze mną podczas drogi. ;-;

same
mame lubi robić kazania o witaniu się z sąsiadami/znajomymi z klasy/kimś z jej znajomych, którego nie miałem okazji nawet poznać, ale powinienem się przywitać, bo wyjdę na niewychowanego, co z tego, że dopiero się dowiedziałem o jego istnieniu

Avatar Maikielo
Moderator
SztykMolodiets pisze:
LEWA W GÓRĘ

Tylko nie ta pasta XD

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Donald_Trump
Właściciel: Donald_Trump
Grupa posiada 12722 postów, 392 tematów i 190 członków

Opcje grupy Historie, kt...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Historie, które nikogo nie obchodzą